Hej.
Stałem się właścicielem ruskiego cacka pt. rubin 714 wersja radziecka 77r.
Chciałbym go uruchomić, niestety z braku kontaktu do jakiegokolwiek fachowca zdolnego do zbliżenia się do niego zmuszony jestem spróbować sam.
Stąd moja wielka prośba do Was aby poinstruować mnie co i jak zrobić, nie jestem elektronikiem, potrafię lutować, odróżnić kondensator od opornika, ale niestety wiele więcej nie...
Generalnie telewizor działa, ale jakość obrazu jest tragiczna - kineskop słabo świeci, obraz jest rozmydlony, kolory bardzo słabe i raczej nie kompletne, bardzo słaby kontrast.
Co zostało sprawdzone:
-Próbowałem wyregulować balans bieli potencjometrami w bloku odchylania dla cz/b obrazu przy odłączonym dekoderze pal,najbardziej zblizony do cz-b obraz ma jednak widoczną niebieska dominatę (jak stary tv czarno-biały).
-włączane po kolei działa wykazały równe działanie zielonego i niebieskiego i znacznie słabszą czerwień.
-telewizor posiada miedziane uzwojenia w transformatorach
Co zostało zrobione:
-przylutowana na nowo porządnie cewka odchylania (zimne luty), widać na jej obudowie i płytce drukowanej ślady małego
pożaru.
-przylutowane na nowo wszystkie (razem z W/N) podstawki lamp
-nowa cyna na odbydwuch płytkach na kineskopie
-wyczyszczone i zakonserwowane potencjometry wewnętrzne i z przedniego panelu
Please, nie dajmy mu umrzeć!
Ratujmy rubina 714
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ratujmy rubina 714
Coś mi znajomy ten telewizor. Kolega nie przyszedł z triody?
-
- 125...249 postów
- Posty: 198
- Rejestracja: sob, 19 maja 2007, 07:47
-
- 2 posty
- Posty: 2
- Rejestracja: pt, 8 marca 2013, 13:51
Re: Ratujmy rubina 714
Moi Drodzy.
Byłem blisko przywrócenia rubina do funkcjonalności. Źródłem wszystkich problemów okazały się powylewane i zestarzałe kondensatory elektrolityczne.
Wymieniłem wszystkie oprócz tych wysokonapięciowych przy trafie zasilającym i wysokiego napięcia, i telewizor po prostu ożył, kolory wróciły do normy ekran znacznie mocniej świeci (choć nadal słabo, ale i tak niebo a ziemia), dźwięk, po prostu da się w miarę komfortowo normalnie oglądać.
Postanowiłem wymienić też takie małe kondy ( 1 i 5 uf) w przednim panelu sterowania przylutowane do masy i dwóch styków w gniazdku wtyczki pomiędzy suwakami a obrotowym programatorem i głowicami.
Niestety zapomniałem odłączyć cały moduł od reszty, i kablówki (po której od zawsze biega dość mocny prąd), niestety zorientowałem się dopiero w trakcie lutowania gdy przeskoczyło kilka iskier.
Od tego czasu telewizor nie reaguje wogóle na kręcenie programatorem i pokrętłem drugiej głowicy, przełącznik głowic, nic nie odbiera, ani nie szumi.
Czy da się coś jeszcze zrobić?
P.S
Do TELEWIZOREK52
Tak, to migracja z elektrody i jeszcze raz dziękuję za dotychczasową pomoc.
Byłem blisko przywrócenia rubina do funkcjonalności. Źródłem wszystkich problemów okazały się powylewane i zestarzałe kondensatory elektrolityczne.
Wymieniłem wszystkie oprócz tych wysokonapięciowych przy trafie zasilającym i wysokiego napięcia, i telewizor po prostu ożył, kolory wróciły do normy ekran znacznie mocniej świeci (choć nadal słabo, ale i tak niebo a ziemia), dźwięk, po prostu da się w miarę komfortowo normalnie oglądać.
Postanowiłem wymienić też takie małe kondy ( 1 i 5 uf) w przednim panelu sterowania przylutowane do masy i dwóch styków w gniazdku wtyczki pomiędzy suwakami a obrotowym programatorem i głowicami.
Niestety zapomniałem odłączyć cały moduł od reszty, i kablówki (po której od zawsze biega dość mocny prąd), niestety zorientowałem się dopiero w trakcie lutowania gdy przeskoczyło kilka iskier.
Od tego czasu telewizor nie reaguje wogóle na kręcenie programatorem i pokrętłem drugiej głowicy, przełącznik głowic, nic nie odbiera, ani nie szumi.
Czy da się coś jeszcze zrobić?
P.S
Do TELEWIZOREK52
Tak, to migracja z elektrody i jeszcze raz dziękuję za dotychczasową pomoc.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ratujmy rubina 714
A czy to dotyczy tego samego telewizora? Z twojego opisu wynika jakby to były dwa różne TV a niechciałbym się powtarzać.streamlining pisze:Tak, to migracja z elektrody i jeszcze raz dziękuję za dotychczasową pomoc.
Nie rozumiem. Od jakiej kablówki i gdzie ci biega ten mocny prąd? Gdzie ci przeskoczyły te iskry? Konkretniej!streamlining pisze:Niestety zapomniałem odłączyć cały moduł od reszty, i kablówki (po której od zawsze biega dość mocny prąd), niestety zorientowałem się dopiero w trakcie lutowania gdy przeskoczyło kilka iskier.