Zakupiłem kiedyś na Allegro za przysłowiowe grosze. Miało posłużyć jako potencjalny dawca, ale szkoda mi je dewastować, choć skrzynka nie jest w dobrym stanie. Niestety nie znam modelu, przypuszczam, że producentem jest Optalix (co też mogły by sugerować wybite oznaczenia na puszkach filtrów), ale nie wiem konkretnie który to typ. Znalazłem tylko tutaj model 5440: http://www.doctsf.com/grandlivre/fiche. ... variante=3 , ale pomimo, iż wygląda podobnie, to jednak chassis i skrzynka jest nieco inna (5440 ma "podstawkę" i skrzynka jest bardziej zaokrąglona). Na tylnej ściance nie ma nic, choć przypuszczam, że może być oryginalna.
Lampy: EM34 - ECH81 - EZ80 - 6N8/EBF80 - 6BQ5/EL84-...i powinna być chyba jeszcze jedna EBF80, ale ktoś tu wstawił EF8x (80? 85? 89? - oznaczenie się starło i ciężko rozszyfrować, ale nie jest to na pewno EBF80).
Na chwilę obecną muszę je wyczyścić i wymienić dwa kondensatory elektrolityczne. Oryginalne nie nadają się do regeneracji - w obu przypadkach przewód który wchodził do środka kondensatora w zasadzie dał się wyjąć bez użycia siły, bo skorodował gdzieś w środku, w dodatku jego izolacja rozpadała się od dotyku. Typ SAFCO 16uF 500/550V - oryginału pewnie nie dostanę, trza będzie improwizować z innymi. Rozumiem, iż kondensatory pod chassis (szczególnie te w szklanych rurkach) powinienem także przejrzeć? Z tego co pamiętam, to podobne lubiły dostawać upływu po czasie, bynajmniej ich polskie wersje - jak jest z francuskimi, to nie wiem. Pozostała elektronika wygląda na nie grzebaną, pomijając dorabiany kabel zasilający.
Większą bolączką będzie rekonstrukcja skrzynki - jest popękana i trochę się rozłazi, w dodatku ktoś ją pomalował na czarno, bo nie jest to na pewno jej oryginalny kolor. Ułamany jest też kawałek plastikowego detalu, co widać na zdjęciu z przodu w lewym górnym rogu skrzynki. Na oryginalny element też pewnie nie mam co liczyć, a dorobienie podobnego raczej nie będzie łatwe.
Francuskie radio, prośba o identyfikację i kilka pytań
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 174
- Rejestracja: pn, 8 grudnia 2003, 16:22
- Lokalizacja: JO71UA
Francuskie radio, prośba o identyfikację i kilka pytań
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Marcin
Marcin
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3333
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Francuskie radio, prośba o identyfikację i kilka pytań
Ciekawe, co dali za EBF80,bo EF 80 nie jest w zasadzie regulowana przez ARW,w odróżnieniu od EF85 i 89.EBF89 ma te same nóżki,ale większe nachylenie i Ia.Jest mnóstwo schematów francuskich i nie tylko z epoki z dwójką EBF80 i część ma diody zwarte w jednej duodiodzie pentodzie, a część ma na nich zrobione jeszcze jakieś "wodotryski".
Jeżeli jedna z EBF nie miała diod używanych od nowości, to jest szansa na polepszenie odbioru po zamianie miejscami obu EBF pod warunkiem, że pierwsza z wymienionych EBF nie ma "zajeżdżonej" pentody.Moje uwagi mają na celu zminimalizowanie kosztów uruchomienia.Kondensatory rurkowe w newralgicznych miejscach,czyli na zasilaczu, w siatce1 EL i równolegle od trafa głośnikowego lub też w ekranach lamp mogą być podejrzane i może dobrze by było radio włączyć przez żarówkę 230V 60W na początek?
Pozdrawiam.
Jeżeli jedna z EBF nie miała diod używanych od nowości, to jest szansa na polepszenie odbioru po zamianie miejscami obu EBF pod warunkiem, że pierwsza z wymienionych EBF nie ma "zajeżdżonej" pentody.Moje uwagi mają na celu zminimalizowanie kosztów uruchomienia.Kondensatory rurkowe w newralgicznych miejscach,czyli na zasilaczu, w siatce1 EL i równolegle od trafa głośnikowego lub też w ekranach lamp mogą być podejrzane i może dobrze by było radio włączyć przez żarówkę 230V 60W na początek?
Pozdrawiam.
-
- 125...249 postów
- Posty: 174
- Rejestracja: pn, 8 grudnia 2003, 16:22
- Lokalizacja: JO71UA
Re: Francuskie radio, prośba o identyfikację i kilka pytań
Przypuszczam, że może to być EF89, ale też nie jestem na 100% pewny, czy ona tam powinna być oryginalnie, czy ktoś ją tam po prostu włożył, żeby zapchać podstawkę. Muszę się dostać pod podstawkę i spróbować rozrysować schemat, choć nie będzie to łatwe, bo tam jest dość gęste upakowanie elementów. Radio odpalałem na początku właśnie przez żarówkę, zanim zauważyłem uszkodzone elektrolity. W głośniku było słychać tylko głośne buczenie - jak zaczęło buczeć, to już dalej nie uruchamiałem ani też nie przyszło mi na myśl włączenie bezpośrednio z pominięciem żarówki. Następne uruchomienie będzie po wymianie elektrolitów i przejrzeniu kondensatorów.
Pozdrawiam
Marcin
Marcin
-
- 125...249 postów
- Posty: 174
- Rejestracja: pn, 8 grudnia 2003, 16:22
- Lokalizacja: JO71UA
Re: Francuskie radio, prośba o identyfikację i kilka pytań
Wymieniłem kondensatory elektrolityczne, zamiast 16uF/550V wstawiłem 22uF/450V. Przejrzałem kondensatory papierowe - dwa w rejonie transformatora zasilającego musiały robić się dość gorące bo smoła z nich częściowo wypłynęła - zostały wymienione, reszta po pomierzeniu ma nieco zawyżone wartości i też je zmienię dla pewności. W głośniku słychać lekki brum przy maksymalnej głośności, ale chyba tak ma być.
Radio niestety nie odbiera. Na zakresie GO (długie) - cisza, dopiero na krańcu skali pojawia się jakiś szum i reaguje oczko. Na zakresie PO (średnie) po dołączeniu anteny coś słychać, ale jest to szum na przemian z burczeniem praktycznie przez cały zakres skali (chyba zbiera wszelkie zakłócenia z okolicy), niemniej jednak coś się dzieje. Owe burczenie i szum jest dość głośne, nawet przy minimalnym ustawieniu potencjometra głośności. Wszystko przy podłączonej antenie - bez niej cisza. Na pozostałych zakresach (BE, OC - krótkie) też cicho. Podczas podłączania anteny czy dotykania śrubokrętem wejścia antenowego słychać trzaski. Podstawiałem lampy ECH81, EF89 (tam jest EF89 albo 85, sprawdziłem połączenia pod podstawką, EBF8x tam nie pasuje), EBF80 - bez zmian. EL84 ma koło 70% emisji, oczko też już lekko zużyte, ale jeszcze w miarę świeci. Napięcie na pierwszym kondensatorze filtru = 240V.
W każdym razie jeszcze trochę roboty przy tym będzie.
Jedno pytanie jeszcze - linka od napędu skali lubi się ślizgać na ośce od pokrętła - jest na to jakiś prosty sposób? Szczerze wolałbym uniknąć rozkładania tego radia, bo widzę, że nie będzie prosto złożyć je z powrotem, a znowu nie ma możliwości zbytniego jej naciągnięcia. Podczas kręcenia w prawo idzie dobrze do końca, w lewo czasem zatrzyma się na środku skali.
Radio niestety nie odbiera. Na zakresie GO (długie) - cisza, dopiero na krańcu skali pojawia się jakiś szum i reaguje oczko. Na zakresie PO (średnie) po dołączeniu anteny coś słychać, ale jest to szum na przemian z burczeniem praktycznie przez cały zakres skali (chyba zbiera wszelkie zakłócenia z okolicy), niemniej jednak coś się dzieje. Owe burczenie i szum jest dość głośne, nawet przy minimalnym ustawieniu potencjometra głośności. Wszystko przy podłączonej antenie - bez niej cisza. Na pozostałych zakresach (BE, OC - krótkie) też cicho. Podczas podłączania anteny czy dotykania śrubokrętem wejścia antenowego słychać trzaski. Podstawiałem lampy ECH81, EF89 (tam jest EF89 albo 85, sprawdziłem połączenia pod podstawką, EBF8x tam nie pasuje), EBF80 - bez zmian. EL84 ma koło 70% emisji, oczko też już lekko zużyte, ale jeszcze w miarę świeci. Napięcie na pierwszym kondensatorze filtru = 240V.
W każdym razie jeszcze trochę roboty przy tym będzie.
Jedno pytanie jeszcze - linka od napędu skali lubi się ślizgać na ośce od pokrętła - jest na to jakiś prosty sposób? Szczerze wolałbym uniknąć rozkładania tego radia, bo widzę, że nie będzie prosto złożyć je z powrotem, a znowu nie ma możliwości zbytniego jej naciągnięcia. Podczas kręcenia w prawo idzie dobrze do końca, w lewo czasem zatrzyma się na środku skali.
Pozdrawiam
Marcin
Marcin
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1243
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: Francuskie radio, prośba o identyfikację i kilka pytań
Dawniej we wszelkich układach ciernych, stosowano dla poprawy tarcia, przetarcie pyłem z kalafonii. Ale zaznaczam, że to sposób zasłyszany.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Francuskie radio, prośba o identyfikację i kilka pytań
Lepszy efekt dawało przeciągnięcie linki woskiem. Nie masz tam regulacji naciągu jakąś sprężynką? Ślizganie przy kręceniu w jednym kierunku może być spowodowane złym ułożeniem linki na osi gałki i nachodzi zwój na zwój. Czy naprawdę tak ciężko wyjąc radio z pudła?
-
- 125...249 postów
- Posty: 174
- Rejestracja: pn, 8 grudnia 2003, 16:22
- Lokalizacja: JO71UA
Re: Francuskie radio, prośba o identyfikację i kilka pytań
Jest sprężynka - udało mi się ją lekko naciągnąć i jest lepiej, choć dalej lubi się zaciąć w połowie skali przy kręceniu w lewo. W prawo idzie bez problemów. Zwoje nie zachodzą na siebie, ale podejrzewam, że kawałek linki jest już przetarty w tym miejscu i dlatego się ślizga na osi.
Radio wyciągnięte z pudła, tylko dostęp do mechanizmu strojenia jest dość trudny - w sensie trzeba rozkręcać przód - podstawa tej przedniej ścianki to coś w rodzaju płyty pilśniowej, która już jest mechanicznie i od wilgoci nieco naruszona, dlatego trochę się boję (przynajmniej na razie) ją ściągać, ale jak będzie mnie czekała ewentualna wymiana tej linki to prawdopodobnie i tak będę zmuszony to zrobić.
Radio wyciągnięte z pudła, tylko dostęp do mechanizmu strojenia jest dość trudny - w sensie trzeba rozkręcać przód - podstawa tej przedniej ścianki to coś w rodzaju płyty pilśniowej, która już jest mechanicznie i od wilgoci nieco naruszona, dlatego trochę się boję (przynajmniej na razie) ją ściągać, ale jak będzie mnie czekała ewentualna wymiana tej linki to prawdopodobnie i tak będę zmuszony to zrobić.
Pozdrawiam
Marcin
Marcin