Kształtowanie charakterystyki f zestawu - a upodobania

Przetworniki elektroakustyczne, obudowy głośnikowe i zagadnienia pokrewne.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Kształtowanie charakterystyki f zestawu - a upodobania

Post autor: Jado »

Witam :-)

Przeniosłem się z moim wzmacniaczem lampowym do nowego (większego) pokoju, jednocześnie dostał on inne głośniki (SP-E31 firmy JVC).
Wzmacniacz nie ma regulacji barwy tonu - tylko wzmocnienie.
Odczuwam jednak subiektywnie, że brakuje mi niskich tonów podczas odtwarzania muzyki. Może to kwestia wieloletniego przyzwyczajenia, na pewno kolumny te mają nieco gorsze odtwarzanie basów od moich poprzednich (tamte zostały w drugim pokoju). Głośnik niskotonowy wygląda jak polski GDN16/15 - szmaciak, dzięki czemu głośniki te przeżyły od lat 80-tych kiedy kolumny te były kupowane.

Zależy jeszcze co puszczę - jak coś z Buddhy Bar'u, to jeszcze ujdzie, ale tam gdzie utwory mają mniej niskich tonów z definicji, to wrażenie jest takie jakbym samych średnich i wysokich słuchał - i wydaje się jakoś tak drażniąco głośno (choć czysto i wszelkie szczegóły słychać).

Zastanawiam się zatem czy nie dodać dodatkowego modułu z regulacją barwy tonu na jednej lampie ECC82 w/g standardowego schematu tego typu układów.
Inny pomysł jaki mi się kołata po głowie, to ingerencja w kolumny i dodanie rezystorów (na przełącznikach albo wprost potencjometrów) do głośników średnio/wysokotonowych, żeby móc kształtować ich efektywność względem niskotonowego.

Co sądzicie?... Może jakieś pomysły jeszcze?

W drugim pokoju stare głośniki podłączone są do tranzystorowego zestawu 5+1, gdzie oddzielny kanał basowy pozwala na niezależną regulację basów względem średnich/wysokich - nie zmieniając ich ustawień.
Ten sposób chyba jest najwygodniejszy. No, ale...tu mamy dwa kanały only :-)

Jak sobie najlepiej dostroić zestaw do upodobań?
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Kształtowanie charakterystyki f zestawu - a upodobania

Post autor: Piotr »

Jado pisze:Co sądzicie?... Może jakieś pomysły jeszcze?
Przysuń głośniki do ściany.
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Kształtowanie charakterystyki f zestawu - a upodobania

Post autor: gustaw353 »

Aby ocenić możliwości i porównać brzmienie zespołów głośnikowych należy odsłuchać je w identycznych warunkach – na przemian, raz jedne raz drugie. Należałoby je ustawiać zawsze w taki sposób by zawsze miały identyczne otoczenie.
Zapewne znajdziesz różnice.

Korygowanie charakterystyki ciśnienia akustycznego w zakresie basu w części pasywnej (zesp. głośnikowy) lub w części aktywnej (wzmacniacz) wymaga sporego zapasu maksymalnej mocy wyjściowej użytego wzmacniacza końcowego.
Pamiętaj, że zależność między przyrostem głośności i konieczną do tego zwiększoną mocą dostarczaną nie jest liniowa i w tym konkretnym przypadku będzie trudno osiągnąć oczekiwany rezultat.
Wzmacniacze lampowe, np. takie jak twój, prowokują raczej do majstrowania przy innym parametrze – takim jak sprawność wszystkich członów zestawu grającego. Mam na myśli sprawność w omawianym paśmie głośników, zwrotnic, ewentualnie zastosowanie systemu bas-refleks z może trochę „naciągniętą” charakterystyką – sposobem strojenia.
To naciąganie kiedyś ćwiczyłem. Stroiłem obudowę bas-refleks z udziałem wzmacniacza, który później pracował w systemie. Ostateczna charakterystyka przenoszenia a tym samym oczekiwane brzmienie było rezultatem uwzględnienia cech członów wchodzących w zestaw do słuchania.

No i oczywiście nie należy zapominać o bardzo ważnym elemencie - o miejscu odsłuchu. Wszystko należy zestroić pod siebie.
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kształtowanie charakterystyki f zestawu - a upodobania

Post autor: Jado »

Na stoliku RTV mam ustawione dwa wzmacniacze - jeden Technics, a drugi mój lampiak.
Głośniki są połączone w ten sposób do przełącznika, że jednym ruchem mogę przełączyć je do jednego lub drugiego wzmacniacza.
Technics ma oczywiście regulację barwy - po ustawieniu basów na max i lekkim ścięciu góry potencjometrem - można powiedzieć, że jest znośnie.
Operacji tej nie mogę oczywiście zrobić dla lampiaka.

Robiłem tak, że puszczałem ten sam sygnał do obu wzmacniaczy i po prostu przełączałem - raz tu, raz tam, więc mogłem porównać brzmienia wzmacniaczy na tych samych głośnikach.
Ten z regulacją barwy, ma oczywiście lepszy bas, ale porównując z lampiakiem cały środek wydaje się jakby był na drugim planie - wycofany.

Nie wiem teraz, która sytuacja jest prawidłowa - czy wtedy, kiedy środek jest bardziej uwypuklony, czy bardziej wycofany?
Czy to już kwestia własnie gustu/upodobań?

Gdyby do lampiaka można było "dociągnąć" bas do pierwszego planu, to sytuacja byłaby chyba najlepsza (wypadałoby dorobić oddzielny kanał basowy z subwooferem? - gorzej, że nie ma gdzie postawić tego głośnika).

Obawiam się jednak, że po dołożeniu układu barwy tonu brzmienie lampiaka upodobni się do tranzystorowca.
Ale może się mylę :-)

A ogólnie to ja raczej słucham muzyki w miarę cicho - na szczęście słuch jeszcze dobry ;-)
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kształtowanie charakterystyki f zestawu - a upodobania

Post autor: gsmok »

Jado pisze:...Inny pomysł jaki mi się kołata po głowie, to ingerencja w kolumny i dodanie rezystorów (na przełącznikach albo wprost potencjometrów) do głośników średnio/wysokotonowych, żeby móc kształtować ich efektywność względem niskotonowego.

Co sądzicie?... Może jakieś pomysły jeszcze?
Mam kolumny (nie moje - dostałem je w prezencie), w których takie podejście jest zastosowane - zresztą dokładnie z tego samego powodu.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1243
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Kształtowanie charakterystyki f zestawu - a upodobania

Post autor: Waldemar D. »

Dziwi mnie, że niedobór basu jest tak ogromny, że Kolega rozważa subwoofer, "grzebanie" w kolumnach czy rozkręcanie basu na maksa. Może to kwestia długotrwałego słuchania muzyki ze zbyt wielką ilością niskich tonów? Pisze Kolega: "Technics ma oczywiście regulację barwy - po ustawieniu basów na max i lekkim ścięciu góry potencjometrem - można powiedzieć, że jest znośnie". Wg mnie to nie jest normalna sytuacja (to może być nawet 12dB różnicy na krańcach pasma!). Może słuchanie muzyki z płaską charakterystyką wymaga przyzwyczajenia?
Ja słucham muzyki w "zwykłym" pokoju na niedużych Tannoy'ach i typowym lampowym, japońskim push-pullu na eelkach 84. Bas mam soczysty przy płaskiej charakterystyce wzmacniacza.
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kształtowanie charakterystyki f zestawu - a upodobania

Post autor: Jado »

Dlatego napisałem w tytule o upodobaniach, że trudno ocenić "niezależnie" jaka jest charakterystyka zestawu - zawsze przechodzi to przez nasze ucho, które też ma jakąś swoją indywidualną charakterystykę częstotliwościową.
Gdyby ktoś przyszedł (a ma doświadczenie w różnych głośnikach i wzmacniaczach) i posłuchał jak to u mnie brzmi, to może by było wiadomo, czy basy są dobre a ja mam przyzwyczajenia, czy też rzeczywiście coś jest nie tak z charakterystyką całości (wzmacniacz,głośniki, pomieszczenie, usytuowanie kolumn, itd...).
Nie mając jednak możliwości regulacji jestem skazany na to co jest - i subiektywnie na razie (mimo roku "przyzwyczajania") jest to dla mnie dyskomfortowe - stąd też próba znalezienia rozwiązania.

Inna sprawa, to to, że przy małej głośności gorzej słyszymy niskie i wysokie dźwięki -stąd wymyślono fizjologiczną regulację wzmocnienia. Ja u siebie takowej też nie mam.

No, ale nie ma co płakać - będzie okazja dorobienia małego modułu z regulacją barwy tonu na lampce :-)
Dorobię przełacznik "bypass" - dla wyłączenia działania regulacji barwy tonu. Może z czasem się przyzwyczaję...
Ale wydaje mi się, że tym kolumnom trzeba po prostu trochę pomóc.
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kształtowanie charakterystyki f zestawu - a upodobania

Post autor: Jado »

Zakupiłem na Wolumenie potrzebne elementy do budowy regulatora barwy tonu.
W tym również potencjometry podwójne 2x1Mom - logarytmiczne, bo wyczytałem w którejś z wypowiedzi Tomka Janiszewskiego, że takie lepsze niż liniowe (zresztą innych nie udało mi się kupić) w układzie klasycznego regulatora barwy tonu.
Pytanie tyko (do autora) - od której strony potencjometru powinny być jakie kondensatory?
Bo jak ustawię potencjometr w położeniu środkowym, to z jednej strony mam rezystancję ok 150k, a z drugiej 850k.
Od której strony powinny być podlutowane kondensatory 2,2nF/150pF, a od której 22nF/1500pF? (+rezytory 10k/100k).
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kształtowanie charakterystyki f zestawu - a upodobania

Post autor: Jado »

No i regulatorek barwy zrobiony :-)
Klasycznie - na dwóch ECC83 (a właściwie 6N2P) - niskie, wysokie i wzmocnienie.
Wiedziałem czego chciałem - po podłaczeniu od razu wszystko w porządku z basem, można powiedzieć, że aż za dużo po porzednich przywyczajeniach :-)
Nagle okazało się, że jednak kolumienki dają radę z odtwarzaniem niskich częstotliwości.
Z tego wynika, że technics strasznie marny - ledwo dawał radę te basy wyciągnąć.
Oto zdjęcie:
regulator_barwy_tonu.JPG
Okazuje się, że odpowiednie wysterowanie końcówki ma duże znaczenie.
W każdym razie teraz nie będę czuł niedosytu i deficytu niskich tonów - zawsze będę mógł sobie podregulować w razie czego.
Szczęśliwie modułowa budowa dotychczasowego zestawu(oddzielny zasilacz z zaciskami uniwersalnymi) pozwalała na taką dobudówkę bez potrzeby stosowania dodatkowego zasilacza.
Dzięki temu udało mi się uporać z pracą w ciągu 2 dni.

No i to chyba tyle w temacie :-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Kształtowanie charakterystyki f zestawu - a upodobania

Post autor: Tomek Janiszewski »

Jado pisze:W tym również potencjometry podwójne 2x1Mom - logarytmiczne, bo wyczytałem w którejś z wypowiedzi Tomka Janiszewskiego, że takie lepsze niż liniowe (zresztą innych nie udało mi się kupić) w układzie klasycznego regulatora barwy tonu.
Pytanie tyko (do autora) - od której strony potencjometru powinny być jakie kondensatory?
Bo jak ustawię potencjometr w położeniu środkowym, to z jednej strony mam rezystancję ok 150k, a z drugiej 850k.
Od której strony powinny być podlutowane kondensatory 2,2nF/150pF, a od której 22nF/1500pF? (+rezytory 10k/100k).
Kondensatory należy włączyć tak aby w położeniu środkowym potencjometru stale czasowe były jednakowe.
A więc 150pF i 2.2nF od strony większej rezystancji ("gorącego" końca), natomiast 1500pF i 22nF od strony przeciwnej (końcówki normalnie łączonej z masą). Podobnie rezystory: 100k "od góry", 10k "od dołu".
Ponieważ jednak stosunek rezystancji części ścieżki potencjometru w położeniu środkowym znacznie odbiega od 10 i wynosi 5.67 - wskazane byłoby ponowne przeliczenie regulatora tak aby wartości odpowiadających sobie elementów również spełniały tę zależność. I tak - zamiast rezystorów 100k wstawić 56k, zamiast 2,2nF - 3,9nF (w regulatorze basów jak się domyślam), zamiast 150pF - 270pF. Wówczas w położeniu środkowym suwaków charakterystyka regulatora będzie płaska. A jeżeli słuchowo zakres regulowanych częstliwości okaże się nieodpowiedni - zmienić pojemności, zachowując jednak ich stosunek.