Lampowy wzmacniacz do altówki

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

endrju
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 233
Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
Lokalizacja: Klementowice

Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: endrju »

Witam kolegów. Od jakiegoś czasu noszę się z pomysłem budowy wzmacniacza do altówki dla zaprzyjaźnionej kapeli. Dodam tylko że od roku altoviolinistka gra na kopii Marshalla Plexi wykonanej przeze mnie. W związku z tym pytanie jaka konstrukcja Waszym zdaniem będzie najlepsza. W tej chwili chodzi mi po głowie wzmacniacz oparty na konstrukcji Fendera. Dodam że obudowa jest już gotowa i jest bardzo kobieca :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: AZ12 »

Witam

Tego typu instrumenty mają wyżej zaczynającą się dolną częstotliwość. Wzmacniacz do tego grania będzie miał mniejszą moc i będzie tańszy ze względu na mniejszy przekrój rdzenia transformatora głośnikowego ze względu na mniejszą indukcyjność uzwojenia pierwotnego.
Ostatnio zmieniony czw, 8 października 2015, 11:45 przez AZ12, łącznie zmieniany 2 razy.
Ratujmy stare tranzystory!
endrju
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 233
Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
Lokalizacja: Klementowice

Re: Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: endrju »

Też tak sądzę . No i dla kobiety która na codzień gra w Filharmonii Lubelskiej będzie przyjemniejszy w noszeniu. Natomiast preamp fendera chyba będzie tu jak najbardziej na miejscu. Chyba że ktoś zaproponuje coś lepszego.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: AZ12 »

Witam ponownie
endrju pisze:No i dla kobiety która na co dzień gra w Filharmonii Lubelskiej będzie przyjemniejszy w noszeniu.
Jeszcze lepszy pod tym względem będzie wzmacniacz tranzystorowy, najlepiej zasilany zasilaczem impulsowym. Wyeliminowanie rdzeni z blach stalowych znacznie obniża masę. Tak robi się wzmacniacze dużej mocy do nagłaśniania koncertów.

Wracając do lampowca, myślę, że przeciwsobny na pentodach EL84 pracujący w klasie B byłby tu odpowiedni, zwłaszcza na początek. Transformator wyjściowy można by nawinąć na rdzeniu EI60/20.
Ratujmy stare tranzystory!
endrju
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 233
Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
Lokalizacja: Klementowice

Re: Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: endrju »

Widzę że edytowałeś poprzedni post i moja odpowiedź traci trochę sens...
Kobieta gra mocny metal, gra również w kapeli The Ferall Trees gdzie muzyka rockowa miesza się z folkiem amerykańskim a to za sprawą wokalistki pochodzącej z Colorado . Jest zauroczona brzmieniem plexika i mam jej zrobić wzmacniacz. Wymagania są takie... ma być lampa i SandAmp. Czyli nie ważna marka ważne że ja wykonam :)

Aczkolwiek informacja o lampach EL84 pojawia się w kolejnej odpowiedzi
kacperpawluk
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 282
Rejestracja: pn, 4 listopada 2013, 11:26

Re: Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: kacperpawluk »

Patrze robisz moim znajomym sprzęt :) A nie możesz po prostu zrobić Plexi na 2x EL84?
endrju
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 233
Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
Lokalizacja: Klementowice

Re: Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: endrju »

No z Grześkiem gitarzystą kapeli przymierzamy się do Fredka BE 100.... Właśnie skoro gra na słabszym wejściu pleksi to pomyślałem o czymś z mniejszym drivem... Zrobiłem kiedyś kumplowi wzmacniacz z preampem fendera i końcówką na EL 84. Może trzeba podrzucić to na próbę kapeli i zobaczyć reakcję Małgosi
kacperpawluk
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 282
Rejestracja: pn, 4 listopada 2013, 11:26

Re: Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: kacperpawluk »

No to najlepszy pomysł. Chociaż plexi jest tak charakterystyczny że wydaje mi się że skończy się i tak na nim w wersji 18w :)
endrju
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 233
Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
Lokalizacja: Klementowice

Re: Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: endrju »

Jako że dziś pada deszcz to zająłem się wzmacniaczami. Jestem bliski dokończenia kopii Marshalla JTM 45 dla pewnej kapeli co to choroba wie czy szczęśliwi czy smutni ( nazwy nie zdradzam :wink: ) no i dokończyłem prawie obudowę wzmacniacza do altówki. Zabrakło mi niestety wkrętów do przykręcenia narożników ale pozwoliłem sobie wrzucić do tej obudowy jeden z nieskończonych wzmacniaczy. Myślę że wygląda dobrze.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2043
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: TooL46_2 »

Fiu fiu no ladne cacko :)
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
endrju
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 233
Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
Lokalizacja: Klementowice

Re: Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: endrju »

Dziękuję. Teraz ciekawe jak zareaguje nowa właścicielka :wink:
Jeszcze dwa fajne zdjęcia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: AZ12 »

Witam

Daj zdjęcia środka wzmacniacza.
Ratujmy stare tranzystory!
endrju
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 233
Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
Lokalizacja: Klementowice

Re: Lampowy wzmacniacz do altówki

Post autor: endrju »

Jak tylko trafi do mnie, to obiecuję zrobić fotki. Niestety te co miałem przepadły w chwili awarii "cudownego" Galaxy S5