
Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 625...1249 postów
- Posty: 955
- Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
- Lokalizacja: Nad Sanem
Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Prośba do posiadaczy takowego radyjka, lub podobnej mechanicznie Saby 446WLK. Może Koledzy mają lub mogą mieć
fotki elementu mocującego chassis do obudowy a także wyłącznika sieciowego? Właśnie mam takie radio na stole i brakuje mu tych części. Jestem na etapie rozbierania i odrdzewiania blach. Kondensator strojeniowy standardowo zakleszczony, ale mam nadzieję (i pomysł) na jego naprawę. Powolutku sobie dłubię. Z góry dziękuję za wszelką pomoc w tej kwestii.

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 995
- Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
To zapewne będzie taka pokrywa na cały spód chassis. Jakbyś mógł wymierzyć swoje chassis, mam Sabę 335WL na części, może by się dopasowało?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 955
- Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
- Lokalizacja: Nad Sanem
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Witam Kolegę
Wieczorem zwymiaruję i napiszę.

Wieczorem zwymiaruję i napiszę.
-
- 250...374 postów
- Posty: 271
- Rejestracja: czw, 25 lutego 2010, 10:25
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Po naprawie kondensatora , sprawdź od razu współbieżność , skoryguj przez doginanie blaszek - da się zrobić.
szukam ramki alumnium do Telefunken 813W,i T5Z,
wyłącznik zasilania Philips 103A /948A
wyłącznik zasilania Philips 103A /948A
-
- 625...1249 postów
- Posty: 955
- Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
- Lokalizacja: Nad Sanem
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Do tej czynności to jeszcze jak stąd do morza, ale dzięki za podpowiedź. Płytki statora rozeszły się tak, że kondensator był całkowicie zablokowany. Chcę stator porozcinać i skręcić na "szpilkach" M2, korygując przy okazji rozstaw płytek. Jak to zwykle bywa przy takich zabawach, złamałem ostatni brzeszczot i prace chwilowo wstrzymane. Ten szajsmetal jest jakiś skamieniały i włosówka nie chciała się chwycić. Jak nie wyjdzie (a bardzo się wkurzę) to zrobię nowy stator, coś jak próbny model z ostatniej fotki. Reszta na zdjęciach.jurek968 pisze:Po naprawie kondensatora , sprawdź od razu współbieżność , skoryguj przez doginanie blaszek - da się zrobić.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 955
- Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
- Lokalizacja: Nad Sanem
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Chassis ma wymiary 340x225mm.Piotrek J. pisze:To zapewne będzie taka pokrywa na cały spód chassis. Jakbyś mógł wymierzyć swoje chassis, mam Sabę 335WL na części, może by się dopasowało?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 955
- Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
- Lokalizacja: Nad Sanem
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Śnieg też się na coś przydaje
. Nie dojechałem do pracy, ale za to udało mi się naprawić kondensator strojeniowy
.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Czyli udało się i nie zwiera już 
Kawał ładnego radyja z tego będzie

Kawał ładnego radyja z tego będzie

Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
-
- 625...1249 postów
- Posty: 955
- Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
- Lokalizacja: Nad Sanem
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Masz rację Marku. To radio coraz bardziej mi się podobaMarekSCO pisze:Czyli udało się i nie zwiera już
Kawał ładnego radyja z tego będzie

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 125...249 postów
- Posty: 230
- Rejestracja: pt, 14 marca 2008, 10:23
- Lokalizacja: WARSZAWA
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Kawał ładnej roboty.Pomysł z włącznikiem bardzo podoba mi się.Gratulacje.
JACEK
-
- 625...1249 postów
- Posty: 955
- Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
- Lokalizacja: Nad Sanem
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Dziękujęjajacek pisze:Kawał ładnej roboty.Pomysł z włącznikiem bardzo podoba mi się.Gratulacje.

Na niektórych egzemplarzach pod gałkami są takie podkładki. Czy mógłby ktoś kto ma Sabę zrobić zdjęcie lub chociaż opisać i podać średnicę? U mnie chyba powinny być takie elementy i chciałbym je dorobić.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 955
- Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
- Lokalizacja: Nad Sanem
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Właściwie ta sprawa powinna się znaleźć w dziale o głośnikach, ale tyczy bezpośrednio tytułowej Saby. Zabrałem się za głośnik. Jaką rolę spełnia aluminiowa gwiazdka przykręcona do rdzenia elektromagnesu? Opiera się ona o karkas cewki i odsuwa całą membranę od położenia naturalnego o ok 1mm. Czy tak być powinno?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 125...249 postów
- Posty: 209
- Rejestracja: pt, 11 maja 2012, 21:37
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Witaj .Zrobiłeś kawał dobrej roboty , mam dwie Saby , jedna to ; Saba s 346 wl drugą opisałem na forum trioda - jest to Saba S446WLK oto link do niej viewtopic.php?f=11&t=23766&p=252215&hil ... LK#p252215 . Radyjka pięknie grają , są niezwykle żywotne , Pięknie się prezentują .Pomimo swoich ponad 70 lat politura jest w bardzo dobrym stanie , chassis nie ma śladów rdzy ,jedyną rzeczą którą miałem do naprawienia w tych radyjkach to - drobne naprawy elektryczne typu odlutowany przewód ,uszkodzona lampa . A pomysł z włącznikiem głównym bardzo ciekawy .Pozdrawiam.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 955
- Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
- Lokalizacja: Nad Sanem
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Pablo, ładna ta Twoja Saba. Chciałbym, aby moja tak wyglądała.
Jakoś nie mogę znaleźć czasu na dokończenie tego chassis. Mało zostało do zrobienia i nie chcę przez pośpiech czegoś zawalić. Natomiast obudowa mojej Saby wygląda jak kiepskiej jakości opał. Jest tak zjedzona, że wkręty od zawiasów można było wyjąć palcami. Obecnie "pływa" w Chylotoksie i dam robaczkom jeszcze z tydzień, niech się napiją. Na najbardziej zżartej desce robiłem eksperymenty. Jeszcze lepszy od rozcieńczonej żywicy jest klej cyjanoakrylowy. Po nasączeniu mamy bardzo twardy pumeks, potem zapewne szpachla i nowy fornir. Warunkiem użycia takiego kleju jest pozbycie się pyłu po robaczkach, inaczej nie chce wiązać.
Jakoś nie mogę znaleźć czasu na dokończenie tego chassis. Mało zostało do zrobienia i nie chcę przez pośpiech czegoś zawalić. Natomiast obudowa mojej Saby wygląda jak kiepskiej jakości opał. Jest tak zjedzona, że wkręty od zawiasów można było wyjąć palcami. Obecnie "pływa" w Chylotoksie i dam robaczkom jeszcze z tydzień, niech się napiją. Na najbardziej zżartej desce robiłem eksperymenty. Jeszcze lepszy od rozcieńczonej żywicy jest klej cyjanoakrylowy. Po nasączeniu mamy bardzo twardy pumeks, potem zapewne szpachla i nowy fornir. Warunkiem użycia takiego kleju jest pozbycie się pyłu po robaczkach, inaczej nie chce wiązać.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 995
- Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34
Re: Saba S 341WL - mocowanie chassis.
Pamiętaj, że spodnia pokrywa chassis na Ciebie czeka 
A skrzynkę będziesz musiał chyba fornirować, by przyzwoicie wyglądała. Miałem taki sam problem w Philipsie jednym, odświeżyłem ją, ale jednak znać te wszystkie dziurki.

A skrzynkę będziesz musiał chyba fornirować, by przyzwoicie wyglądała. Miałem taki sam problem w Philipsie jednym, odświeżyłem ją, ale jednak znać te wszystkie dziurki.