Ta wilga pływała w powodzi kilka lat temu, była przeze mnie rozebrana na dosłownie części pierwsze, umyta(obudowa wodą wnętrze benz. ekstrakcyjną) nasmarowana i złożona ponownie z płytką od innego egzemplarza

. A także nowym głośnikiem, potencjometrem, zębatką

...I prawdę mówiąc nie dostrzegłem różnic między MK232, który przecież autostopu nie ma.
Pozdrawiam.
PS.Żeby nie było-tuż po powodzi to by to była łatwizna

Dwa miesiące temu

.