Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 490
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Post autor: Danilewicz »

W niedługiej przyszłości mam zamiar zrobić wzmacniacz audio. Zastanawia mnie tylko, czy jest sens robić 3 oddzielne końcówki na kanał zamiast zwrotnicy w głośniku? Wzmacniacz na pewno będzie używany cały czas z tymi samymi kolumnami.
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Post autor: Piotr »

A stać cię na sześć porządnych wzmacniaczy? Jeżeli tak, to śmiało ;)
Bo jeżeli nie, to lepiej zrobić dwa dobre, niż sześć słabych, przynajmniej moim zdaniem.
Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 490
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Re: Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Post autor: Danilewicz »

Stać mnie - to będzie tranzystor. Chodzi mi o sam pomysł.
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
faktus
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 726
Rejestracja: pt, 15 marca 2013, 20:54

Re: Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Post autor: faktus »

Witam. A dlaczego nie? Aktywne zespoły głośnikowe, bo jak sądze wzmacniacze będą wbudowane w głośniki wcale nie muszą być złym pomysłem. Podział na trzy pasma, nie ma wymogu stosować dużych mocy poszczególnych wzmacniaczy. Największą moc będzie miał wzmacniacz zasilający głośnik niskotonowy, do zasilania głośnika średniotonowego i wysokotonowego wystarczą wzmacniacze o połowie mocy wzmacniacza niskotonowego. Możliwość niezależnej regulacji wzmocnienia poszczególnych wzmacniaczy pasmowych jako opcja czasami przydatna. Wzmacniacze najlepiej jako układy scalone, filtry w oparciu wzmacniacze operacyjne. Koszty zależne od wymagań co do zastosowanych rozwiązań, jedyny minus to dwa zasilacze i konieczność wykonania większych obudów głośnikowych. Inne rozwiązanie trzy wzmacniacze na kanał plus zasilanie każdego głośnika osobną parą przewodów raczej mało praktyczne, chć też do zrobienia.
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5474
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Post autor: AZ12 »

Witam

Wtrącę swoje 0,03zł.

Jeśli jakość dźwięku nie jest priorytetem to można wykonać zestaw 2+1, czyli dwa kolumny szerokopasmowe dwudrożne plus subwoofer z głośnikiem o średnicy ponad 20cm, całość napędzana oddzielnymi wzmacniaczami. Częstotliwość podziału filtrów aktywnych 80-130Hz.
Ratujmy stare tranzystory!
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2666
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Post autor: Einherjer »

Porządna końcówka tranzystorowa też kosztuje: radiatory, transformatory i inne -ory :wink: Pamiętaj, że odpowiednie dobranie aktywnych zwrotnic też stanowi spore wyzwanie. Co prawda elementy poszczególnych filtrów na siebie nie wpływają, ale wszystkie inne problemy pozostają (znalezienie optymalnych częstotliwości podziału, wyrównanie SPL, zgranie fazowe etc.) Poszukaj książki "The Design of Active Crossovers" Selfa.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5474
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Post autor: AZ12 »

Einherjer pisze:Porządna końcówka tranzystorowa też kosztuje: radiatory, transformatory i inne -ory :wink:
Zasilacz impulsowy jest tańszy, lżejszy, obudowa jest mniejsza, jednak w jednostkowej "produkcji" różnica ceny między takim zasilaczem, a klasycznym nie będzie zbyt duża.
Ratujmy stare tranzystory!
dolphin123
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 936
Rejestracja: czw, 11 grudnia 2008, 21:41
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Post autor: dolphin123 »

Danilewicz pisze:W niedługiej przyszłości mam zamiar zrobić wzmacniacz audio. Zastanawia mnie tylko, czy jest sens robić 3 oddzielne końcówki na kanał zamiast zwrotnicy w głośniku? Wzmacniacz na pewno będzie używany cały czas z tymi samymi kolumnami.
A co da Ci taki zabieg? Jakie masz kolumny i pokój odsłuchowy?
Pozdrawiam,
Kuba
www.audio.lutuje.se
Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 490
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Re: Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Post autor: Danilewicz »

@dolphin123
Po prostu nie za bardzo chce mi się nawijać cewek do zwrotnic. Pokoju odsłuchowego nie mam, nie jestem audiofilem. Jeśli dla mnie coś brzmi dobrze - to dobrze i tak może zostać.
@Einherjer
Nie kosztuje, bo wszystko mam :D Myślę, że trafo o mocy ok.400W powinno wystarczyć.

Dla sprostowania - nie chcę robić kolumn aktywnych i dwóch oddzielnych wzmacniaczy. Po prostu uparcie boję się zwrotnic pasywnych :oops: Mam dwie niezłe kolumny Diory, kiedyś próbowałem do nich dorobić zwrotnice, bo przy oryginalnych ktoś sporo majstrował i w ogóle nie działały. Z moich prób wyszło tyle, że głośnik niskotonowy grał całym pasmem, średniotonowy nie działał i tylko wysokotonowy grał tak, jak powinien. Głośniki sprawdzane każdy z osobna - wszystkie sprawne.
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Post autor: popiol17 »

http://sound.westhost.com/projects.htm

Piotrze, nie trzeba 6 "porządnych" wzmacniaczy, bo te 6 "nieporządnych" pracuje w bardziej komfortowych warunkach, niż 2 "porządne". Przy takiej konfiguracji to trza 2 "porządnych" (powyżej 50% całkowitej mocy) na głośniki niskotonowe i 4 "nieporządne" (na sekcję wysokotonową idzie bodajże 10% całkowitej mocy). Kolumna z zwrotnicą aktywną zadowoli się mniejszą mocą wzmacniaczy, bo jej część (mocy, nie kolumny) nie wytraca się w pasywnej zwrotnicy. A zwrotnica aktywna zawsze przebije pasywną pod względem parametrów (ot, chociażby w prosty sposób "ostre cięcie", przydatne w kolumnach dwudrożnych z 8" głośnikiem, przesunięcia fazowe, możliwość zmiany częstotliwości granicznej).

Pozdrawiam!
dolphin123
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 936
Rejestracja: czw, 11 grudnia 2008, 21:41
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Post autor: dolphin123 »

Danilewicz pisze:@dolphin123
Po prostu nie za bardzo chce mi się nawijać cewek do zwrotnic. Pokoju odsłuchowego nie mam, nie jestem audiofilem. Jeśli dla mnie coś brzmi dobrze - to dobrze i tak może zostać.
No to tym bardziej nie rozumiem sensu stosowania osobnych wzmacniaczy dla poszczególnych sekcji...
Zamiast wydawać na wzmacniacze, dorzuć do lepszych kolumn lub na zaprojektowanie prawidłowej zwrotnicy (jeżeli jest sens pakowania pieniędzy w Twoje głośniki).
Pozdrawiam,
Kuba
www.audio.lutuje.se
Krzysiek16
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 497
Rejestracja: pn, 24 listopada 2008, 11:27
Lokalizacja: Tarnów/Kraków

Re: Wzmacniacz "3 pasmowy" zamiast zwrotnicy głośnikowej?

Post autor: Krzysiek16 »

Zbudowałem coś takiego w ramach pracy magisterskiej. 2 zespoły 3-kanałowe, wbudowane w nie wzmacniacze o mocach 50, 50 i 10W, do tego zespół filtrów cyfrowych do podziału na pasma i dodatkowo korekcja nierównomierności charakterystyki. Z lampami nie ma nic wspólnego, za to dużo DSP i tranzystorów.
Prawda, że wzmacniacze nie muszą być maksymalnie dobre, bo mogą pracować z mniejszymi mocami, a zniekształcenia albo są niwelowane przez USZ (w torze niskotonowym) albo wychodzą poza pasmo akustyczne (w torze wysokotonowym). Wynika z tego, że wzmacniacz średniotonowy musi być najlepszy z całej trójki, ale i tak wymagania stawiane jemu są niższe niż wzmacniaczowi na całe pasmo.
Ogólnie polecam, jak ktoś ma dość czasu na zabawę z tym. W moim wykonaniu pomiary i odsłuchy wyszły całkiem fajnie, ale pracuję teraz nad dobudowaniem kanału na najniższe częstotliwości, bo moje zespoły są jednak trochę za małe żeby grać dobrze poniżej ~60Hz.