Ślyczne

Trzeci oscylogram zapewne przedstawia skutek niezastosowania lampy VT25 (z wolframowym grzejnikiem, który wytwarza dźwięczne soprany

) lub niewygrzania kondensatorów Black Gate lub też niezastosowania tantalowych opornikow, a może dławików upływowych siatek? Tego pewnie nawet sam autor nie wie
Eeeeeee, co ja gadam, przecież tego się nie da pomierzyć, to tylko słychać, bo ucho jest znacznie precyzyjniejsze od przyrzadów pomiarowych. Ale co zatem przedstawia trzeci oscylogram? A może dobroczynny (3+n wymiarowa przestrzeń, gdzie n-liczba indukcyjności sprzęgających) wpływ transformatorów sprzęgajacych
Dawno już takich bzdur się nie naczytałem, (szczególnie dział pt "prawdy

o konstruowaniu wzmacniaczy lampowych") nawet coś ostatnio (kilka miesięcy temu) w "Audio" się pilnują. Czyżby wynaleziono skuteczna terapię dla audiofili?
