Witam kolegów.
Rozpocząłem naprawę pierwszego mojego angielskiego radia. Jest to MURPHY 512U.
Na dzień dobry padnięta jast żaróweczka i rezystor w torze zasilania. Problem w tym że te elementy są jakieś nietypowe.
Żarówka ma oznaczenie 20V 0,1A - nie mam takiej żaróweczki.... skąd ją wziąć ?
Rezystor na schemacie ma oznaczenie R33 - CZ1 (nie ma podanego oporu, sam rezystor jest czarny i nie przewodzi, pewno się przysmarzył)
Czyli zapewne jest sprawny.
W takim układzie jedyne co teraz potrzebuje to podmienic przepalona żarówkę, kłopot w tym że mam same 6,3V a nie 20V. Można takie żarówki gdzieć dostać ?
ludowicz pisze:
Żarówka ma oznaczenie 20V 0,1A - nie mam takiej żaróweczki.... skąd ją wziąć ?
Odeślę do porządnych (niestety nielicznych) hurtowni elektrotechnicznych z ofertą nakierowana na systemy sterowania i automatykę.
Wiele specyficznych serii (innych niż typowe 30mm i 22mm - np. 16mm czy 12 mm) przycisków podświetlanych, lampek kontrolnych wykorzystywało żarówki 24W małej mocy w tym nawet bez cokołu. kontrolki z żarówkami a nie LED nadal są oferowane bowiem w warunkach przemysłowych LEDy masą niską trwałość.
Jeszcze nie tak dawno był spory wybór żarówek w ofercie TME. Już ich nie ma. Przestroga dla tych co uważają że przecież jest w ofercie to po co kupować na zapas.
Kupiłem w internecie żaróweczki 24V 100mA.
Wkręcę i zobaczymy co sie stanie
A wracająć do tego termistora/warystora... to co to jest konkretnie termistor czy warystor (chodzi o ten R33 na schemacie, na rysunku jest on oznaczony jak zwykły rezystor ale z kropeczką.
No więc sprawa wygląda tak że po wkręceniu żarówki lampy się rozżarzają, w głośniku słychać brumek jak się dotknę palcem wejścia wzmacniacza (końcówka działa) ale radio nie odbiera. Zauważyłem, że jedna z pentod UF89 (obwody p.cz.) nie ma widocznego żarzenia oraz jest wyraźnie chłodniejsza. Po pomiarach napięcia wyszło że wszędzie są dobre napięcia z wyjątkiem tej właśnie jednej pentody UF89. U niej na siatce S2 (ekranująca) napięcie jest bliskie napięciu anodowemu (mniejsze tylko o 1V a powinno być połową anodowego). Natomiast na katodzie zamiast 1-2V jest 0V. Ponieważ w tym radiu są dwie takie pentody, zamieniłem je miejscami i anomalia się przeniosła. Czyli coś jest z lampą a nie z elementami biernymi. Ciekawe co się z nią stało? Mierzyłem omomierzem i nie ma nigdzie zwarcia pomiędzy siatkami.
PS. Najgorsze jest to że nie ma tych lamp na naszym allegro, muszę kupować na ebayu a tam toka zabawa kosztuje 70 zł
Olbrzymi wybór żarówek tutaj. Katalog niestety częściowo trzeba przeglądać ręcznie, ponieważ niektóre pozycje opisane są dopiero w szczegółach produktu. Przy reanimacji starych szpulowców i amplitunerów ta strona pomogła mi wielokrotnie.
Dziękuję Andrzeju, tam szukałem ale akurat nie znalazłem takiej co chciałem, kupiłem żaróweczki w innym sklepie internetowym. Teraz jestem w fazie szukania dalszych uszkodzeń. Wygląda na to że jest padnięta lampa 10F18 (UF89)