Zniszczony nadruk na skali - regeneracja.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1068
- Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56
Zniszczony nadruk na skali - regeneracja.
Witam.
Posiadam skalę, która niestety ucierpiała, ktoś włożył za mocne żarówki podświetlające i delikatny nadruk w jednym miejsce się rozsypał. Na szczęście nie jest to tam gdzie same napisy, lecz rozsypało się czarne tło. Skala jest wykonana z dosyć grubego szkła i tak sobie pomyślałem, że gdyby w tym miejscu nakleić taśmę izolacyjną, która grubo kryje może nie byłoby widać tego ubytku? Czy może będzie jednak lepsze zaaplikowanie równej warstwy czarnego lakieru, jednak boję się, że wtedy ta farba będzie się zdawała "falować: przy patrzeniu. Nadruk ten jest wykonany od wewnętrznej strony, dam w ogóle radę coś z tym zrobić?
Posiadam skalę, która niestety ucierpiała, ktoś włożył za mocne żarówki podświetlające i delikatny nadruk w jednym miejsce się rozsypał. Na szczęście nie jest to tam gdzie same napisy, lecz rozsypało się czarne tło. Skala jest wykonana z dosyć grubego szkła i tak sobie pomyślałem, że gdyby w tym miejscu nakleić taśmę izolacyjną, która grubo kryje może nie byłoby widać tego ubytku? Czy może będzie jednak lepsze zaaplikowanie równej warstwy czarnego lakieru, jednak boję się, że wtedy ta farba będzie się zdawała "falować: przy patrzeniu. Nadruk ten jest wykonany od wewnętrznej strony, dam w ogóle radę coś z tym zrobić?
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1466
- Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
- Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
Naprawiałem kilka skal gdzie czerń się złuszczyła.
Zawsze stosowałem do tego czarną farbę olejną
Zawsze stosowałem do tego czarną farbę olejną

Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1068
- Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
I najlepiej jest smarować pędzelkiem z włosiem, czy czymś "szmatkowatym", żeby nie było widać pociągnięć?
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1466
- Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
- Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
Pociągnięć nie widać od strony szkła 
Widać je jedynie po drugiej stronie.
Pędzelek musi być nie za duży, a farba mocno kryjąca (najlepiej dość gęsta, nitro się raczej nie nada)
Trzeba uważać przy krawędziach.

Widać je jedynie po drugiej stronie.
Pędzelek musi być nie za duży, a farba mocno kryjąca (najlepiej dość gęsta, nitro się raczej nie nada)
Trzeba uważać przy krawędziach.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1068
- Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
OK, dzięki to zabieram się za pierwsze próby, mam nadzieję że efekty będą udane.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1466
- Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
- Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
Przed próbami zrób proste zdjęcie skali - ważne, żeby nie było widać efektu perspektywy.
W razie gdyby coś poszło nie tak, będzie można odtworzyć.
W razie gdyby coś poszło nie tak, będzie można odtworzyć.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
-
- 375...499 postów
- Posty: 402
- Rejestracja: pt, 29 marca 2013, 10:03
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
Ostatnio zamalowywałem czarnym modelarskim lakierem. Humbrol 33 polecali, tki kupiłe i użyłem.
Z frontu jest bardzo ok. ale pod kątem stara farba jednak jest inna.
Zdjęcia możan obejżeć tutaj.
Pozdrawiam,
Wojtek
Z frontu jest bardzo ok. ale pod kątem stara farba jednak jest inna.
Zdjęcia możan obejżeć tutaj.
Pozdrawiam,
Wojtek
Ratujmy polskie zabytki - http://menuet-ukf.blogspot.com/
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1068
- Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
Chyba jednak ta różnica odcienia jest nieunikniona, ja też po mojej pierwszej próbie mam taką lekką co prawda różnicę, ale jednak jest. Fabryczna farba przepuszcza 0% światła, a z dobieranymi jest różnie. Zobaczymy jak mi wyjdzie po całkowitym wyschnięciu.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1466
- Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
- Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
Ja się akurat nie patyczkowałem i użyłem hammerite xD
Toż to prawie ciało idealnie czarne
Toż to prawie ciało idealnie czarne

Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1068
- Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
No i mój problem uważam za zakończony, dopasowałem farbę, wstyd się przyznać, ale nitro, dwie warstwy. Zmian prawie nie widać, chyba że ktoś bardzo patrzyłby się pod światło.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
Robiłem dzisiaj skalę na której zrobiła się pajęczynka. Podświetlenie od spodu jak przy retuszu fotograficznym i zwykły tusz kreślarski. Przed malowaniem należy tylko odtłuścić skalę.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
Tylko co zrobić gdy złuszczenia są na dużej powierzchni, a na reszcie owa pajęczynka, która jest początkiem złuszczania się farby? Odtłuszczanie takiej skali to praktycznie zniszczenie całych połaci. Mam taką skalę w Stradivarim i nie wiem jak się za nią zabrać. To co widać na zdjęciach, które wskazał tarasw też jest moim zdaniem stanem agonalnym skali - stara farba już za mocno wyschła i dlatego z boku wygląda jaśniej niż retusz. To prędzej czy później zacznie odpadać.TELEWIZOREK52 pisze:Robiłem dzisiaj skalę na której zrobiła się pajęczynka. Podświetlenie od spodu jak przy retuszu fotograficznym i zwykły tusz kreślarski. Przed malowaniem należy tylko odtłuścić skalę.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2469
- Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
Polecam akryle nawet wodne.Modelarskie też doskonałe.Pajeczynki moga sie złuszczać a prześwity mozna podkleić.Tasma czana PCV izolacyjna nie nadaje sie bo bedzie dawać inny poblask i słabo przylega.Poza tym czerń czerni nie równa .
Pozdrawiam T
Pozdrawiam T
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zniszczony nadruk na sali - regeneracja.
O!! Właśnie. Mam przed nosem kolejną skalę którą chciałem potraktować na czarno ale po bliższym przyjrzeniu okazało się że jest to ciemny brąz który pod wpływem światła.. sczerniał. Dodatkowym problemem są cieniutki literki które.. się przewróciły. Część udało mi się igłą postawić do pionu a część przepadła.chrzan49 pisze:Poza tym czerń czerni nie równa .
Rozpisaliśmy się o skalach a temat dotyczy nadruku "na sali".

-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Zniszczony nadruk na skali - regeneracja.
Poustawiać to jedno, ale jak je umocowałeś żeby nie odpadły?TELEWIZOREK52 pisze: Dodatkowym problemem są cieniutki literki które.. się przewróciły. Część udało mi się igłą postawić do pionu a część przepadła.