Witam!
Od pewnego czasu zastanawiam się nad pewną rzeczą. Czy konta, przy których nie ma żadnych informacji, gwiazdek itp. po prostu nie istnieją? Zostały usunięte, czy użytkownicy się wyrejestrowali? Np. traxman, czy Alek.
Konta na forum
Moderator: gsmok
-
- 375...499 postów
- Posty: 484
- Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
- Lokalizacja: Legnica
Konta na forum
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
Marcel Danilewicz
-
- 250...374 postów
- Posty: 303
- Rejestracja: pn, 21 grudnia 2009, 21:39
Re: Konta na forum
To są użytkownicy, którzy niestety (z różnych względów) zrezygnowali (bądź zostali zmuszeni do rezygnacji) z aktywnego udziału w forum... 
Generalnie poodchodzili ludzie naprawdę znający się na rzeczy i chyba najczęściej (w moim odczuciu) miało to związek z opadającym poziomem forum,
tzn. dużym napływem użytkowników, którzy prowadzili swoje wywody (i mocno w to wierzyli) bez uzasadnienia technicznego (w zasadzie z zerowym poziomem tej wiedzy) a także użytkowników z "roszczeniową postawą" wobec innych.

Generalnie poodchodzili ludzie naprawdę znający się na rzeczy i chyba najczęściej (w moim odczuciu) miało to związek z opadającym poziomem forum,
tzn. dużym napływem użytkowników, którzy prowadzili swoje wywody (i mocno w to wierzyli) bez uzasadnienia technicznego (w zasadzie z zerowym poziomem tej wiedzy) a także użytkowników z "roszczeniową postawą" wobec innych.
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 

-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3913
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Konta na forum
Nie masz racji pisząc, że ktokolwiek (z pominięciem użytkowników zbanowanych za awantury) został ZMUSZONY w sensie dosłownym do odejścia z Forum. W jednym masz na pewno rację - jedną z ważnych przyczyn "obrażania się" na Forum są roszczeniowe postawy użytkowników
. Rzecz w tym, że statystycznie rzecz ujmując są to przede wszystkim roszczeniowe postawy użytkowników, którzy zrezygnowali bądź zrezygnują, a nie tych którzy uczestniczą w społeczności forumowej.
Jako użytkownik z największym stażem mam swoje własne obserwacje zachowania się typowego użytkownika, który należy do użytkowników aktywnych i udzielających się na Forum. Oto typowe etapy ewolucji
:
Etap 1. Użytkownik dołącza do społeczności. Na początku czuje się nieco onieśmielony, nawet jeśli ma dużą wiedzę praktyczną i teoretyczną. W zależności od poziomu wiedzy tylko czyta forum i uczy się, lub zaczyna uczestniczyć w niektórych dyskusjach.
Etap 2. Użytkownik zadomawia się na Forum. Porusza się po nim z coraz większą pewnością. Coraz śmielej zadaje pytania jeśli nadal głównie chłonie wiedzę, oraz aktywnie dzieli się posiadaną wiedzą jeśli takową posiada. Na tym etapie użytkownicy z dużą wiedzą z cierpliwością uczestniczą w dyskusjach i odpowiadają na pytania, nawet te, które zadawane są wielokrotnie. Nie denerwują się i starają się jak najlepiej wyjaśnić wątpliwości poruszane w różnych wątkach
.
Etap 3. Użytkownicy posiadają już sporą wiedzę (nabytą w czasie, gdy działają na Forum) lub nabytą przez całe lata praktyki. Teraz jednak zaczynają się cenić. Coraz więcej czasu poświęcają na pouczaniu nowych użytkowników
. Przestają w zasadzie pomagać w sposób bezpośredni. Ich wypowiedzi sprowadzają się do besztania i w końcu do ośmieszania "żóltodziobów"
. Jest to swego rodzaju zmęczenie materiału, które jest zrozumiałe. Większość takich użytkowników po prostu przestaje być odporna na powtarzane pytania. Nawet "posyłanie" osoby zadającej banalne pytanie z powrotem do szkoły już im nie wystarcza. Sytuacja staje się dla nich nie do zniesienia i prowadzi nieuchronnie do etapu czwartego.
Etap 4. Użytkownicy z dużym stażem i dużą wiedzą dochodzą do wniosku, że ich frustracja nie jest spowodowana faktem, że na Forum pojawiają się nowi użytkownicy, którzy dopiero się uczą lub po prostu w określonych sprawach mają inne zdanie lecz tym, że Forum działa nie tak jak oni to sobie wyobrażają
. Tutaj pojawia się wspomniana postawa roszczeniowa. Regulamin ma być taki to a taki, najlepiej gdyby wszyscy siedzieli jak mysz pod miotłą. Jeśli tak się nie stanie to taki użytkownik zrezygnuje z Forum. Nie chodzi oczywiście o typową rezygnację - czyli po prostu zaprzestanie wchodzenia na stronę Forum. Rezygnacja takiego użytkownika musi zostać ogłoszona wszem i wobec, zaś konto musi być skasowane - bowiem tylko w taki sposób rezygnacja stanie się zauważonym przez wszystkich innych faktem, który poruszy forumową społeczność.
Tak to w skrócie wygląda. Przedstawiłem oczywiście wersję "statystycznie" obrobioną/uśrednioną. Nie wszystkich Użytkowników dopada syndrom wypalenia i braku tolerancji dla innych. Wystarczy przejrzeć forumowe wypowiedzi Użytkowników z dużym stażem. Pragnę również podkreślić z całą rozciągłością, że nawet Użytkownicy, którzy nie wytrzymali presji "prostych pytań" i "innych poglądów" zanim przeszli do etapu czwartego byli najbardziej wartościowymi uczestnikami Forum - współtworzyli je i gdyby nie oni nie wiadomo, czy Forum nadal by działało. I tego nikt nie może im odebrać ani zakwestionować. Naprawdę szkoda, że odeszli, ale (jak miałem okazje napisać już wielokrotnie) uczestnictwo w Forum jest dobrowolne. Użytkownicy przychodzą i odchodzą, a Forum trwa - i tak jest już od wielu lat
.

Jako użytkownik z największym stażem mam swoje własne obserwacje zachowania się typowego użytkownika, który należy do użytkowników aktywnych i udzielających się na Forum. Oto typowe etapy ewolucji

Etap 1. Użytkownik dołącza do społeczności. Na początku czuje się nieco onieśmielony, nawet jeśli ma dużą wiedzę praktyczną i teoretyczną. W zależności od poziomu wiedzy tylko czyta forum i uczy się, lub zaczyna uczestniczyć w niektórych dyskusjach.
Etap 2. Użytkownik zadomawia się na Forum. Porusza się po nim z coraz większą pewnością. Coraz śmielej zadaje pytania jeśli nadal głównie chłonie wiedzę, oraz aktywnie dzieli się posiadaną wiedzą jeśli takową posiada. Na tym etapie użytkownicy z dużą wiedzą z cierpliwością uczestniczą w dyskusjach i odpowiadają na pytania, nawet te, które zadawane są wielokrotnie. Nie denerwują się i starają się jak najlepiej wyjaśnić wątpliwości poruszane w różnych wątkach

Etap 3. Użytkownicy posiadają już sporą wiedzę (nabytą w czasie, gdy działają na Forum) lub nabytą przez całe lata praktyki. Teraz jednak zaczynają się cenić. Coraz więcej czasu poświęcają na pouczaniu nowych użytkowników


Etap 4. Użytkownicy z dużym stażem i dużą wiedzą dochodzą do wniosku, że ich frustracja nie jest spowodowana faktem, że na Forum pojawiają się nowi użytkownicy, którzy dopiero się uczą lub po prostu w określonych sprawach mają inne zdanie lecz tym, że Forum działa nie tak jak oni to sobie wyobrażają

Tak to w skrócie wygląda. Przedstawiłem oczywiście wersję "statystycznie" obrobioną/uśrednioną. Nie wszystkich Użytkowników dopada syndrom wypalenia i braku tolerancji dla innych. Wystarczy przejrzeć forumowe wypowiedzi Użytkowników z dużym stażem. Pragnę również podkreślić z całą rozciągłością, że nawet Użytkownicy, którzy nie wytrzymali presji "prostych pytań" i "innych poglądów" zanim przeszli do etapu czwartego byli najbardziej wartościowymi uczestnikami Forum - współtworzyli je i gdyby nie oni nie wiadomo, czy Forum nadal by działało. I tego nikt nie może im odebrać ani zakwestionować. Naprawdę szkoda, że odeszli, ale (jak miałem okazje napisać już wielokrotnie) uczestnictwo w Forum jest dobrowolne. Użytkownicy przychodzą i odchodzą, a Forum trwa - i tak jest już od wielu lat

Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1536
- Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
- Lokalizacja: Lwów semper poloniae
Re: Konta na forum
Witam
Tylko tyle i aż tyle,albo "nic dodać,nic ująć" Wszystkich nas łączy zamiłowanie do tego samego działu techniki,ale niepotrzebnie dzieli też coś.Starsi,często "rutyniarze" nie "lubieją",jak mówi się na dln.Śląsku,kiedy ich błędy poprawiają koledzy,którzy właśnie przed chwilą nabyli wiedzę z internetu.I dobrze,może tą wiedzę zapamiętają.Także młodych stażem,zadufanych w sobie,wręcz aroganckich.Starzy bazują na wiedzy,którą nabyli na przestrzeni wielu lat,ale pamięć jest zawodna,więc i możliwość konfliktu.Sam po sobie obserwuję swoistą przemianę,kiedyś z trudem hamowałem się (nie zawsze) z wyłożeniem swojego pkt. widzenia,teraz dałem sobie "na wstrzymanie".Drodzy koledzy przecież,cały czas się uczymy ,czy mamy lat 14,czy 67,przeważnie na błędach.Nie bądżmy małostkowi i nie pielęgnujmy urazy,nie przenośmy na forum problemów życia codziennego,aby odreagować agresją,to forum,jak wielokrotnie mówiono ma służyć -z definicji innym celom.
Tylko tyle i aż tyle,albo "nic dodać,nic ująć" Wszystkich nas łączy zamiłowanie do tego samego działu techniki,ale niepotrzebnie dzieli też coś.Starsi,często "rutyniarze" nie "lubieją",jak mówi się na dln.Śląsku,kiedy ich błędy poprawiają koledzy,którzy właśnie przed chwilą nabyli wiedzę z internetu.I dobrze,może tą wiedzę zapamiętają.Także młodych stażem,zadufanych w sobie,wręcz aroganckich.Starzy bazują na wiedzy,którą nabyli na przestrzeni wielu lat,ale pamięć jest zawodna,więc i możliwość konfliktu.Sam po sobie obserwuję swoistą przemianę,kiedyś z trudem hamowałem się (nie zawsze) z wyłożeniem swojego pkt. widzenia,teraz dałem sobie "na wstrzymanie".Drodzy koledzy przecież,cały czas się uczymy ,czy mamy lat 14,czy 67,przeważnie na błędach.Nie bądżmy małostkowi i nie pielęgnujmy urazy,nie przenośmy na forum problemów życia codziennego,aby odreagować agresją,to forum,jak wielokrotnie mówiono ma służyć -z definicji innym celom.
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
---------------------------------------------