Witam, wreszcie od wujków po pół roku mam tonette, wszystko wskazuje na to, że głowica sprawna(pokręciłem "ręcznie"- gra) Problem jest z silnikiem- strasznie się dusi- po nałożeniu szpuli albo ledwo kręci albo staje, wyjątkiem jest przewijanie- przewija dobrze, szybko, chociaż moje pytanie jest takie- czy to ma przewijać zawsze w jedną stronę mimo klawiszy ze strzałkami w przeciwne???
Jeżeli napisałem coś głupiego to przepraszam to mój pierwszy szpulak któremu w ogóle kręci się silnik.
Proszę o pomoc i rady co do naprawy.
Pozdrawiam!
Tonette-problem z napędem
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
- 500...624 posty
- Posty: 585
- Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
- Lokalizacja: Kraków
-
- 500...624 posty
- Posty: 531
- Rejestracja: czw, 10 marca 2011, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tonette-problem z napędem
Jeśli chcesz, mogę Ci wysłać w prezencie książkę Głuski/Próchnicki - "Magnetofon Tonette". Lepsza niż instrukcja serwisowa. PW. SP5SAT
Wszystkie szczelne złącza przeciekają a każda rura po skróceniu jest za krótka - trzecie prawo Murphy'ego.
-
- 500...624 posty
- Posty: 531
- Rejestracja: czw, 10 marca 2011, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tonette-problem z napędem
Wypadałoby odpowiedzieć - np. "całuj psa w nos"
itp. Mimo wszystko książka czeka. Pozdrawiam - SP5SAT.

Wszystkie szczelne złącza przeciekają a każda rura po skróceniu jest za krótka - trzecie prawo Murphy'ego.