Pionier B2. Remont kapitalny.

[Matizz]

Witam

Zapraszam do zapoznania się z artykułem, który napisałem, by pokazać w jaki sposób odnawiać radia lampowe tak by można było to nazwać renowacją a nie tylko uruchomieniem.

http://www.trioda.com/index.php/pl/rozm ... dbiornikow

Artykuł będzie jeszcze delikatnie zmieniany (załączę lepszej jakości rysunki, dołęczę PDF z tymi rysunkami, punktami strojeniowymi i napięciami, oraz poprawię dwa akapity).
Jednak w związku z tematyką poruszana obecnie na forum pomyślałem, że warto go udostępnić nawet w tej wczesnej wersji.

Warto zwrócić uwagę na tabelę z pomiarami kondensatorów przed i po gotowaniu.

Chętnie wysłucham wszystkich komentarzy. Zwłaszcza tych negatywnych.

Pozdrawiam
Mateusz

[Bobiq]

To ja jeszcze przypomnę:

http://oldradio.info/regeneracja1.html - regeneracja kondensatora blokowego.

http://oldradio.info/regeneracja2.html - regeneracja pojedynczego kondensatora papierowego.

Zwracam uwagę na miernik w tle - tester kondensatorów - wspaniały przyrząd!

[TELEWIZOREK52]

estety nie udało się uratować cewki eliminatora pośredniej częstotliwości. Ma urwane doprowadzenie od spodu, którego nie można wyciągnąć.

W takich przypadkach ściągam całą cewkę z karkasu i od dołu odwijam parę zwojów wyprowadzając urwany koniec przez co średnica wewnętrzna cewki minimalnie się powiększa i łatwiej nasuwa się ponownie na karkas.

[staku]

Fajnie napisany artykuł i świetne podejście do naprawy odbiornika. Brawo! Z niecierpliwością czekam na przepis bulgotania kondensatorów , chociaż nie wyobrażam sobie przeprowadzania tej operacji w domu.

Krytyka? Ano, skoro miałeś już golutkie chassis, to dlaczego "Wypiaskowane elementy zostały pokryte cynkiem w sprayu.", a nie oddałeś do ocynkowania?

Pozdrawiam
Staszek

[Waldemar D.]

Jeśli chodzi o regenerację zespołu przełącznika, potencjometru i kondensatorów - podziwiam. Ale siknięcie spray'em chassis, kosza głośnika i obejmy transformatora, to technologia absolutnie nieprzystająca do idei jaka Koledze przyświecała...
Pozdrawiam świątecznie, Waldemar.

[Matizz]

Bobiq - miernik z artykułu, który podesłałeś jest na prawdę fajny. Szukałem go kiedyś na aukcjach za wielką wodą, niestety nikt nie zdecydował się na wysyłkę za ocean. (Ciekawi mogą znaleźć na internecie schemat tego miernika).

Z racji braku dostępności takiego sprzętu na naszym rynku zbudowałem własny przyrząd pomiarowo/regeneracyjny. Składa się on z przetwornicy regulowanej 0-500V(20mA)-2000V(2mA), ograniczenia prądowego oraz nanoamperomierza (konwerter prąd->napięcia na precyzyjnym op-ampie). Przyrząd pozwala na formowanie elektrolitów oraz pomiar upływności zarówno elektrolitów jak i kondensatorów foliowych. Proces formowania jest monitorowany jest przez Artuino, które zapisuje aktualny prąd, napięcie i temperaturę. Przebieg można następnie odwzorować na wykresie np. w Excelu.

Telewizorze - próbowałem zdjąć tą cewkę. Wykonałem nawet specjalną podkładkę, tak by nacisk był rozkładany równomiernie na całą powierzchnię.
Cewka jest niestety solidnie przyklejona bo ani drgnie. Nie pomagają rzadne oliwki i smary. Chyba pierwszy raz się z tym spotykam bo znacznie częściej należy właśnie taką cewkę unieruchomić by w czasie pracy radia nie zmieniała swoich parametró.
Nie chcę stosować rozpuszczalników w obawie przed uszkodzeniem izolacji.

Staku - Pierwsze próby gotowania kondensatorów przeprowadzałem w kuchni. Szybko wyniosłem się jednak do garażu. Łatwo można przesiąknąć tym "aromatem".
Jeśli chodzi o cynkowanie, to obecnie nie mam do niego dostępu.

Waldemarze. Jeśli chodzi o chassis, to zgodzę się, że malowanie nie jest najwierniejszym oryginałowi rozwiązaniem. Jaki inny sposób zabezpieczenia powierzchni zaproponowałbyś?
Natomiast jeśli chodzi o głośnik, to w oryginale również był malowany.

Dziękuję Wam za opinie i z ciekawością przeczytam kolejne.
Chętnie odpowiem też na wszystkie pytania związane z naprawą.

Pozdrawiam
Mateusz

[Waldemar D.]

Jeśli chodzi o chassis, to zgodzę się, że malowanie nie jest najwierniejszym oryginałowi rozwiązaniem. Jaki inny sposób zabezpieczenia powierzchni zaproponowałbyś?
Natomiast jeśli chodzi o głośnik, to w oryginale również był malowany.

W następnym poście napisałeś, że nie masz dostępu do galwanizerni. Ale przecież jej brak w pobliżu nie jest ograniczeniem. Wielu z Kolegów ma takie możliwości i myślę, że by pomogli. Kosz był malowany w kolorze szarym a objemka transformatora cynkowana.
Nie czepiałbym się ale w wątku o kondensatorach wykazałeś bardzo ortodoksyjny stosunek do renowacji, stąd moje uwagi. Wykonałeś świetny remont ale jednak poszedłeś w kilku punktach na daleko idący kompromis. Paradoksalnie rewitalizacja kondensatorów przez wymianę wnętrza nie byłaby tak koląca oczy jak odejście od oryginału w odnowie wyżej wymienionych elementów. Twoja relacja o Pionierku wpisuje się po części w ciekawą dyskusję o renowacji w ogóle w wątku obok. Sam dostarczyłeś argumentów, że nie ma dobrej odpowiedzi na pytanie na czy właściwie ma ona polegać...
Pozdrawiam, Waldemar.

[romanradio]

Witam
podpisałem się obydwoma rękami na TAK!
Jedyny mankament to pracochłonność takiej drobiazgowej renowacji.Przy dużej ilości odbiorników trzeba by to planować na ...? 120 lat .Ciekaw jestem ile czasu poświęca na renowację Pioniera w bakelicie pewna firma która ustaliła koszt operacji na...270pln i to bez kosztu ważniejszych podzespołów.Ma klientów,więc tylko pogratulować!
Co do ściągania opornych cewek z karkasów,kolego Janku-telewizorku (wężykiem,wężykiem !) robimy sobie z cienkiej sklejki narzędzie-listewkę z wyciętym rowkiem "U" na taką szerokość,aby ciasno wchodziła na karkas.Pod cewkę wpuszczamy z obu stron kapkę preparatu do luzowania połączeń/rozpuszczania rdzy (używam sprayu FORCH).Z wyczuciem nagrzewamy opalarką (z reg. temperatury!) i po czasie cewka "ruszy".A jeśli nie?-możemy się przyssać i odgryżć ze złości
Roman

[ciasteczkowypotwor]

Bobiq - miernik z artykułu, który podesłałeś jest na prawdę fajny. Szukałem go kiedyś na aukcjach za wielką wodą, niestety nikt nie zdecydował się na wysyłkę za ocean. (Ciekawi mogą znaleźć na internecie schemat tego miernika).

To schemat jest już u mnie na FTP http://bee.mif.pg.gda.pl/ciasteczkowypotwor/Solar/

[Piotrek J.]

Warto dodać, że jeśli chassis jest w złym stanie, to cynkowanie będzie wyglądać o wiele gorzej niż malowanie - cynkowanie tworzy gładką powłokę, więc każdy wżer i niedoskonałość powierzchni będzie widoczna. Dochodzi jeszcze grubość warstwy, malować można parę razy, więc powierzchnia się wyrównuje a cynk to jedna cieniutka warstwa.
Zaletą jest dokładne oczyszczenie chassis i usunięcie rdzy.
Sam wolę oddawać do galwanizacji, jeśli policzyć koszty papierów ściernych, odrdzewiaczy, cynku w sprayu (no i własna "robocizna") to o wiele bardziej się opłaca - za chassis Elektrita i Siemensa plus różne niewielkie zapłaciłem 40zł.
Radia Saby były malowane i tu idealnie pasuje nie tyle cynk w sprayu, co srebrna farba do felg - nie ma praktycznie różnicy w odcieniu.

[jacekk]

Warto dodać, że jeśli chassis jest w złym stanie, to cynkowanie będzie wyglądać o wiele gorzej niż malowanie - cynkowanie tworzy gładką powłokę, więc każdy wżer i niedoskonałość powierzchni będzie widoczna.

Z tego powodu preferuję jednak malowanie. Czasem nie tylko wżery po korozji szpecą powierzchnię, ostatni Pionierek którego składałem z proszku miał chassis wadliwie wykonane już w walcowni na etapie tworzenia blachy. Wyglądało to okropnie, pozaciągane, jakby zatarte plamy. Nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak by takie coś wyglądało z lśniącym cynkiem.

I jeszcze jedno pytanie, nie "ukatrupiłeś" przy okazji przypadkiem głośnika? Z doświadczenia wiem że każda rozbiórka magnetowodu powoduje bardzo duży spadek pola magnetycznego....

[Bobiq]

Bobiq - miernik z artykułu, który podesłałeś jest na prawdę fajny. Szukałem go kiedyś na aukcjach za wielką wodą, niestety nikt nie zdecydował się na wysyłkę za ocean. (Ciekawi mogą znaleźć na internecie schemat tego miernika).

Z racji braku dostępności takiego sprzętu na naszym rynku zbudowałem własny przyrząd pomiarowo/regeneracyjny. Składa się on z przetwornicy regulowanej 0-500V(20mA)-2000V(2mA), ograniczenia prądowego oraz nanoamperomierza (konwerter prąd->napięcia na precyzyjnym op-ampie). Przyrząd pozwala na formowanie elektrolitów oraz pomiar upływności zarówno elektrolitów jak i kondensatorów foliowych. Proces formowania jest monitorowany jest przez Artuino, które zapisuje aktualny prąd, napięcie i temperaturę. Przebieg można następnie odwzorować na wykresie np. w Excelu.

Na niemieckim ebayu czasami są Heathkity z magicznym oczkiem zamiast ustroju (które wyglądają na przyrządy mniej dokładne). Myślę że Koledzy skorzystali by, gdybyś opublikował schemat swojego miernika na bazie Arduino, choć niewielu z Nich regeneruje kondensatory przez gotowanie.

[dremar]

Moim zdaniem jako niedoświadczonego amatora jest całkiem nieźle ale w 100% zgadzam się z Waldemarem D. tym bardziej że osoba o tak dużym stażu jak ty Matizz nie powinna robić tak rażących błędów. Cóż moja krytyka nawiązuje do twojej w stosunku do mnie. Poczytaj poniżej, przecież to Twoje słowa

...............Jeśli jest sposób na skuteczną regenerację, to dlaczego z niego nie skorzystać?

Jeśli boisz się ubrudzić, to wywal całe chassis i wstaw tam chińskiego plastika z DAB+. Dodatkową zaletą tego rozwiązania będzie to, że oprócz PR1 odbierzesz także wiele innych, być może ciekawszych stacji.
A wieczorem, słuchając hitu dnia stacji niebiesko-żółtej,( powtarzanego conajmniej kilka razy na godzinę, po każdym bloku reklamowym), będziesz mógł śmiać się w głos tym durniom, którzy poświęcają wiele godzin pracy by przywrócić odbiornik do życia, a następnie przez cały dzień są skazani na odbiór tylko jednej polskiej stacji.
A jak nam odetną zasilanie nadajnika 225kHz, to Ty już będziesz na to gotowy, na Cyfrową Rewolucję.

Tak, moi drodzy, akceptujmy buble
Po co robić coś raz i porządnie. Czas to pieniądz. Pracuj szybciej, wydajniej, tandetniej, byle by grało, a po pracy możesz na powrót usiąść przed TV i słuchać jak mówią Ci co masz myśleć.

Pozdrawiam.
M.
....................................
Wydaje mi się że kolega Matizz sam strzelił sobie w kolano

[frycz]

Nie naparzajmy się bez sensu... Ja akurat "słuszny gniew " Matizza rozumiem. Kiedyś remontowałem WFM-kę taką wiśniową z cienkimi bębnami i to była wersja z akumulatorem. Naprawiamy ją, a była w stanie fatalnym i w miejscu akumulatora - jest akumulator 6V funkiel - nówka, bajeczna z takimi żółto-czerwonymi nakrętkami i metką, nie zalana! Ktoś kupił i nie zalał. Kolega mówi, wezmę do domu, zaleję elektrolitem i naładuję. Pytam go wiesz jak? Masz ładowarkę ? On że wie... Następnego dnia w szkole mów że zalał elektrolitem i ładował aż bulgotało i prądu nie ma... A jaki masz elektrolit - pytam. Normalny, na litr wody trzy łyżki soli kuchennej... Była taka awantura!! Do kumpla nic nie miałem personalnie, ale zniszczył piękny, nowy akumulator...


A co do odbiorników to uważam że zaniedbujemy rzeczy ważne ale z pozoru mało istotne, a wszechobecne z komunistycznych zakładach - pieczątki. Na głośniku Pionierka B są dwie. Na tylnej blasze skali jest jedna, na kondensatorze jest jedna i na chassis była jedna lub dwie.
Takie pieczątki - łatwe do wykonania, oddają tamten klimat i uwiarygadniają naszą pracę. Proszę, wziąłem pierwszą rzecz z brzegu - obudowę Promyka.

Tam mamy 4 pieczątki. Na głośniku trzy: IV /66 , KT 1074 i prze stemplowana moc głośnika z 1,5 na 2 VA Na trafo ktoś napisał KT 10/24 i ręcznie "30" a na desce jest duża pieczątka 38 w kwadracie.

I właśnie to są detale które odróżniają renowację doskonałą, od bardzo dobrej jaką zaprezentował Matizz.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Kolegów.
Duużo zdrowia

F.

[chrzan49]

Fryczu,namawiasz do grzechu czyli FAŁSZERSTWA.
Witamy Kolegę Matizza po dłuugiej nieobecności.
T