wzmacniacz EL84

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

wajha25
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 188
Rejestracja: pt, 4 marca 2005, 16:21

wzmacniacz EL84

Post autor: wajha25 »

troche czerstwe zdjęcia ale musze się pochwalić
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Beniek

Post autor: Beniek »

Witam
No widzę Wajha że się postarałeś,fajnie to wyszło.
Kiedyś przyjdę do Ciebie jeżeli będziesz miał czas zobaczyć go na żywo i jak gra.No jednym słowem elegancko oby wiecej takich konstrukcji.
Pozdr.
Ostatnio zmieniony czw, 8 listopada 2007, 16:08 przez Beniek, łącznie zmieniany 1 raz.
pasio
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 702
Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Wzm EL84 - to lubię

Post autor: pasio »

Witam !

Aleś mnie, Bratku zaskoczył !
Na pierwszy rzut oka wszystko na odwrót, ale po namyśle widzę to tak:
te dwa czerwone trafka, to jeden z nich zarzeniowy, drugi anodowy, zanimi elektrolity, lampa prostownicza EZ81, potem 2xEL84 i w puszce
od zasilacza PC (ulubione rozwiązanie kol. Zawady) trafo wyjściowe.
Jednym słowem mono block, ale do czego ?. Do gitary chyba nie, bo brak charakterystycznych wielu pokręteł od gainu, barwy,wibrata i czego tam jescze. Ale co robi tu gniazdo DIN ? Już wiem, to jest końcówka do jakiegoś instrumentu (klawiszowego?), który te wszystkie regulacje ma załatwiane na drodze elektronicznej na swoim panelu.
Bo jeśli założę, że jest to stereo SE, to topologia jest co najmniej dziwna:
od prawej: sieciowe w puszcze PC, potem lampy mocy, aw tym miejscu dałbym EZ i elektrolity, potem resztalamp, potem elektrolity, potem dwa czerwone trafka wyjściowe, bardzo cienkie, może gotowce od radia, tylko pomalowane ?.
Bardzo podoba mi się umiejętne zastosowanie czerwonego lakieru, bez nadmiaru. Widziałem taki amp, chyba popełniony przez brata ze wschodu,
no , ale on tej czerwonej farby nawalił tyle, że śmiało mógł go pokazać na akademii ku czci wiadomej rewolucji. Ja teź użyłem takiego lakieru: czerwień ferrari na tylną (na razie) płytę wzmaka GC, którego powolutku klecę. Razem z czarnymi, matowymi bokami wygląda ekstra (super).
Ja takie pomysły poddaję pod opinię kobitek w rodzinie, one mają jakoś lepszy zmysł do dobierania kolorów.
pzdr pasio, życzę wielu kolorowych wzmacniaczy !
Beniek

Re: Wzm EL84 - to lubię

Post autor: Beniek »

pasio pisze:Witam !
Widziałem taki amp, chyba popełniony przez brata ze wschodu,
no , ale on tej czerwonej farby nawalił tyle, że śmiało mógł go pokazać na akademii ku czci wiadomej rewolucji.
A ja widziałem wzmcniacz cały pomalowany czrnym sprayem (autorstwa pewnego buraka z mojego miasta) najprawdobodobniej przymocował wszystko do blachy a pózniej pomalował wszystko :lol:
Efekt jest taki że boki ze śmiechu zrywac można aha i na trafa nałozył jakąś wymyślna obudowe z siatki.Dosłownie jak się patrzy na ten wzmcniacz to się życ odechciewa :roll: .Kiedyś zrobię zdjecia tego wynalazku i wrzucę tutaj na forum. Niech się wszyscy pośmieją :wink:

Pozdr
Beniek.k
wajha25
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 188
Rejestracja: pt, 4 marca 2005, 16:21

Post autor: wajha25 »

PASIO

Kolor też wybrałem sam bo ładnie się komponuje ze srebrnym. Zdjęcia są raczej pokraczne i nie oddają całości. Wzmacniacz jedynie do odtwarzania muzyki do niczego innego, dlatego tylko SE w stereo bo po co więcej na pokój, który ma niecałe 10m kwadratowych. A jeśli chodzi jeszcze o rozmieszczenie to chassis miałem gotowe i musiałem wkłądać w te dziurki które były już gotowe i to spowodowało że wybrałem tak a nie innaczej ;)

PS
Trafo sieciowe żeczywiście obudowane jest miniaturową obudową zasilacza PC a gnazdo DIN tylko dlatego że mam ich pełno ;)
Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Post autor: adamst_ »

Przy takim ustawieniu traf wyjściowych bedziesz miał straszne przesłuchy międzykanałowe - wiem bo sam zrobiłem wzmacniacz z tak ustawionymi trafami. Jeżeli możesz, to przynajmniej obróć jedno z nich o 90°.
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

Wystarczy między nimi kawałek blachy miedzianej lub aluminiowej wstawić i po problemie.
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma :-)
_idu

Post autor: _idu »

Nie przesadazacie z tymi przesłuchami. Mam odbiornik radiowy lampowy stereofoniczny. Trafa głośnikowe są obok siebie (bliżej niz we wzmacniaczu na fotkach) i stanowią jeden zwarty blok.
Stereo ma bardzo szeroką bazę. Nie sądzę by dało się zauważyć przesłuchy.
Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Post autor: adamst_ »

Pisałem tylko na podstawie własnych obserwacji - w moim wzmacniaczu przesłuchy były bardzo wyraźnie słyszalne nawet przy wyłączeniu jednego z kanałów przez wyjęcie lamp - co jednoznacznie wskazuje na trafa.
wajha25
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 188
Rejestracja: pt, 4 marca 2005, 16:21

Post autor: wajha25 »

Narazie nie moge powiedzieć nic, o tym jak ustawienie wpłynie na dzwięk. Ponieważ wzmacniacz jescze nie był uruchamiany na tym Chassis, wszystko wyjdzie w "praniu" ;)
wajha25
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 188
Rejestracja: pt, 4 marca 2005, 16:21

Post autor: wajha25 »

Benek oto zdjęcia twojego potwora Cycowy "shit" wyszedł na zdjęciach tak żę nic nie widać to znak że nie można tego ludziom pokazywać. Zrobimy jutro jeszcze raz zdjęcia

w załaczniku zdjęcia wzmacniacza Beniekk-a co o nim sądzicie mnie się podoba :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
edi_pg
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 413
Rejestracja: pt, 23 lipca 2004, 21:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: edi_pg »

Witam!

---> Andrzej Molicki: "Wystarczy między nimi kawałek blachy miedzianej lub aluminiowej wstawić i po problemie."

A czemu nie stalowej?


A wzmacniacz prezentuje sie całkiem nieźle. Ciekawe jak zagra. Tylko jedna rzecz mnie ciekawi. Czy kondensatory włożyłeś z sentymentu, czy po prostu je miałes? Bo nie ukrywajmy nie są najnowsze i pewnie parametrów też juz nie trzymają.

Aha, sam lakierowałes? Ładna rzecz.
pozdrawiam
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Boguś »

Edi a dlaczego sądzisz ze nie trzymaja parametrów? Vaultowi dałem tego całe pudło, lata 60-e i jakos nie narzeka a i ja mam tego sporo z demontazu i 99% po zaformowaniu spisuje sie bardzo dobrze i ich jedyna wada to gabaryty , choc tez w niektórych przypadkach to i zaleta jesli o wizualizacjie chodzi wszak to retro :wink:
edi_pg
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 413
Rejestracja: pt, 23 lipca 2004, 21:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: edi_pg »

No porónując z nowymi kondensatorami dostępnymi w sklepach, nie są one zbyt dobre, a szczególnie jeśli chodz o stosunek pojemność/rozmiar :)
Ale właśnie dlatego pytałem, czy to nie chodzi o sam wygląd retro, tak jak napisałes. Ja tam do elwy ani pod względem wyglądu, ani parametrów nie mam przekonania. Ale dla mnie kondensator to wógóle żadna ozdoba.
Za to lampki...To są piękne rzeczy :)

pozdrawiam
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Boguś »

No ja też do mojej konstrukcji kupiłem 16 szt kond. 450μ/450V akurat firmy markon, troche kondków 330μ/450V firmy nippon , niewiem co to za firmy okaże się w praniu. A co do lampek to fakt że same w sobie są piekne dlatego się nimi bawię. U mnie bedzie ich aż 8szt KT88, ale są brzydkie bo goluśkie, bez napisów. Mam już czym te napisy wykonać (farba UV od kol. macska), ale w tej chwili nie moge z powodu uszkodzenia kończyny :( , a po drugie, to jeszcze za bardzo niewiem jak tego cudu dokonać, już pytałem na Forum ale narazie pomysłów jak na lekarstwo :(, lecz mam nadzieje że może jeszcze ktoś coś sensownego podpowie? bo widzę trochę malarzy tu jest :wink: