Zasilacz anodowy do 6Y6

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

saico

Zasilacz anodowy do 6Y6

Post autor: saico »

Witam. Czy taki układ zadziała? Lampa 6Y6 potrzebuje znacznie niższego napięcia S2 a jako, że mam transformator z odczepem na 110V, to pomyślałem o takim rozwiązaniu bez kombinowania z zenerkami.
psu.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11248
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Zasilacz anodowy do 6Y6

Post autor: tszczesn »

Nie zadziała. Nie łączy się dwóch mostków prostowniczych jak uzwojenia też są połączone. Musisz mieć dwa niezależne uzwojenia, albo dwa prostowniki jednopołówkowe.
saico

Re: Zasilacz anodowy do 6Y6

Post autor: saico »

To jeszcze takie rozwiązanie... ma rację bytu? Niestety nie mam trafa z dzielonym uzwojeniem na połowy i z dodatkowym odczepem z którego pobiera się napięcie ujemne biasu (http://www.tubecad.com/2012/02/07/Tube% ... Supply.png) a w moim przypadku dioda byłaby skierowana odwrotnie.
psu2.jpg
A najlepszym rozwiązaniem byłoby to... (transformator 2x90V). Źródło - http://sound.westhost.com/valves/design2.html

Obrazek

I na koniec pytanie, bo myślę, że nie, czy można prostować jednym prostownikiem graetza uzwojenie ze środkiem nie wyprowadzonym centralnie (0-110-180V)? Czy taki transformator nadawałby się do tego drugiego rozwiązania (pierwszy rysunek)?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony sob, 21 maja 2016, 15:11 przez saico, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11248
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Zasilacz anodowy do 6Y6

Post autor: tszczesn »

Tak na logikę ta opcja zadziała, ale nigdy tak nie robiłem to na 100% pewien nie jestem.
Vic384
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1572
Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
Lokalizacja: Toronto

Re: Zasilacz anodowy do 6Y6

Post autor: Vic384 »

Czesc
Paaaare lat temu bawilem sie z 6W6GT, ktora ma prawie identyczne parametry jak 6Y6. Aby uzyskac wlasciwe napiecie dla S2 zastosowalem dwie diody zenera 33V/1W polaczone w szereg miedzy lampa a napieciem anodowym.
Pozdrowienia
saico

Re: Zasilacz anodowy do 6Y6

Post autor: saico »

Nie ma to jak sprawdzić w praktyce:) Oba układy działają. Oto wyniki w postaci oscylogramów. Dałem kondensatory filtrujące 100uF a obciążeniem były żarówki. Trafo niesymetryczne 9-0-12.
Wynika z nich, że najlepiej zachowuje się układ pierwszy z prostownikiem jednopołówkowym na odczepie.
osc1-1.jpg
osc1-2.jpg
osc2-1.jpg
osc2-2.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
saico

Re: Zasilacz anodowy do 6Y6

Post autor: saico »

Z ciekawości sprawdziłem też przebiegi dla transformatora symetrycznego 12-0-12 i znów pierwsze rozwiązanie wygląda lepiej.
PS. Użyty transformator sieciowy był ten sam, bo ma on wyprowadzenia 12-9-0-12 (TS50/2).
osc1-3.jpg
osc1-4.jpg
osc2-3.jpg
osc2-4.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
saico

Re: Zasilacz anodowy do 6Y6

Post autor: saico »

Cześć. No właśnie chciałem uniknąć tych zenerek, bo to element zawodny...
pp6y6_240V.gif
Vic384 pisze:Czesc
Paaaare lat temu bawilem sie z 6W6GT, ktora ma prawie identyczne parametry jak 6Y6. Aby uzyskac wlasciwe napiecie dla S2 zastosowalem dwie diody zenera 33V/1W polaczone w szereg miedzy lampa a napieciem anodowym.
Pozdrowienia
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Zasilacz anodowy do 6Y6

Post autor: AZ12 »

Witam

Siatki drugie pentod we wzmacniaczu przeciwsobnym muszą być zasilane ze źródła prądu o niskiej rezystancji wewnętrznej. Włączenie szeregowe diod Zenera z biegunem napięcia przeniesie składową zmienną napięcia zasilania na obwód siatek, co zwiększy poziom przydźwięku sieci.
Ratujmy stare tranzystory!
saico

Re: Zasilacz anodowy do 6Y6

Post autor: saico »

Otóż to, czułem, że tam nie jest ich miejsce. Tak, to będzie push-pull. Jogis zamiast zenerek dał stabilizator gazowy 150C1, co też nie jest chyba najlepsze - http://www.jogis-roehrenbude.de/Leserbr ... aerker.htm
Vic384
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1572
Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
Lokalizacja: Toronto

Re: Zasilacz anodowy do 6Y6

Post autor: Vic384 »

Czesc
Zgadzam sie, ale mam jedno ale: dawniej jak kondensatory w zasilaczu mialy pojemnosc po 47uF, moglo to miec znaczenie. Dzisiaj te kondensatory maja po 220uF, 470uF a nawet wiecej, to ten "przenoszony" przydzwiek ma tak niska wartosc, ze praktycznie nie ma znaczenia. Ten uklad, ktory ja probowalem, mial diody od plusa do S2 bez opornikow, bezposrednio. Ponad to jeszcze raz prosze, aby zwrocic uwage na oscylogramy przedstawionych zasilaczy.
Pozdrowienia
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2609
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Zasilacz anodowy do 6Y6

Post autor: Einherjer »

Jeśli zastosujesz diody Zenera o odpowiedniej mocy admisyjnej nie powinno być żadnych problemów z ich niezawodnością. Sam od kilku lat użytkuję wzmacniacz, w którym są diody Zenera w zasilaczu anodowym i właśnie w obwodzie siatki drugiej (od strony napięcia zasilania). Problem przeniesienia tętnień na siatkę drugą jest wydumany, w przypadku popularnych EL84 czy EL34 stosuje się zwykle Ua=Ug2 i siatka druga jest przecież połączona z zasilaczem anodowym bezpośrednio, nie licząc rezystora antyparazytowego.