Trzaski w odbiornikach lampowych

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
romanradio
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1536
Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
Lokalizacja: Lwów semper poloniae

Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: romanradio »

Witam
Nie chcąc brużdżić koledze z wątku o licy wcz , z wzmianką o trzaskach w radyjku popełniam tekst o onych trzaskach w odb. lampowych.Myślę ,że doświadczeni koledzy mogą dorzucić to i owo.Parafrazując pewien tekst "radio zasadniczo trzeszczącym jest"
.Zazwyczaj trzaski= mikroprzerwy w odbiorze powstają w obwodach przełączanych a więc słuszne podejrzenie co do rodzaju różnego przełączników.Kondensatory strojeniowe (agregaty)- tarcie płytki rotora o płytkę statora także daje taki efekt.Trzeszczące podstawki lampowe -najczęściej typu loktal.Męczymy się z doginaniem samych blaszek stykowych podstawki,ale tak się składa,że na "kluczu" lampy, trzpieniu,czy jak to nazwać jest w tych lampach katoda i zły jej kontakt z podstawką jest z reguły żródłem nieprzyjemności ,łącznie ze zrywaniem drgań heterodyny w lampie UCH/ECH21.Zły kontakt prozaicznej żaróweczki skali,gniazdka antenowego czy "zapyziałego "bezpiecznika sieciowego także może stać się żródłem trzasków.Pomijam potencjometry tu żródło trzasków jest oczywiste.
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: TELEWIZOREK52 »

romanradio pisze:Kondensatory strojeniowe (agregaty)- tarcie płytki rotora o płytkę statora
Jak i samo ułożyskowanie agregatu. Podobnie z ułożyskowaniem napędu skali z metalową linką i rolkami. W obu przypadkach pomaga puszczenie kropelki smarowidła. Przy obcieraniu płytek rotora o stator, co przy drobnych obcierkach jest trudne do zlokalizowania, możemy posłużyć się żarówką włączoną w szereg agregatu. W miejscu obcierania widoczne będzie iskrzenie. Można również posłużyć się naładowanym kondensatorem który przepali drobniutkie opiłki które czasami trafiają się między płytkami. Oczywiście pojemność kondensatora należy tak dobrać żeby nie zespawać płytek.
romanradio pisze:tak się składa,że na "kluczu" lampy, trzpieniu,czy jak to nazwać jest w tych lampach katoda i zły jej kontakt z podstawką jest z reguły źródłem nieprzyjemności
Jeżeli oczyszczenie trzpienia nie pomaga, należy przelutować końcówkę "klucza" lampy - pomaga. Kolejnym źródłem mogą być ekrany filtrów a dokładniej brak ich umasienia.
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: chrzan49 »

Trzaski Wam przeszkadzaja ?
Toż to cały urok!Na vinylu obowiązkowo!
T
Konstanty
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 431
Rejestracja: ndz, 16 lipca 2006, 19:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: Konstanty »

Nie bez powodu Szwedzi w Adze zrobili kółka napędzające wskazówkę skali z drewna, po których przesuwa się stalowa linka. Tak samo kółka drewniane od linki wskaźnika zakresów.
JasiuSz
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 285
Rejestracja: ndz, 24 kwietnia 2005, 14:00
Lokalizacja: Sopot

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: JasiuSz »

Zawsze myślałem, że to z nędzy czasu tuż po wojnie-przynajmniej w naszej Adze. J.Szatkowski
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6547
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: Marcin K. »

Drewno nie drewno, nie ma znaczenia przeca kondensator zmienny ma stator umasiony (zazwyczaj!). Powodem trzasków jest syf między płytkami (jeśli chodzi o strojenie) albo przełącznik zakresów pokryty tlenkami (jeśli chodzi o przełączanie tudzież nawet samo słuchanie radyjka). Hałas przelatujących elektronów przez siatki lamp to chyba najgłupsze wytłumaczenie :twisted:
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
ed_net
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1055
Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: ed_net »

Witam !
Z osobistych obserwacji wynika ,że po przekroczeniu pewnego znanego mi osobiście wieku tzw. "trzeszczenie kości" przenosi się na ruchome elementy strojeniowe : przełączniki, potencjometry jak też i kondensatory.
Ciekaw natomiast jestem jaki może mieć wpływ zbliżania się do radia osoby o odpowiednim nazwisku na trzeszczenie radia i myślę że w tym temacie mógły mieć dużo do powiedzenia nasz znakomity Kolega Tomasz. ( Mam nadzieję ,że się nie obrazi.)
Przy okazji spróbuję przećwiczyć ten temat z moim sąsiadem Mietkiem Szcześniakiem , mogą być pewne różnice wynikające ze znajomości tematyki straradiowej.
A teraz na poważnie : udało mi się ostatnio dzięki inspiracji Kolegi Tradytora poprawić działanie przełącznika zakresów łącznie ze zmniejszeniem trzasków w Menuecie poprzeez dogięcie blaszek przesuwających suwaki . Poprzednie miejsca docisku były bardzo "wyrobione"
A wogóle tak jak zauwazył Roman -stare radio musi potrzeszczeć ,żeby wszystcy zwrócili uwagę że jest stare i gra.
Pozdrawiam ed_net.
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: kaem »

Klocki dzierżoniowskie typu "Ślązak" też szeleszczą na UKF przy dokładniejszym dostrajaniu się do stacji. Pomiędzy stacjami albo bez sygnału (na szumie) tego efektu chyba nie słychać.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
elektrit
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 927
Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
Lokalizacja: Brzesko-Okocim

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: elektrit »

kaem pisze:Klocki dzierżoniowskie typu "Ślązak" też szeleszczą .
Tam najczęsciej przyczyną trzasków były kondensatory rurkowe 33nF.
Poszukuję 1R5T.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: TELEWIZOREK52 »

elektrit pisze:Tam najczęsciej przyczyną trzasków były kondensatory rurkowe 33nF.
I była to zmora wielu innych odbiorników począwszy chyba od Guliwera.
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: chrzan49 »

Mnie nie przeszkada bo jak słusznie Kolega ed-net zauważył kolanka trzeszczą głośniej!Taki urok.
Pozdrawiam cichych!
T
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: jacekk »

Trzaski mogą być. Ale tylko z eteru... Te z elektroniki są dla mnie raczej wada niż zaletą. No i nie tylko kondensatory i oporniki potrafią wydawać swoje dźwięki. Trafiła mi się kiedyś EF22 która nie dosyć że mikrofonowała potwornie co powodowało czasem sprzęganie się wzmacniacza to na dodatek potrafiła wydawać odgłosy przypominające smażenie, skwierczenie, czasem szeleściła, w głośniku oczywiście. Mimo to w chwilach dobrego nastroju (lampy oczywiście) wszystko to znikało i działała zupełnie normalnie. Za to hitem była UBL21 która grała sama dosłownie. Z odłączonym głośnikiem i zamiast niego przylutowanym rezystorem z lampy dało się usłyszeć audycję. Co prawda same wysokie tony ale jednak. Ta lampa działa poza tym normalnie i siedzi w jednym z Pionierów.
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: chrzan49 »

Same z siebie to potrafiy zagrać i gramofony!Miałem taki okaz Fonicy ale daaaawno temu.Typ 8010 Bernard chyba?
Pozdrawiam T
Awatar użytkownika
tradytor
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 804
Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: tradytor »

Poważnym źródłem trzasków są kobiety, szczególnie gdy widzą kolejne radio lampowe. Bardzo trudno takie trzeszczenie wyciszyć.
_idu

Re: Trzaski w odbiornikach lampowych

Post autor: _idu »

jacekk pisze:Za to hitem była UBL21 która grała sama dosłownie. Z odłączonym głośnikiem i zamiast niego przylutowanym rezystorem z lampy dało się usłyszeć audycję. Co prawda same wysokie tony ale jednak. Ta lampa działa poza tym normalnie i siedzi w jednym z Pionierów.
To nie lampa grała a transformator głośnikowy. Magnetostrykcja.