Czy są z nami Gramofoniarze - wasze gramofony i inne porady

[djivo]

Zapraszam do wolnej dyskusji na wyżej wskazany temat.
Posiadam Aktualnie na stole Technics SL-3
Lubię liniowe gramofony.
Testowałem jednak ostatnio nowe igły w tym gramofonie bez znaczących różnic w słuchawkach mowa o odsłucha a nie o pomiarach bo płyty testowe posiadam.
Mógłbym wykonać pomiar ale z braku czasu łatwiej zmienić igłę na sferyczną bądź eliptyczną nową bądź używaną i sprawdzić co słychać.
Czy u Was również czasem słychać Sybilanty to głoski tzw. świszczące, a więc nasze s, sz, ś, cz i ich odpowiedniki w innych językach?

Ogólnie słyszę to na różnej firmy gramofonach i różnych wkładkach na jednych mniej na innych więcej ale jest to zjawisko które występuję czy udało się komuś z was zwalczyć jeśli tak to w jaki sposób ?

[Lecho]

Taak, winyl do łask powraca, moim zdaniem a momentary lapse of reason czy jakoś tak. A patefon mam i to Pionier automat, PL335, dekoracja mieszkania, raz w roku pogra sobie kolędy, Mazowsze, Śląsk, właśnie dziś. Chociaż przeczytałem niedawno że największa wytwória płyt dla całego świata to właśnie w Czechach powstaje
http://www.novinky.cz/domaci/312145-nej ... -svet.html
chyba pora sklep muzyczny otworzyć, zapraszam. Wesołych Świąt !

[Ryba]

To mój staruszek , ale ja takie lubię . Płyt mam parę i dość często słucham winyli .
Jedynie marzy mi się dobry preamp lampowy gramofonowy .

[Lecho]

Preamp na baniach próżniowych ? A może właśnie ten
viewtopic.php?f=8&t=25775

[Ryba]

Preamp na baniach próżniowych ? A może właśnie ten
viewtopic.php?f=8&t=25775

Tak na baniach próżniowych złożyłem jeden z avt ,ale to kiepsko gra z wzmacniaczem lampowym .

[djivo]

Dzisiaj dokładnie raz jeszcze sprawdziłem działanie swojej igły w Gramofonie Technics SL-3.
Zakupiłem nową igłę do gramofonu po wymianie sopran zrobił się wyraźniejszy sybilanty zniknęły prawie są nie słyszalne.
Słucham Sandry albumu mirror - wydanego przez Virgin.
Na głowie aktualnie mam remont mieszkania (kuchnia i inne sprawy) w związku z tym nie ma czasu na pisanie.
Praca dom, dom praca.
P.S.
Odsłuchu dokonywałem na słuchawkach AKG701 plus preamp Yamaha CX-630.
Czekam na myjkę (opiszę Wam wrażenia dźwiękowe oraz to czy warto w to inwestować pieniążki - taki prezent od mikołaja chciałem ale jeszcze do mnie nie dotarł)

[Ryba]

Zrobiłem szczotkę do kurzu jeszcze ciepła, dopiero co skończyłem , to pierwsza próba ,trochę wyprzedza igłę ale może da się wyregulować

[Wacek Z]

"Czy są z nami Gramofoniarze - wasze gramofony i inne porady"
Brakowało takiego tematu,więc bardzo dobrze że się pojawił.

[Lecho]

Ciekawe rozwązanie...szczoteczka na przegubie. Mam jakiś antistatic carbon fibre brush marki Lenco, ponad 25 lat jeden i ten sam a jak służy. Vinyl forever. PF2014.

[Ryba]

Nie jest na przegubie , zrobiłem łożysko na jednej kuleczce z łożyska 5mm ,chodzi aż za szybko.
Jako szczotki użyłem pędzelek z włosia za dwa pięćdziesiąt

[Wacek Z]

Jeżeli można to mam pytanie.
Co to jest ta metalowa nakładka na płycie i jakie ma zadanie?

[Lecho]

Kolego Djivo, liniowca nie miałem nigdy ale jak radzi sobie kiedy płyta nieznacznie krzywa, fala powiedzmy 3-4 mm bo i takie są a dobre ramię odczyta bez usterki. Na fotce to swoiste kuriozum a mianowicie gramofon liniowy pionowego ruchu.

[Ryba]

Jeżeli można to mam pytanie.
Co to jest ta metalowa nakładka na płycie i jakie ma zadanie?

To taki bajer docisk płyty .

[chrzan49]

Sybilanty Piotrze z reguły dają płyty nieco zakurzone i gdy przytarta igła.Obecne generyczne mogą być różnej jakości,Wsio empiria.
Płyty muje alkoholem poliwinylowym.Wylewa się na dysk i rozprowadza gąbeczka .Tworzy elastyczną błonkę po około 20 minutach.Naklejam kawałeczek taśmy samoprzylepnej i zdejmuję .
Potem na Płyta wygląda jak nowa i brzmi prawie jak nowa!!Oczywiście nie znikają głębokie rysy bo jak.Potem na talerz i i kilkakrotnie zbieram kurz wysokiej jakości szczotką.
Nie trzymam płyt we wkładkach plastikowych.Najlepsze sa papierowe powleczone folią.Nie elektryzuja się.
Jakość odsłuchu zależy od wielu czynników :
a.wytwórnia
b.jakość masy
c.stan igły
d.stan płyty i jej zabrudzenia.
Płyty cenne a nieco pogięte (zwichrowane I odtwarzam na starutkich Lenco czy Dualach gdzie ramią miało dużą swobodę ruchu pionowego.Nowsze konstrukcje sobie z tym nie radzą.!!!

Gramofony o ramieniu klasycznym czasami niezbyt dobrze prowadza igle w rowku(nawet b.dobre konstrukcje) i wtedy wyciagam ktoregos z tangencjałow i jest lepiej.
Lubie stare konstrukcje idlerowo-paskowe z cieżkim talerzem bo te dla mnie graja najlepiej a mineło latek 40!!!
Podobnie magneetofony kasetowe z połowy lat 70-ych które miały cięzkie koła zamachowe jak z młyna dają b.regularny bieg.Poza tym ciężka konstrukcja nie jest podatna na drgania pasożytnicze ale to osobny temacik.
Pozdrawiam Tomasz

[djivo]

Chrzan coś takiego jak w tym linku http://allegro.pl/alkohol-poliwinylowy- ... 17609.html ??

Lecho - Nie wiem czy poradzi sobie z 3-4 mm falami bo to sporo. Zresztą nie posiadam takich płyt chyba wcale. Lub mało, więc trudno mi to sprawdzić jak trafię to napiszę Wam. Tangencjale posiadam 3 szt. Wszystkie 3 Technicsa.
Pozdrawiam fajnie, że wątek się rozkręca.