Kopia Marshall 18W TMB

[Ghost]

W najbliższym czasie będę składał kopię tego wzmacniacza i chciałbym, żebyście rzucili okiem na schemat montażowy czy nie walnąłem gdzieś jakiejś skuchy (sprawdzałem co prawda 3 razy ale nigdy nic nie wiadomo). Dodatkowo pytanie o zamocowanie masy turreta. Jak widać planuję ją dać na osobnej śrubie bo takie rozwiązanie widywałem w kilku kopiach. Nie wiem jednak czy to konieczne i czy nie dać po prostu od razu do głównego punktu masy.

[Razor89]

Moim zdaniem masę turreta można przykręcić do głównego punktu masy.

[Ghost]

Też tak myślałem. To jeszcze tak dla pewności zapytam - uziemiać na śrubie mocującej trafo (większość tych wzmacniaczy tak ma) czy jednak dać osobną ? Przewody ochronne trafa i gniazda sieciowego będą zamocowane na osobnej.

[Razor89]

Ja bym dał osobną śrubę, ale pewnie można wykorzystać też śrubę mocującą trafo.

[Hetman]

coraz lepiej wychodzą Ci te rysunki w Corelu Trafa sam będziesz nawijał?

[Ghost]

Dzięki. W zasadzie do pełni szczęścia to jeszcze tylko muszę obczaić jak narysować jakoś fajnie skrętkę do żarzenia

Trafa zamawiane dla odmiany w Niemczech Ja nawijać nie umie i nie mam do tego odpowiedniego sprzętu.

[Ghost]

Dzisiaj przyszła większość części. Jeszcze tylko trafa i pare drobiazgów i myślę, że po świętach gadzina się odezwie

[Hetman]

Kto Ci robił szaskę?

[Ghost]

Szaska jak i części przyjechały z Niemiec

[kciuq]

Tube Town.

[Ghost]

Dokładnie w T-T zamówienie robione.

[schizwania]

coraz lepiej wychodzą Ci te rysunki w Corelu

Dokładnie!!! "cholernie" czytelne!...jak by tak było sloclone rozrysowane ...

[Ghost]

Mam teraz kilka dni wolnego czasu to kto wie może się szarpnę i narysuję, ale od razu mówię, że jeśli już to do wersji na turrecie.

Przy okazji co do layoutu z pierwszego posta to na siatce V1b ma być 68k a nie 100k - zapomniałem zmienić wartość po kopiowaniu

[Ghost]

Udało mi się dziś po południu ruszyć trochę z tematem. Jak na razie obsadziłem górę chassis podstawkami i mocowanie kondensatora założyłem. Dodatkowo pociągnąłem żarzenie dla końcówki mocy i preampu. Jutro mam nadzieję w wolnej chwili uda mi się zmontować turreta i obsadzić go elementami. Projekt planuję skończyć gdzieś do środy myślę. Jutro lub w poniedziałek wrzucę fotki bo przy sztucznym świetle mój telefon robi tragiczne zdjęcia.

Na chwilę obecną doszedłem do wniosku, że już nigdy nie będę składał pieca na innych kablach niż w silikonowej izolacji jeśli nie będę musiał. Żarzenie się bajecznie nimi robi, skrętkę bez najmniejszego wysiłku można ładnie skręcić palcami i przede wszystkim nie ucieka izolacja z kabla podczas lutowania do podstawki.

Co do obiecanego layouta SLO to zajmę się nim po skończeniu tego projektu. Obecnie mam już rozrysowaną płytkę z elementami więc najgorsze już zrobione.

Tyle w kwestii ogłoszeń parafialnych. Wesołych świąt wszystkim

[Ghost]

Trochę wieści z frontu robót. Niestety nie udało mi się wczoraj skończyć pieca - planuję tej sztuki dokonać dzisiaj. Jak na chwilę obecną prace zajęły mi 22 roboczogodziny do fajrantu brakuje jeszcze tak ze 2 - 3 godzinki pracy. Przez święta praktycznie nie było czasu żeby ruszyć z tematem dalej niż obsadzenie kołków na turrecie (kupiłem sobie ten zagniatacz z amptone i powiem wam, że bardzo dobrze się nim kołki rozgniata). Cały wtorek zajął mi montaż turreta (okablowanie, szyna masy i elementy), natomiast środa upłynęła pod znakiem okablowywania chassis (zasilanie, trafa itp). Na dziś zostało zamontowanie płytki w chassis i ostatnie połączenia. Jak dobrze pójdzie to po południu będę meldował o fajrancie. Na koniec parę fotek z dotychczasowych "osiągnięć"