Gałka

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Sebba
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 109
Rejestracja: pt, 5 listopada 2004, 23:34

Gałka

Post autor: Sebba »

Kable sieciowe, interconnecty, kondycjonery itd. na nic się zdadza jesli nie zadbamy o degradujaca dzwiek...... gałke potencjometra.

Oto galka za prawie 500$ http://www.referenceaudiomods.com/Merch ... ct_Count=2
Sebba
Awatar użytkownika
Michu
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 414
Rejestracja: ndz, 3 kwietnia 2005, 21:27
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Post autor: Michu »

No fajnie, tylko myślałem, że chociaż ładna będzie. A wygląda jak uchwyt w regale za 1 zł. No tylko, że uchwyt nie ma dziobka i to ten dziobek pewnie podnosi wartość :D .
Gdy nadejdzie Fallout, pomyśl, gdzie się schowasz?
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3943
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

To nie są żarty Panowie.
Z opisu wynika, że ta gałka naprawdę poprawia walory brzmieniowe. Jest wykonana z drewna bukowego pokrytego wielokrotnie warstwą lakieru - tutaj tkwi cała tajemnica.
Lakier zawiera rozpuszczalnik halucynogenny - narkotyk ulatniając się powoli wzbudza u słuchającego audiofila uczucie niebiańskiej rozkoszy.
Tak czy inaczej, gdy ktoś lubi klej i grzybki może bez wahania wydać te 500 dolców.
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Post autor: VacuumVoodoo »

Drewniana galka to pestka...drewniane kondensatory elektrolityczne polakierowane cudownym C37 to dopiero jest "cus" co mozna sobie samemu zrobic:

http://www.dhtrob.com/projecten/elna1_en.htm
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Piroman1024
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 611
Rejestracja: czw, 15 lipca 2004, 06:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Piroman1024 »

Jak ktoś kupi te gałki powinien dostać przedśmiertnie nagrodę Darwina.
Kondensatory drwniane to cos dla ludzi którzy nie mają co zrobic z nadmiarem wolnego czasu.
"Mathematics is the language of nature"
gutten
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 275
Rejestracja: czw, 4 sierpnia 2005, 23:35
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gutten »

Piroman1024 pisze:Kondensatory drewniane to cos dla ludzi którzy nie mają co zrobic z nadmiarem wolnego czasu.
Faktycznie. Z załączonych zdjęć wynika, że roboty starczy na cały boży dzień. I to z jednym kondensatorem. A jeśli ktoś ma potężną końcówkę mocy, w której siedzi takich czterdzieści? :shock:

A jest przecież tyle innych, znacznie milszych sposobów spędzania wolnego czasu. Można na przykład porównywać brzmienie lamp...
:lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
MartensEleven
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 60
Rejestracja: wt, 9 sierpnia 2005, 10:28
Lokalizacja: Wrocław/Rybnik

Post autor: MartensEleven »

Podejżewam, że lampy z katodą żarzoną przy pomocy drewna mogły by brzmieć na prawdę baaaardzo ciepło.
Lepiej wiedzieć że się myśli, niż myśleć że się wie.
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Post autor: VacuumVoodoo »

Da sie zrobic, Edison w pierwszych zarówkach uzywal wlokien bawelnianych :mrgreen:
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11308
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

gutten pisze: Faktycznie. Z załączonych zdjęć wynika, że roboty starczy na cały boży dzień. I to z jednym kondensatorem. A jeśli ktoś ma potężną końcówkę mocy, w której siedzi takich czterdzieści? :shock:
To pierwsze mu zdążą wyschnąć jak będzie robił ostatnie.
Sova
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 157
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 14:49

Post autor: Sova »

Nie wiem jak te kondy z drewna, czy to się sprawdza, ale naprawde trzeba być p************(tzn.: mocno upośledzonym na tle psychicznym) żeby kupić taką gałkę za $500. A może te gałki nie są lakierowane tylko nasaczone jakimś LSD 25 jak to kiedyś robili w lizakach. Tylko kto liże gałki potencjometrów :lol:
pozdrawiam Sova
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

Witam
No tak kuriozelnej głupoty jak te elektrolity to jak żyję nie widziałem :roll:
Co do trwałości i zachowania znamionowej pojemności to popieram tomka całkowicie :wink:
Mozna by sie teraz zastanowić nad lampowa twórczością ALKA ??? czemu jeszcze nie zrobił lampy z drzewa :wink: oczywiście z wysoką próżnią
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma :-)
Awatar użytkownika
Michu
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 414
Rejestracja: ndz, 3 kwietnia 2005, 21:27
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Post autor: Michu »

A tak sobie pomyślałem, czy jakby całe kondziorki zamkął w drewnie bez ich rozbierania, to by mu się coś stało? Pewnie po nocach by nie spał czy coś jeszcze gorszego.
Gdy nadejdzie Fallout, pomyśl, gdzie się schowasz?
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7414
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Post autor: Thereminator »

Te gałeczki dają do myślenia. Kumpel ma tokarkę, toczy sobie na niej pałki do perkusji, więc ze zrobieniem takich gałek też nie byłoby problemu. Chyba z nim pogadam o rozkręceniu biznesu - tyle kasy jak za gałeczkę piechotą nie chodzi... ;)
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
gutten
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 275
Rejestracja: czw, 4 sierpnia 2005, 23:35
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gutten »

Thereminator pisze:Te gałeczki dają do myślenia. Kumpel ma tokarkę, toczy sobie na niej pałki do perkusji, więc ze zrobieniem takich gałek też nie byłoby problemu. Chyba z nim pogadam o rozkręceniu biznesu - tyle kasy jak za gałeczkę piechotą nie chodzi... ;)
Niestety, żeby gałka spełniała audiofilską normę Absolut Spitzenklasse nie może być toczona mechanicznie, jeno wykrawana ręcznie.
To tak jak z cygarami. Najlepiej smakują te skręcane na pulchnych udach Kubanek :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Michu
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 414
Rejestracja: ndz, 3 kwietnia 2005, 21:27
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Post autor: Michu »

Nie zapomnijcie, że gałka musi mieć stosowny dziobek
Gdy nadejdzie Fallout, pomyśl, gdzie się schowasz?