Pionier UII z dnia 11.11 1950r

[CHOPIN66]

Witam
Jestem w trakcje naprawy Pioniera UII (wersja z kubkami mocowanymi na żabki). Odbiornik wydawał się być kompletny do czasu gdy zrobiłem pierwszą próbę uruchomienia- brak reakcji na włączenie sprawdzam żarówki -są w porządku , drugą -to samo co w pierwszej wymieniłem lampy na poprzedni komplet i nadal nic.Patrze na opornik redukcyjny żarzenia,jedna sekcja jest niewykorzystana i nienawinięta- więc to by sugerowało że w obwodzie żarzenia powinien być bareter ale w odbiorniku niema śladu po bareterze oraz podstawce bareteru. Jaki był stosowany w pionierach UII bareter?

[ballasttube]

Na rysunku DSC z końcówką 2757 widzę opornik drutowy dużej mocy, odchodzący od przełącznika napięć od spodu chassis.Dlatego go pewnie nie ma od góry.
Czy to jest opcja oryginalna,tego nie podejmuję się odpowiedzieć.
Nie mam na myśli opornika minusa siatek lamp,tego czarnego z odczepem,bo ten jest też,na swoim miejscu.
W każdym razie na ogół Pioniery U mają dwa uzwojenia oporowe 400 omowe i 250 omowe dla żarzenia 220V i dla opcji 125V dochodzi małe uzwojenie oporowe 50 omowe.Wszystkie zazwyczaj sąna pionowej rurce porcelanowej od góry chassis.
Czasami opornik anodowy UY1N 125 omowy jest pominięty i uzwojenie oporowe 125 omowe na rurce pionowej od góry chassis "robi" za opornik minusów siatkowych lamp,którego wtedy nie ma od dołu chassis.
Ale to nie jest ten przypadek.

[ballasttube]

I na rysunku z końcówką 59 brak na przełączniku zakresów co najmniej jednej cewki.

[CHOPIN66]

prawdopodobnie średniofalowej .

[zagore1]

Jeśli po włączeniu brak reakcji to masz gdzieś przerwę. Omomierz do ręki i szukaj

[romanradio]

prawdopodobnie średniofalowej .

na pewno -we śr.
na foto/co zauważył kol. Jacek/ zamiast tego rezystora drutowego ma być właśnie termistor,tam zawsze,w tej wersji jest jego miejsce.O uruchomieniach takich radyjek było już aż za dużo na forum,więc poczytaj i multimetr do łapki,powodzenia!

[Tomek Janiszewski]

Czasami opornik anodowy UY1N 125 omowy jest pominięty i uzwojenie oporowe 125 omowe na rurce pionowej od góry chassis "robi" za opornik minusów siatkowych lamp,którego wtedy nie ma od dołu chassis.
Ale to nie jest ten przypadek.

To jest możliwe tylko wtedty gdy opornik redukcyjny ma 7 końcówek, a uzwojenie 125 omów jest odizolowane od połączonych w szereg uzwojeń 50 omów oraz 400 omów. Takie rezystory stosowano w "Promykach"; rezystor typowo stosowany w Pionierach miał 6 końcówek oraz uzwojenia 125, 50 i 400 omów połączone w szereg; uzwojenie 250 omów (o ile występowało) było niezależne.

[Tomek Janiszewski]

prawdopodobnie średniofalowej .

Istotnie, choć lica lub drut w jedwabiu w pierwszech chwili mnie zmylił. W swoim Pionierze (też z kubkami na ząbki) mam cewki długofalowe nawinięte drutem DNE: download/file.php?id=48555&mode=view

[CHOPIN66]

A jaki typ termistora powinien tam być zamontowany?
Dodam ,że w tym egzemplarzu jest zastosowany kondensator zmienny prod.Duńskiej.
I czy aby na pewno był tam termistor a nie przypadkiem barter?

[Tomek Janiszewski]

A jaki typ termistora powinien tam być zamontowany?

Na drugiej i trzeciej fotce w temacie viewtopic.php?f=11&t=25433 zobaczysz oryginalny termistor Pioniera.

Dodam ,że w tym egzemplarzu jest zastosowany kondensator zmienny prod.Duńskiej.

Tak jak i w moim. Skalę też masz trójbarwną?

I czy aby na pewno był tam termistor a nie przypadkiem barter?

Zdecydowanie termistor. Bareter jest lampą (ściślej mówiąc żarówką) i wymagałby sporo więcej miejsca. Był on typowy dla odbiorników z lampami serii "C" (Iż=0,2A) przykładowy schemat: http://stareradia.pl/firmy/korona/59usch.png . Bareter miał inne zadanie niż termistor: służył do stabilizacji prądu żarzenia przy wahaniach napięcia sieciowego, podczas gdy teristor - do ochrony włókien lamp małosygnąłowych przed uszkodzeniem, póki lampy mocy (głośnikowa, prostownicza) są jeszcze zimne mają niewielką oporność). Aby jednak w tych warunkach (przy braku termistora) nie przepalił się bareter (mający włókno jeszcze delikatniejsze, i do tego żelazne a nie wolframowe) w staie ustalonym spadek napięcia na nim musi być porównywalny, lub nawet większy w porównaniu ze spadkiem napięcia na wszystkich lampach w obwodzie żarzenia. Stąd w odbiornikach z lampami serii "U" (prąd żarzenia dwukrotnie mniejszy, a tym samym blisko dwukrotnie większa suma napięć żarzenia), bareterów raczej się nie stosowało.

[CHOPIN66]

A jaka wartość powinien mieć ten termistor ?

[Tomek Janiszewski]

A jaka wartość powinien mieć ten termistor ?

Tego niedasie jednoznacznie określić. Ma on w stanie ustalonym tj przy prądzie 0,1A mieć 250 omów, tyle ile miała sekcja rezystora drutowego, który on zastepuje. Ale oporność termistora zależy od temperatury, a nie wiadomo z góry do jakiej temperatury rozgrzeje się pierwszy lepszy termistor, np. telewizyjny, przewidziany do pracy z prądem 0,3A. Musisz więc sprawdzić posiadany termistor w układzie, dla bezpieczeństwa lamp można zastąpić ich włókna żarzenia rezystorem 1,45k, bo tyle mają w sumie na gorąco żarzenia wszystkich lamp w Pionierze. Albo wreszcie połączyć sam termistor w szereg z rezystorem 1,95k 20W (np. drutowym 2k z przesuwną obejmą) i sprawdzić jakie napięcie odłoży się wówczas na termistorze. Jeżeli będzie znacznie mniejsze niż 25V - trzeba uzupełnić do dodatkowym szeregowym rezystorem, tak dobranym aby suma spadków napięć na termistorze i dodatkowym rezystorze była zbliżona do 25V.

[CHOPIN66]

Zmierzyłem wartość tego opornika drutowego pomiędzy przełącznikiem napięć a (z żarzeniem UBL21). Jego wartość wynosi 509om. A i przydało by się zdjęcie wyłącznika sieciowego ,gdyż u minie ktoś grzebał w wyłączniku , jeden styk widać ,że był podłączony a nie jest .


Co się okazuje mam chyba rozwalony włacznik sieciowy gdyż na schemacie montażowym http://www.oldradio.pl/foto_schematy/00 ... ont_MT.JPG wył.sieciowy ma 4 wprowadzania u mnie są 3 i jedno jak by wyłamane.

[Tomek Janiszewski]

Zmierzyłem wartość tego opornika drutowego pomiędzy przełącznikiem napięć a (z żarzeniem UBL21). Jego wartość wynosi 509om

.
Czyli sprawa jest jasna: radio było grzebane. Komuś nie podobał się zbyt wysoki prąd żarzenia (co łatwo może się zdarzyć zwłaszcza w odbiornikach ztermistorem gdy napięcie sieciowe jest wyższe od znamionowego i wstawił rezystor. w miejsce termistora. Sprawdź zatem ciągłość i poprawność obwodu żarzenia oraz zmierz wszystkie oporności w obwodzie nie licząc lamp (na zimno ich rezystancje są niemiarodajne), jeśli wyjdzie w pobliżu 730 omów - możesz na próbę włączyć radio, lepiej jednak odłączyć uprzednio anodę UY1N, aby uruchomić tylko żarzenie.

Co się okazuje mam chyba rozwalony włacznik sieciowy gdyż na schemacie montażowym http://www.oldradio.pl/foto_schematy/00 ... ont_MT.JPG wył.sieciowy ma 4 wprowadzania u mnie są 3 i jedno jak by wyłamane.

To jest dość niebezpieczne zwłaszcza w odbiornikach bez transformatora sieciowego. Powinien być wyłacznik podwójny, z pojedynczym może się zdarzyć że mimu wyłaczenia radia wystąpi na chassis pełne napięcie sieci.

[zjawisko]

A jaka wartość powinien mieć ten termistor ?

Zajrzałem do notatek - w jednym z moich Pionierów termistor na zimno ma ok. 3k.