W związku ze sporą liczbą wniosków o moderację, które pojawiają się w moim Panelu Moderatora i korespondencją prywatną od Użytkowników wyrażających zaniepokojenie, że ich uwagi nie są uwzględniane w postaci moich ingerencji we wskazanych przez nich wątkach chciałbym podkreślić, że:
1. Nie ignoruję żadnego - powtarzam - ŻADNEGO - wniosku o moderację. Każdy wniosek czytam i szczegółowo analizuję.
2. Brak działania dotyczącego określonego zgłoszenia nie jest przejawem mojego samozadowolenia z funkcjonowania Forum, lecz wynika z następujących przesłanek:
a) zgłoszenie należy do grupy powtarzających się zgłoszeń, które przechowuję i załatwiam "hurtowo" co jakiś czas np. niektóre zgłoszenia o nie działających linkach,
b) zgłoszenia są bardzo "subiektywne" np. komuś nie podoba się avatar innego użytkownika lub jego podpis. Są oczywiście sytuacje szczególne, ale elementy profilu w zasadzie są prywatną sprawą konkretnego Użytkownika i nie czuję się upoważniony do pouczania go jak "ma się ubierać".
c) zgłoszenia mają charakter nieuprawnionej ingerencji w zamierzone i zgodne z regulaminem Forum działanie innego Użytkownika. Przykładem są zgłoszenia o scalanie postów, z których widać ewidentnie, że piszący je Użytkownik rozdzielił je celowo.
d) celowo unikam wprowadzania poprawek, które dotyczą jednej wypowiedzi i mogą być przyczyną dużej awantury na Forum. Są np. zgłoszenia dotyczące nierozsądnej wypowiedzi, po której toczy się już normalna kulturalna dyskusja. Zdarzały mi się sytuacje, gdy po kilkukrotnym zgłoszeniu konieczności moderacji łamałem się i ingerowałem, po czym osoba, której wypowiedź moderowałem czuła się urażona i cała awantura zupełnie niepotrzebnie rozpoczynała się od nowa.
e) nie zgadzam się z podaną przyczyną zgłoszenia. Tak, tak - to mi się zdarza. Nie twierdzę, że zawsze mam rację, ale tak działa mechanizm Forum. Gdybym musiał się ze wszystkimi uwagami zgadzać, to funkcja Moderatora nie miała by sensu i każdy by mógł edytować posty swojego oponenta.
f) nie mogę tak po ludzku zrozumieć o co w konkretnym zgłoszeniu chodzi.
g) z mojej winy, np. czasami zdarza mi się skasować z rozpędu czyjeś zgłoszenie i nie jestem w stanie go odtworzyć albo uznaję, że nie ma potrzeby ingerencji choć taka potrzeba istniała.
Podsumowując - dziękuję wszystkim Użytkownikom dbającym o prawidłowe funkcjonowanie Forum, przepraszam zawiedzionych, których uwagi nie zostały uwzględnione i apeluję o najważniejszą rzecz w życiu - rozsądek i więcej "luzu" i tolerancji dla otoczenia
