Audio Voodoo :)

[rufio]

Przypadkiem wykopałem taki oto tekst

http://audiovoodoo.org/dopieszczony-zar ... i-dzwieku/

chyba nawet nie powinno się komentować tego co w środku

Jeśli już gdzieś było proszę skasować.

[klik]

A ja, jeśli kolega pozwoli skomentuję. Ooooooo w moooordęęęę

[fugasi]

Producent tego wzmacniaczyka to musi być chyba jeden ze znajomych przedsiębiorców pani komisarz Bieńkowskiej.
Wyczuwam tu wspólne wartości.

Z kolei ja "znam" (z internetów) autora strony audiovoodoo.org. Pamiętam jak próbował nawrócić zaczadzonych na forum audiostreo.pl, gdzie zginął śmiercią męczeńską. Niektórym za bardzo psuł interes.

[disaster]

Poczytajcie sobie wszystkie wpisy.
Ten wzmak to jak to się mówi pikuś

[yulu]

http://audiovoodoo.org/dopieszczony-zar ... i-dzwieku/
majstersztyk

[Piotr]

Prawie jak download/file.php?id=53875&mode=view

[Tomek Janiszewski]

Ciekawe że kable, i to bynajmniej nie tylko głośnikowe mają wg audiofilityków kapitalny wpływ na brzmienie (zobaczcie zresztą sami, tutaj nawet trudno zdecydować co najbardziej "nadaje się" do cytowania: http://www.audiostereo.pl/heavens-gates ... 21-18.html ) a takie upiorne pętody wewnątrz obudów jakie tu pokazujecie wpływu nie mają, a już na pewno negatywnego?

[fugasi]

pętody

Swoją drogą ludzie to wstydu nie mają. Nawet moje układy próbne wyglądają lepiej. Nie wiem, może ja jestem jakiś autystyczny i wszysko chorobliwie ładnie układam ale zwyczajnie wstydziłbym się przed samym sobą, gdybym nawet na płytce próbnej ulinił coś takiego...

[elektrit]

Jak ruski czołg, pancerne z wierzchu, i na tym zalety się kończą.

[jacekk]

Fantastyczny ten opis kabla. Jest bardziej szary i bardziej czarny na raz. Kiedy pojawia sie kable prozniowe? Jaka to fantastyczna przestrzen by sie rysowala w utworze...

[Marcin K.]

Pamiętam że moje pierwsze amatorskie konstrukcje już nawet na druku robiłem, przynajmniej miałem kabelki lepszej jakości
Opis umieszczony (z linku) przez Tomka J. jest niesamowity, nic kompletnie nie zrozumiałem! I po co takie rzeczy pisać? Dla kogo to jest? Rozumiem że można być ałdjofilem, znam takich, ale oni przynajmniej robią coś ze smakiem.
Pozdrowienia

[disaster]

Czytając tego typu (co niektóre "audiofilskie") wypociny, mam nieodparte wrażenie, że podobne są one niezwykle do wystąpień partyjnych w czasach ustroju słusznie minionego.
Czyli mnóstwo tekstu właściwie o niczym.
Horoskopy mają więcej konkretów.

[Marcin K.]

Mnie takie brednie dla nikogo nic znaczące kojarzą się tylko z jednym

[VacuumVoodoo]

Fantastyczny ten opis kabla. Jest bardziej szary i bardziej czarny na raz. Kiedy pojawia sie kable prozniowe? Jaka to fantastyczna przestrzen by sie rysowala w utworze...

Najwazniejsze to "+ duża ilość powietrza wokół muzyków +".
Przeciez nie chcemy aby muzycy sie podusili z braku powietrza przez uzycie nieodpowiedniego kabla

[kaem]

Pamiętam też "wokalistka brzmiała, jakby miała zaciśnięty za mocno szal na szyi".