Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: ECC83 »

Witam!
Robię sobie zasilacz z tego schematu:
http://obrazki.elektroda.pl/4010840000_1296665143.jpg
Jednakże mam transformator, który po wyprostowaniu napięcia daje jedynie 250V.
Jeżeli dobrze odczytałem z tego schematu to napięcie przed prostownikiem wynosi już 340V, a po wyprostowaniu jeszcze więcej.
Więc, czy jest w ogóle sens robić ten zasilacz na tym transformatorze, czy lepiej zaopatrzyć się w trafo dające 340V na wtórnym?
Szkoda mi to robić, by później dowiedzieć się o konieczności kupna innego trafa.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5471
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: AZ12 »

Witam

Poszukaj kart katalogowych lampy PL504.

Zamiast tej EF80 aż prosi się o ECC83 w układzie różnicowym, zwiększy to stabilność napięcia wyjściowego.

viewtopic.php?f=8&t=23026&hilit=zasilacz+lampowy

viewtopic.php?f=18&t=18836
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: ECC83 »

Anode Current: 420V, czyli raczej nic z tego nie będzie na tym transformatorze. Trudno.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5471
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: AZ12 »

To jest maksymalne napięcie między katodą, a anodą podczas pracy lampy.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7082
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: Romekd »

Witam.
Minimalne napięcie anoda-katoda będzie uzależnione od wartości pobieranego prądu. W układzie pracują równolegle dwie lampy PL504 w połączeniu triodowym, więc przy wyznaczaniu minimalnego napięcia przydatne będą charakterystyki dla tego typu połączenia.
PL504.png
Myślę, że napięcie wyjściowe będzie można regulować od 80 do ponad 200 V, jednak przy większych prądach pobieranych z układu górna wartość napięcia będzie szybko spadać.

Pozdrawiam,
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: ECC83 »

Czyli próbuję robić :) Taka wartość napięcia wyjściowego w zupełności mi wystarcza. Ogólnie układ ma być zbudowany bardziej w celach doświadczalnych dla mnie, niż jako rzecz praktycznego użytku. Lampy P zastąpię natomiast tymi z serii E ze względu na większą prostotę żarzenia.
Mam natomiast jeden malutki transformatorek, który radzi sobie tylko z jedną PL504. Mam więc pomysł, żeby prototypowo połączyć EL500 + PL504, tylko nie wiem czy to "wypali".
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7082
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: Romekd »

Stosując UL1550 jako źródło napięcia odniesienia dla wzmacniacza błędu, warto tak dobrać wartość rezystora R1 by prąd UL1550 wynosił około 5 mA. Pojemność kondensatora C1 można zwiększyć do 220 uF. Prostowanie napięć żarzenia i ich symetryzacja w przypadku takiego zasilacza jest moim zdaniem zupełnie zbędna. Zmieniając PL504 na EL500 należy pamiętać, że dopuszczalne napięcie katoda-grzejnik dla tych ostatnich lamp wynosi jedynie 200 V.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11307
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: tszczesn »

R3 można podłączyć do anody PL504 a nie do katody, wtedy napięcie na siatce PL504 może być lekko dodatnie względem katody co pozwoli na lekkie zwiększenia maksymalnego prądu wyjściowego przy którym zacnie przysiadać maksymalne napięcie wyjściowe.
Awatar użytkownika
lamposz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 815
Rejestracja: pt, 6 marca 2015, 22:14
Lokalizacja: Zakopane

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: lamposz »

Ten zasilacz hula na wszystkim i przy każdym napięciu. Ja mam go zrobionego na 4x 6P45S, 1,5A przy 300V 8) Aha, tylko trzeba na odprowadzenie anod dać jakiś koralik ferrytowy, albo nawet małego toroida, bo lubi się wzbudzać, tzn. radio oddalone o metr ściszone głośno brumiało :x Wiadomo, że wtedy spada też wydajność takiego układu.

Dodam, że zasilam go z 230V AC (ok 320V DC ) i nie ma najmniejszego problemu. W odchylaniu te pl'ki pracowały chyba przy Ua=ok 160V

Posty scalono.
Poszukuję lamp nadawczo generacyjnych serii T-0x, TBx/xxx, Q-0x, QBx/xxx
Poszukuję 811A/G811, OT400, 833A, OT100, 6146, QE05/40
Pozdrawiam Andrzej
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: ECC83 »

A czy na tym zasilaczu regulowanym, będzie można jakiś kondensatorek uformować, czy raczej nie takie jego przeznaczenie?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11307
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: tszczesn »

Będzie można, bez problemu, ale do tego celu wystarczy znacznie prostsze urządzenie.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7082
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: Romekd »

Witam
Przy zbyt niskim napięciu z transformatora sieciowego można dzięki niewielkiej modyfikacji układu uzyskać dwukrotnie wyższe napięcie przy dwukrotnie niższym prądzie wyjściowym. Zapas napięcia z pewnością będzie zaletą stabilizatora, szczególnie gdy chce się go dodatkowo wykorzystywać do formowania kondensatorów elektrolitycznych.. Wystarczy dodać jeden przełącznik by stworzyć powielacz napięcia Delona. Powielacz tego typu symetrycznie obciąża transformator, a ponadto poziom tętnień na wyjściu nie jest znacząco wyższy (częstotliwość tętnień nie ulega zmianie i nadal wynosi 100 Hz). Można w tym celu wykorzystać przełącznik ze stykiem przełącznym lub nawet z pojedynczym stykiem zwiernym.
podw_p.jpg
Pozdrawiam,
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5471
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: AZ12 »

Wydaje mi się że w roli przełącznika można by wykorzystać... triak lub dwa tyrystory.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: ECC83 »

Zasilacz już złożyłem i na razie bardzo ładnie działa do formowania mi wystarcza, także inne jego parametry niż osiągnąłem nie są mi potrzebne.
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Minimalne napięcie anodowe dla PL504

Post autor: ECC83 »

Zasilacz sprawował się dobrze przez długi czas, ale potrzebne mi było coś mocniejszego. Zdecydowałem się na taki układ: http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... silacz.htm
Zawiera on stabilizator lampowy S62S. Ze względu jego wymiary chciałbym go zastąpić czymś półprzewodnikowym. Czy jest to możliwe i czym nowocześniejszym można by zastąpić taki stabilizator?