nadeszła pora , aby przedstawić to nad czym już jakiś czas pracuję . Zmodyfikowałem peaveya shit valvkinga i wsadziłem preamp ENGLa 530 - znany już na forum schemat , nie będę dodawał . Techniczne sprawki :
1. końcówka: inwerter z katodyny ( czy jak to się tam zwie ) zamieniłem na popularny we wszystkich wzmacniaczach gitarowych ( slo marshall itp) jak widać na zdjęciu dodatkowa PCB , można zrobić na oryginalnej płycie ale wg mnie tak jest łatwiej - inverter ma bardzo, bardzo duży wpływ na dźwięk , wreszcie słychać tego knura
2. Preamp to praktycznie 530 (dodatkowe pcb jednak można by bylo próbować zrobić bez płytki) - kanał clean dostał mastera i hi gain mode ( lekki crunch ) minimalne różnice z 530 ; kanał lead tak samo normal i hi gain mode , dodany potencjometr sweep znany z kranków .
3. sterowanie : przełącznik hi gain na kanale lead działa dla obydwu kanałów , działa z przycisku i footswicha - wyłączono możliwość podbicia volume ( przekaźnik sk 103 usunięto ) . Jeszcze zastanawiam się co zrobić z przełącznikiem volume , możliwe że dodam deep jak w firebalu .
4. dodałem diody do sygnalizacji kanału lead i hi gain
5. na czas modyfikacji rozłączono pcb preampu i końcówki , dodano rozłączalne połączenie - zostanie usunięte
Wzmacniacz jest cichy jeżeli chodzi o zakłócenia , oczywiście szumy jakieś są ale w porównaniu z oryginałem jest dużo lepiej . Ostatnio był u mnie fender szumi jak rzeka w porównaniu do mojego wzmaka ustawionego na kanał hi gain lead
Nawet zrezygnowałem z przewodzików ekranowanych , wychodzących z mojej dodatkowej płytki . modyfikacje można wykonać przecinając tylko 2 ścieżki - jedna przy regulacji gain a 2 przy regulacji volume clena . Na obecna chwilę kończę część elektroniczną, została sprawa kanału czystego - minimalna regulacja . Zostanie przewiercić obudowę na dodatkowe potki i diody - to już drastyczne nieodwołalne kroki
. Na koniec uporządkować przewodziki i fin . Dodaje małe nagranie kanału lead - nie dodaje na yt bo mam mało czasu , spakowana minuta grania. Nagranie z nutą niby metalową - jest bez masteringu , czyste zgranie na jednym sm57 . Regulacja : praktycznie wszystko na 12 - od połowy większy vol na wzmacniaczu . Jak znajdę chwile to dodam coś poważniejszego , jakiś kawałek z basem czy cuś .
Na razie Pozdrawiam