Garażowe znalezisko - Elektrit

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
zbieracz55
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 535
Rejestracja: czw, 21 czerwca 2007, 22:46
Lokalizacja: Częstochowa

Garażowe znalezisko - Elektrit

Post autor: zbieracz55 »

Małe cuda jeszcze się zdarzają. Będąc dziś na wsi, w całkiem innej sprawie, przypadkiem wpadłem na ten odbiornik.
Stał sobie grzecznie, w warsztacie, obok Menueta i Czardasza. Niestety nie kosztował przysłowiowej "flaszki", właściciel był nad wyraz uparty, ale i tak było warto.
Aktualnie poszukuję skrzynki, chciałoby się powiedzieć, obojętnie w jakim stanie, lecz gdy patrzę na tą skrzynkę, to nie jest mi to już tak obojętne. :wink:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Garażowe znalezisko - Elektrit

Post autor: TELEWIZOREK52 »

zbieracz55 pisze: przypadkiem wpadłem na ten odbiornik
Na drugi raz patrz pod nogi. :D A poważnie. Nie brałeś pod uwagę wykonania skrzynki od nowa? Jak na pewno widziałeś niektórzy koledzy gorsze zwłoki reanimowali.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Garażowe znalezisko - Elektrit

Post autor: zagore1 »

zbieracz55 pisze:Małe cuda jeszcze się zdarzają. Będąc dziś na wsi, w całkiem innej sprawie, przypadkiem wpadłem na ten odbiornik.
Stał sobie grzecznie, w warsztacie, obok Menueta i Czardasza. Niestety nie kosztował przysłowiowej "flaszki", właściciel był nad wyraz uparty, ale i tak było warto.
Aktualnie poszukuję skrzynki, chciałoby się powiedzieć, obojętnie w jakim stanie, lecz gdy patrzę na tą skrzynkę, to nie jest mi to już tak obojętne. :wink:
Bardzo ciekawy egzemplarz FIDELIO! Biała skala, bez oczka.
A jaki jest nr chassis??
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Garażowe znalezisko - Elektrit

Post autor: Marcin K. »

A już miałem pisać, że wyblakła Ci skala a to Zagore rozjaśnił temat! Faktycznie nie jest to ogólnie znana wersja Fidelio http://www.stareradia.pl/firmy/elektrit/fidelioz.html
Ale, ale zauważcie że ma opornik redukcyjny i lampy serii "C" :shock:
No fajny biały kruczek :)
Pozdrawiam!
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11252
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Garażowe znalezisko - Elektrit

Post autor: tszczesn »

Bo jest przerobiony. W oryginale był bateryjny. Dlatego nie ma oka, nie było takiego typu lampy w serii bateryjnej, ponadto oko by dodatkowo żarło baterię. Skala jest inna, bo w Fideliu sieciowym napisy świeciły (szyba skali była podświetlona z boku) światłem rozproszonym, w bateryjnym nie ma stałego podświetlenie i skala musiała być wyraźnie czytelna przy zwykłym zewnętrznym oświetleniu.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Garażowe znalezisko - Elektrit

Post autor: zagore1 »

Marcin K. pisze:A już miałem pisać, że wyblakła Ci skala a to Zagore rozjaśnił temat! Faktycznie nie jest to ogólnie znana wersja Fidelio http://www.stareradia.pl/firmy/elektrit/fidelioz.html
Ale, ale zauważcie że ma opornik redukcyjny i lampy serii "C" :shock:
No fajny biały kruczek :)
Pozdrawiam!
Chassis i rozmieszczenie lamp jak w Fidelio U, ale....... brak oczka( w jego miejscu na skali jest logo Elektrita), biała skala, brak ebonitowej osłony chassis. Ciekawy eksponat do reanimacji.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Garażowe znalezisko - Elektrit

Post autor: zagore1 »

tszczesn pisze:Bo jest przerobiony. W oryginale był bateryjny. Dlatego nie ma oka, nie było takiego typu lampy w serii bateryjnej, ponadto oko by dodatkowo żarło baterię. Skala jest inna, bo w Fideliu sieciowym napisy świeciły (szyba skali była podświetlona z boku) światłem rozproszonym, w bateryjnym nie ma stałego podświetlenie i skala musiała być wyraźnie czytelna przy zwykłym zewnętrznym oświetleniu.
No ale ile lamp ma bateryjny Fidelio. Bo ten ma 5 ...
Chassis jest od Fidelio U Popatrzecie na śrubki nad i pod napisem Fidelio z tyłu chassis Są ewidentnie do mocowania ebonitu.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11252
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Garażowe znalezisko - Elektrit

Post autor: tszczesn »

zagore1 pisze:
tszczesn pisze:Bo jest przerobiony. W oryginale był bateryjny. Dlatego nie ma oka, nie było takiego typu lampy w serii bateryjnej, ponadto oko by dodatkowo żarło baterię. Skala jest inna, bo w Fideliu sieciowym napisy świeciły (szyba skali była podświetlona z boku) światłem rozproszonym, w bateryjnym nie ma stałego podświetlenie i skala musiała być wyraźnie czytelna przy zwykłym zewnętrznym oświetleniu.
No ale ile lamp ma bateryjny Fidelio. Bo ten ma 5 ...
AFAIR 5 - KK2, KF3, KB2, KC1, KL4. Ale piszę z pamięci, bo lata temu miałem okazję go zobaczyć, a złośliwie sobie tego od razu nie zapisałem. Zresztą to o tyle nieistotne, że chassis jest to samo, więc nawet jakby lamp było mniej, to dziury w chassis pod podstawki i tak są.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Garażowe znalezisko - Elektrit

Post autor: zagore1 »

tszczesn pisze:
zagore1 pisze:
tszczesn pisze:Bo jest przerobiony. W oryginale był bateryjny. Dlatego nie ma oka, nie było takiego typu lampy w serii bateryjnej, ponadto oko by dodatkowo żarło baterię. Skala jest inna, bo w Fideliu sieciowym napisy świeciły (szyba skali była podświetlona z boku) światłem rozproszonym, w bateryjnym nie ma stałego podświetlenie i skala musiała być wyraźnie czytelna przy zwykłym zewnętrznym oświetleniu.
No ale ile lamp ma bateryjny Fidelio. Bo ten ma 5 ...
AFAIR 5 - KK2, KF3, KB2, KC1, KL4. Ale piszę z pamięci, bo lata temu miałem okazję go zobaczyć, a złośliwie sobie tego od razu nie zapisałem. Zresztą to o tyle nieistotne, że chassis jest to samo, więc nawet jakby lamp było mniej, to dziury w chassis pod podstawki i tak są.
No nie tak całkiem bo tam gdzie jest CK1 W Fidelio Z nie ma otworu. To może być jakiś składak. Sprawę rozjaśni trochę numer chassis.
Wg Pana Brzozowskiego wersja B ma 4 lampy KK2, KF3, KBC1 i KL4. ale..... dopiero zdjęcie chassis wersji B rozwiązałoby zagadkę.

Może ktoś posiada zdjęcie takiego chassis?
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
zbieracz55
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 535
Rejestracja: czw, 21 czerwca 2007, 22:46
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Garażowe znalezisko - Elektrit

Post autor: zbieracz55 »

Numer chassis: 49441
Umyję go i więcej zdjęć zrobię w wolnej chwili, pewnie w weekend.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Garażowe znalezisko - Elektrit

Post autor: zagore1 »

zbieracz55 pisze:Numer chassis: 49441
Umyję go i więcej zdjęć zrobię w wolnej chwili, pewnie w weekend.
Ciekawa sprawa, mam zapisane w sumie numery chassis trzech Elektritów Fidelio U.
Wygląda na to, że wprowadzono je pod koniec produkcji
Kolega zbieracz55 - 49441U
Kolega Tomasz - 53244U
z all... - 53262U

A jak tam zdjęcia :-)
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Garażowe znalezisko - Elektrit

Post autor: zagore1 »

zbieracz55 pisze:Numer chassis: 49441
Umyję go i więcej zdjęć zrobię w wolnej chwili, pewnie w weekend.
Tak z czystej ciekawości :-) Co słychać z tym Fidelio??
Wołyń 1943. Pamiętamy!