Grzejące się lampy w Pionierze

[stworek]

Witam serdecznie kolegow.Udalo mi sie uruchomic dwa z 6 sciu ktore posiadam pionierki,jeden dzieki koledze z forum a drugi sam bo byl tylko uszkodzony mechanicznie(zupelnie luzne gniazdo lampy prostowniczej,zle polutowany potencjometr).Obydwa radyjka sa sprawne ale zauwazylem ze lampy ubl 21 w obydwu pionierkach robia sie bardzo gorace (oparzylem palec). Czy jest to spowodowane wyzszym napiecim sieci czy tez to norma, a moze stosowac jakis stabilizator napiecia do 220V.<nie jestem elektronikiem>pozdrawiam stworek

[staku]

A jak te lamy do pioniera weszły?

[tszczesn]

To normalne dla tych lamp. One wydzielają w sumie (moc żarzenia, siatki drugiej i anody) ponad 10W mocy i normalnie rozgrzewają się do temperatury kilkudziesięciu stopni.

[stworek]

Juz sie wystraszylem ze cos nie tak. Lampa prostownicza bardzo luzno wchodzila w podstawe ale podoginalem blaszki gniazda i jest dobrze, pozostale lampy siedza ciasno.pozdrawiam i dziekuje stworek

[TELEWIZOREK52]

ale zauwazylem ze lampy ubl 21 w obydwu pionierkach robia sie bardzo gorace (oparzylem palec).

Tylko jeden?? To dobrze Ci tak Pamiętaj że większość lamp głośnikowych może Ci poparzyć paluszki. Mam nadzieję że Cię nie uraziłem.

[staku]

A byłem przekonany, że w tytule te "lamy" były , no cóż, tak to bywa jak się na imprezie forum przegląda .

Co do temperatury, Kolega obejrzy fotkę pracującej Sonatiny. EBL palce popiecze.
viewtopic.php?f=11&t=25217&hilit=reinkarnacja#p267405

[stworek]

Na forum jestem niedawno i poprzednio nie czytalem pozatym jestem "swiezym radiolubem" i dosc przypadkowym a do tego bez wiedzy radiotechnicznej. Forum czytam oile znajde chwile czasu bo pracuje 10 -12 godzin albo dluzej dlatego prosze wybaczyc moja niewiedze.pozdrawiam.stworek

[tszczesn]

Nie znać się na czymś to nic złego. Tylko trwać w niewiedzy, lub, co gorsze, chwalić się tym to dopiero jest grzech.