Jakość odbioru FM
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
Jakość odbioru FM
Witam,
Zagościło u mnie radyjko o nazwie Canzonetta 816.
Po odkurzeniu i doprowadzeniu do zadowalającego stanu mechaniczno-estetycznego przystąpiłem do prac elektrycznych.
Uciążliwe buczenie jakie dawało się usłyszeć zaraz po właczeniu znikło po wymianie kondensatorów elektrolitycznych zasilacza, po dokładnych oględzinach odkryłem też spuchnięty elektrolit w obwodzie rezystora katodowego lampy EL84, jeszcze jakiś zimny lut i kilka niekontaktów. Więc w sumie nic poważnego. Dla pewności wymieniłem pozostałe dwa elektrolity jakie jeszcze były w radiu.
Radyjko niegrzebane, dziewicze - wygląda że obsada lamp jest oryginalna (wszystkie Valvo).
Wymieniłem tylko EM84, bo słabo świeciła. Próba podmiany pozostałych lamp na inne nie dawała żadnych różnic w odbiorze (może nawet w niektórych momentach było gorzej niż z oryginałami).
Na UKF-ie radio łapie kilkanaście stacji - poziom sygnału wysoki - listki oka magicznego prawie, że się schodzą.
Niby wszystko OK, ale jak się siądzie naprzeciw radia, to słychać delikatną modulację sygnału audio - jakby nakładał się jakiś przebieg o niskiej częstotliwości, ni to charczenie, ni to zniekształcenia.
Jak z 3 metrów słucham, to tego nie słyszę - tylko na wprost jak siądę.
Szczególnie przy odstrojeniu efekt "terkotki" staje się słyszalny - dopiero bardzo dokładne dostrojenie zmniejsza ten efekt.
Niektóre stacje są bardziej, inne mniej obciążone tą przypadłością. Mam wrażenie, że te z silniejszym sygnałem bardziej.
Na AM-ie tego efektu zazwyczaj nie słyszę - może jedna czy dwie stacje coś podobnego wykazywały, ale trudno stwierdzić czy to sama stacja tak jest odbierana czy to wina radia (nakładanie fal, zakłócenia, itp).
No i tak się zastanawiam, czy jest usterka czy nie ma?
Czy mam za duże wymagania i przyzwyczajenia z cyfrowych jakości.
Kolega Chrzan ostatnio coś wspominał o złym nadawaniu stacji FM i nie wiem, czy to ten efekt słyszę, czy jednak radio wymaga jeszcze jakiejś interwencji - np. dostrojenia toru FM?, wymiany ( mimo wszystko) lamp?
.
Zagościło u mnie radyjko o nazwie Canzonetta 816.
Po odkurzeniu i doprowadzeniu do zadowalającego stanu mechaniczno-estetycznego przystąpiłem do prac elektrycznych.
Uciążliwe buczenie jakie dawało się usłyszeć zaraz po właczeniu znikło po wymianie kondensatorów elektrolitycznych zasilacza, po dokładnych oględzinach odkryłem też spuchnięty elektrolit w obwodzie rezystora katodowego lampy EL84, jeszcze jakiś zimny lut i kilka niekontaktów. Więc w sumie nic poważnego. Dla pewności wymieniłem pozostałe dwa elektrolity jakie jeszcze były w radiu.
Radyjko niegrzebane, dziewicze - wygląda że obsada lamp jest oryginalna (wszystkie Valvo).
Wymieniłem tylko EM84, bo słabo świeciła. Próba podmiany pozostałych lamp na inne nie dawała żadnych różnic w odbiorze (może nawet w niektórych momentach było gorzej niż z oryginałami).
Na UKF-ie radio łapie kilkanaście stacji - poziom sygnału wysoki - listki oka magicznego prawie, że się schodzą.
Niby wszystko OK, ale jak się siądzie naprzeciw radia, to słychać delikatną modulację sygnału audio - jakby nakładał się jakiś przebieg o niskiej częstotliwości, ni to charczenie, ni to zniekształcenia.
Jak z 3 metrów słucham, to tego nie słyszę - tylko na wprost jak siądę.
Szczególnie przy odstrojeniu efekt "terkotki" staje się słyszalny - dopiero bardzo dokładne dostrojenie zmniejsza ten efekt.
Niektóre stacje są bardziej, inne mniej obciążone tą przypadłością. Mam wrażenie, że te z silniejszym sygnałem bardziej.
Na AM-ie tego efektu zazwyczaj nie słyszę - może jedna czy dwie stacje coś podobnego wykazywały, ale trudno stwierdzić czy to sama stacja tak jest odbierana czy to wina radia (nakładanie fal, zakłócenia, itp).
No i tak się zastanawiam, czy jest usterka czy nie ma?
Czy mam za duże wymagania i przyzwyczajenia z cyfrowych jakości.
Kolega Chrzan ostatnio coś wspominał o złym nadawaniu stacji FM i nie wiem, czy to ten efekt słyszę, czy jednak radio wymaga jeszcze jakiejś interwencji - np. dostrojenia toru FM?, wymiany ( mimo wszystko) lamp?
.
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1773
- Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
- Lokalizacja: Wrocław - Krzyki
Re: Jakość odbioru FM
Czy wzmacniacz m.cz. jest podwójny – stereo ?
Czy oba kanały połączone są „do kupy” na głośniki wewnętrzne ?
Dla próby:
- wyłącz jeden kanał – np. włóż banana do jednego z gniazd głośników zewnętrznych lub wyjmij jedną EL 84
- podmień EABC 80
- wymień elektrolit w dyskryminatorze
„Niby wszystko OK, ale jak się siądzie naprzeciw radia, to słychać delikatną modulację sygnału audio - jakby nakładał się jakiś przebieg o niskiej częstotliwości, ni to charczenie, ni to zniekształcenia.”
- dla ciekawości odłącz głośnik wysokotonowy – czy opisywany efekt zmieni charakter?
Czy oba kanały połączone są „do kupy” na głośniki wewnętrzne ?
Dla próby:
- wyłącz jeden kanał – np. włóż banana do jednego z gniazd głośników zewnętrznych lub wyjmij jedną EL 84
- podmień EABC 80
- wymień elektrolit w dyskryminatorze
„Niby wszystko OK, ale jak się siądzie naprzeciw radia, to słychać delikatną modulację sygnału audio - jakby nakładał się jakiś przebieg o niskiej częstotliwości, ni to charczenie, ni to zniekształcenia.”
- dla ciekawości odłącz głośnik wysokotonowy – czy opisywany efekt zmieni charakter?
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakość odbioru FM
Takgustaw353 pisze:Czy wzmacniacz m.cz. jest podwójny – stereo ?
TakCzy oba kanały połączone są „do kupy” na głośniki wewnętrzne ?
To wszystko już robiłem, ale nie widzę specjalnej różnicy. Największa poprawa była jak wymieniłem ten uszkodzony elektrolit w katodzie EL84 (fajnie się pienił podczas pracyDla próby:
- wyłącz jeden kanał – np. włóż banana do jednego z gniazd głośników zewnętrznych lub wyjmij jedną EL 84
- podmień EABC 80
- wymień elektrolit w dyskryminatorze

Odłączałem głośnik za pomocą klawisza "Stereo" - wtedy jest o tyle lepiej, że nie słychać szczegółów - ale efekt modulacji nadal jest.„Niby wszystko OK, ale jak się siądzie naprzeciw radia, to słychać delikatną modulację sygnału audio - jakby nakładał się jakiś przebieg o niskiej częstotliwości, ni to charczenie, ni to zniekształcenia.”
- dla ciekawości odłącz głośnik wysokotonowy – czy opisywany efekt zmieni charakter?
Podłączyłem też zewnętrzny sygnał z odtwarzacza CD.
Żeby był taki idealny, to nie powiem - niby tego efektu nie ma, ale coś tam z czystościa nie jest do końca idealnie. Jak puszczam tą samą płytę Grace Jones przez wzmacniacz lampowy, to "jest kryształ - tak więc sygnał idealny (jak na moje skromne możliwości).
Tutaj dźwięk jest słabszy niż ze stacji FM - może coś poknocili w obwodach wejściowych od gniazda - za dużo oporników po drodze

Co ciekawe, żeby włączyć gniazdo zewnętrzne w formacie stereo, trzeba jednocześnie wcisnąc dwa klawisze - klawisz Ta i Lw, przy czym nie rozłączają się fale długie, więc mamy jednocześnie sygnał z gniazda i z fal długich.
Nie wiem, czy tak powinno być

Załączam schemat, żeby łatwiej było zorientować jak to elektrycznie wygląda:
Nie wiem - może mi się zdaje, ale mam przeczucie, że to może być związane jeszcze z jakimś tętnieniem prądu. Może warto byłoby podmienić prostownik selenowy na próbę na krzemowy mostek?
Tam są zdaje się uzwojenia kompensacyjne w transformatorach głośnikowych - może tego nie słychać, a są spore tętnienia?

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Jakość odbioru FM
Z tymi długimi coś jest nie tak. Styki K (klawisz TA) powinny odłączyć wyjścia detektorów od wejść potencjometrów siły głosu (rozwarte styki 5 i 6) i zewrzeć te wyjścia z detektorów (styki 4 i 5) do masy. O ile zabrudzony styk może nie kontaktować, to nierozłączenie styków jest mało prowdopodobne. Sprawdź zatem czy te styki K są właściwie podłączone.
Schemat znalazłeś w sieci?
Schemat znalazłeś w sieci?
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakość odbioru FM
Jutro kupię na Wolumenie kilka części - ze dwie EL84, kilka kondensatorów 47uF/350V i inne drobiazgi, i przysiądę i popatrzę na te styki, bo i działanie przełacznika "Sprache" też jest zaburzone - nie ma żadnej róznicy między Sprache, a Konzert).
Spróbuję też zrobić wydmuszkę ze starego elektrolitu (był tam 3x50uF/350V) z zasilacza i wstawić tam 3 współczesne elektrolity. Chyba będę musiał odciąć górne wieczko kondensatora, żeby się do niego dostać, bo dół zaciśnięty na prasie nie daje szans na dostanie się od spodu.
Na razie siedzi 2x50uF/350 + współczesny mały kondziołek.
Swoją drogą lokalizacja tego elektrolitu to błąd konstrukcyjny, bo siedzi tuż nad transformatorem sieciowym, który się dość dobrze grzeje - tak, że ciepło przez chassis łatwo przenosi się na kondensator. Skutki już znamy - odparowanie elektrolitu i utrata pojemności.
Schemat udało mi się wyszperać w sieci, choć nie było łatwo
Mam jeszcze kilka stron jakby z serwisówki, gdzie jest pokazany rysunek chassis, opis strojenia obwodów i rysunek napędów skali.
Mogę wrzucić - jeśli to coś ułatwi lub ktoś jest ciekawy (niestety po niemiecku).
Spróbuję też zrobić wydmuszkę ze starego elektrolitu (był tam 3x50uF/350V) z zasilacza i wstawić tam 3 współczesne elektrolity. Chyba będę musiał odciąć górne wieczko kondensatora, żeby się do niego dostać, bo dół zaciśnięty na prasie nie daje szans na dostanie się od spodu.
Na razie siedzi 2x50uF/350 + współczesny mały kondziołek.
Swoją drogą lokalizacja tego elektrolitu to błąd konstrukcyjny, bo siedzi tuż nad transformatorem sieciowym, który się dość dobrze grzeje - tak, że ciepło przez chassis łatwo przenosi się na kondensator. Skutki już znamy - odparowanie elektrolitu i utrata pojemności.
Schemat udało mi się wyszperać w sieci, choć nie było łatwo

Mam jeszcze kilka stron jakby z serwisówki, gdzie jest pokazany rysunek chassis, opis strojenia obwodów i rysunek napędów skali.
Mogę wrzucić - jeśli to coś ułatwi lub ktoś jest ciekawy (niestety po niemiecku).
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2469
- Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18
Re: Jakość odbioru FM
Wymieniłbym 50 uF w katodach EL84.A moje podejrzenia że masz rozstrojony dekoder.
Pozdrawiam T
Pozdrawiam T
Re: Jakość odbioru FM
Jado, pozwolisz, że umieszczę przed Tobą dokumentację, o której wspomniałeś?. Jest w załączniku. Znalazłem ją na dwóch róznych stronach, tj.:
http://dampfradioforum.de/viewtopic.php?f=2&t=15444
http://www.manfredruf.de/diagrams/Canzonetta_816.pdf
http://dampfradioforum.de/viewtopic.php?f=2&t=15444
http://www.manfredruf.de/diagrams/Canzonetta_816.pdf
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Jakość odbioru FM
Owszem dużo, po 100k na kanał.Jado pisze: Tutaj dźwięk jest słabszy niż ze stacji FM - może coś poknocili w obwodach wejściowych od gniazda - za dużo oporników po drodze![]()
Ze schematu wynika, że wejście TA po wciśnięciu samego klawisza TA powinno podać sygnał w obu kanałach bezpośrednio na potencjometry siły głosu. Spróbuj w ten sposób.Jado pisze: Co ciekawe, żeby włączyć gniazdo zewnętrzne w formacie stereo, trzeba jednocześnie wcisnąc dwa klawisze - klawisz Ta i Lw, przy czym nie rozłączają się fale długie, więc mamy jednocześnie sygnał z gniazda i z fal długich.
Nie mogę chwilowo znaleźć tego wątku, ale był tu na forum (pewnie zaraz Thereminator go znajdzie i tu wklei) tutorial ze zdjęciami pokazujący takie właśnie "wypychanie" elektrolitów. Tam jest pokazane przecinanie obudowy przy podstawie, a raczej przy zagnieceniu, na plusowym końcu. Ma to tę zaletę, że łatwiej tam ukryć ślad przecięcia i łatwiej podłączyć się do plusowego wyprowadzenia.Jado pisze: Spróbuję też zrobić wydmuszkę ze starego elektrolitu (był tam 3x50uF/350V) z zasilacza i wstawić tam 3 współczesne elektrolity. Chyba będę musiał odciąć górne wieczko kondensatora, żeby się do niego dostać, bo dół zaciśnięty na prasie nie daje szans na dostanie się od spodu.
Re: Jakość odbioru FM
Tradytor, jeśli chodzi o ten tutorial z "wypychaniem" elektrolitów, czy chodziło Ci o ten link?:
"Jak "naprawić" kondensator elektrolityczny ?"
viewtopic.php?f=9&t=13667
Tak na szybko znalazłem jeszcze kilka innych ciekawych linków odnośnie tego tematu:
http://www.antiqueradio.org/recap.htm
http://www.nmr.mgh.harvard.edu/~reese/electrolytics/
"Stary kondensator - jaki zamiennik ?"
viewtopic.php?f=11&t=20561
http://www.leradiodisophie.it/Download/ ... t_cond.pdf
"Jak "naprawić" kondensator elektrolityczny ?"
viewtopic.php?f=9&t=13667
Tak na szybko znalazłem jeszcze kilka innych ciekawych linków odnośnie tego tematu:
http://www.antiqueradio.org/recap.htm
http://www.nmr.mgh.harvard.edu/~reese/electrolytics/
"Stary kondensator - jaki zamiennik ?"
viewtopic.php?f=11&t=20561
http://www.leradiodisophie.it/Download/ ... t_cond.pdf
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7378
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Jakość odbioru FM
Jeszcze kilka fotek TUTAJ
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Jakość odbioru FM
Tata_Chomika - nie, ale ten tu jest podobny. Tamten był późniejszy, gdzieś z 2011.
O, Thereminator wygrzebał coś podobnego, ale to chyba jeszcze nie to. W każdym razie z tych przytoczonych linków widać o co chodzi.
O, Thereminator wygrzebał coś podobnego, ale to chyba jeszcze nie to. W każdym razie z tych przytoczonych linków widać o co chodzi.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakość odbioru FM
Dzisiaj dalej walczyłem z radiem - jedyne 7 godzin
Takie sesje są jednak dla mnie chyba za bardzo męczące..
Zrobiłem kondensator-wydmuszkę i zamontowałem na chassis, podmieniłem większość lamp na nowe - zakupione na Wolumenie.
Nie udało mi się dojść dlaczego nie ma róznicy między 'sprache' a 'konzert' - przeczyściłem styki przełacznika i na 100% dobrze łączą i rozłaczają.
Mimo to - róznicy nie ma. Może jakieś kondesatory w obwodach barwy tonu potraciły pojemności (tam są papierzaki-smolaki) - może co innego...
Jeśłi chodzi o nierozłączanie fal długich przy użyciu sygnału stereo z gniazda zewnętrznego, to wygląda, że sygnał przechodzi przez jakieś pojemności pasożytnicze.
Nie można dokładnie podejrzeć styków przełacznika, bo jest schowany pod płytką z cewkami.
Ale ze schematu wynika, żę chyba jednak nie ma tam zwarcia do masy (bo przełcznik UKF rozłacza obwód masy - styki B).
Muszę sprawdzić też czy dawałem sygnał na właściwe piny gniazda wejściowego - może dlatego było tak cicho i wyłaził przesłuch z fal długiich.
To drugie gniazdo Ta - włączane jednym klawiszem, to na jakieś dziwny wtyk jest - nie pasują standardowe wtyczki DIN, dlatego użyłem tego drugiego.
Odłaczyłem prostownik selenowy i dałem krzemowy + opornik, bo bez opornika napięcie urastało do 300V (zamiast 275).
To znacznie zmniejszyło ów dziwny efekt modulacji, ale chyba jeszcze gdzieś on tam jest...
To już na granicy mojej percepcji...więc chyba nie ma co sobie dłużej głowy tym zawracać.
Niestety miałem też mały wypadek - EM84 zsunęła się z obudowy radia (na kablu) i uderzyła w blat stołu - nie pękła, ale natrząchneło się żarzenie w niej i teraz muszę kupić nową, a tamta do śmieci
Wymieniłem też żarówkę skali, bo stara była aż ciemna od nalotu - dałem taką z duża bańką.
Teraz pięknie świeci
Szkoda, że oko magiczne znowu ciemno świeci - bo musiałem włożyć stare, wypalone.
No i tyle na razie...


Zrobiłem kondensator-wydmuszkę i zamontowałem na chassis, podmieniłem większość lamp na nowe - zakupione na Wolumenie.
Nie udało mi się dojść dlaczego nie ma róznicy między 'sprache' a 'konzert' - przeczyściłem styki przełacznika i na 100% dobrze łączą i rozłaczają.
Mimo to - róznicy nie ma. Może jakieś kondesatory w obwodach barwy tonu potraciły pojemności (tam są papierzaki-smolaki) - może co innego...
Jeśłi chodzi o nierozłączanie fal długich przy użyciu sygnału stereo z gniazda zewnętrznego, to wygląda, że sygnał przechodzi przez jakieś pojemności pasożytnicze.
Nie można dokładnie podejrzeć styków przełacznika, bo jest schowany pod płytką z cewkami.
Ale ze schematu wynika, żę chyba jednak nie ma tam zwarcia do masy (bo przełcznik UKF rozłacza obwód masy - styki B).
Muszę sprawdzić też czy dawałem sygnał na właściwe piny gniazda wejściowego - może dlatego było tak cicho i wyłaził przesłuch z fal długiich.
To drugie gniazdo Ta - włączane jednym klawiszem, to na jakieś dziwny wtyk jest - nie pasują standardowe wtyczki DIN, dlatego użyłem tego drugiego.
Odłaczyłem prostownik selenowy i dałem krzemowy + opornik, bo bez opornika napięcie urastało do 300V (zamiast 275).
To znacznie zmniejszyło ów dziwny efekt modulacji, ale chyba jeszcze gdzieś on tam jest...
To już na granicy mojej percepcji...więc chyba nie ma co sobie dłużej głowy tym zawracać.
Niestety miałem też mały wypadek - EM84 zsunęła się z obudowy radia (na kablu) i uderzyła w blat stołu - nie pękła, ale natrząchneło się żarzenie w niej i teraz muszę kupić nową, a tamta do śmieci

Wymieniłem też żarówkę skali, bo stara była aż ciemna od nalotu - dałem taką z duża bańką.
Teraz pięknie świeci

Szkoda, że oko magiczne znowu ciemno świeci - bo musiałem włożyć stare, wypalone.
No i tyle na razie...
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Jakość odbioru FM
Papierzaki smolaki dostają upływności, co przy pomiarze ich pojemności objawia się zwiększonymi wartościami, i to nawet o 100%.Jado pisze: Może jakieś kondesatory w obwodach barwy tonu potraciły pojemności (tam są papierzaki-smolaki)
Jado pisze:Ale ze schematu wynika, żę chyba jednak nie ma tam zwarcia do masy (bo przełcznik UKF rozłacza obwód masy - styki B).

Ono tylko tak strasznie wygląda, ale w rzeczywistości pasuje do niego DIN 3 bolcowy. Standartowe gniazdo w odbiornikach tamtych czasów.Jado pisze:To drugie gniazdo Ta - włączane jednym klawiszem, to na jakieś dziwny wtyk jest - nie pasują standardowe wtyczki DIN, dlatego użyłem tego drugiego.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakość odbioru FM
Tak - masz rację. Pomyliło mi się, że detektor AM jest z lewej stronytradytor pisze: Sekcja B przełącznika (styki 1,2 i 3) podaje na potencjometr siły głosu wyjścia z detektorów - AM lub FM. Gdzie tam widzisz rozłączanie jakiejś masy? Za tym przełącznikiem jest sekcja K (4,5,6,7), która przy wciśniętym klawiszu TA zwiera wyjście detektora AM do masy (styki 4 i 5) i jednocześnie łączy pin 3 gniazda TA z kondensatorem 300, czyli tak naprawdę z potencjometrem siły głosu.

Stąd pomiar "zwarcia do masy" wyjścia detektora nie dał rezultatu, bo mierzyłem nie to wyjście co potrzeba

Jado pisze:To drugie gniazdo Ta - włączane jednym klawiszem, to na jakieś dziwny wtyk jest - nie pasują standardowe wtyczki DIN, dlatego użyłem tego drugiego.
Tak powiadasz? Trzeba będzie zatem sprawdzić. Aczkolwiek wtedy będę miał monoOno tylko tak strasznie wygląda, ale w rzeczywistości pasuje do niego DIN 3 bolcowy. Standartowe gniazdo w odbiornikach tamtych czasów.

Wykryłem też, że kondensator zmienny AM ma w którymś miejscu zwarcie między płytkami - na razie przydaje się do wyłączania AM'u przy słuchaniu z gniazda zewnętrznego

Jak to usunąć nie wyciągając kondensatora z radia i nie demolując napędu?
Tak ogólnie to wydaje mi się, że trzeba skupiać się tylko na jednym problemie na raz, bo taka sesja wielogodzinna za bardzo męczy, a człowiek zaczyna robić błędy.
Niestety nie mogę sobie pozwolić na to, żeby radio rozbebeszone stało cały czas (tygodniami) na warsztacie - za każdym razem muszę je chować i wyciągać z/do obudowy.
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Jakość odbioru FM
Ejże, na pewno? Drugi kanał z bolca 1 gniazda TA przez sekcje K i H przełącznika idzie (przez kondensator 500) na potencjometr siły głosuJado pisze: Aczkolwiek wtedy będę miał mono![]()
