Telefunken Florida -problemy.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04
Telefunken Florida -problemy.
Witam !
Z wiadomej okazji życzę wszystkim Kolegom zdrowych , sympatycznych i bogatych w prezenty Świąt Bożego Narodzenia i załączam zdjęcie mojej choinki, która na ten okres wyparła dwa przedwojenne ekspozycyjne radia .
A że okres dobry do przemyśleń radiowych, bo nie bardzo jest jak grzebać w radiach to dzielę się z Wami problemami przy uruchamianiu Telefunkena Florydy.
Po wymianie elektrolitów , wyrzuceniu z oscylatora i obwodów wejściowych przypadkowych zainstalowanych przez kogoś kondensatorów i zastąpieniu ich wartościami zbliżonymi do tych na schemacie radio zaczęło grać. Gra dobrze z gramofonem i na krótkich , natomiast na średnich i długich gra bardzo, bardzo cicho. Z zasadniczym wyjątkiem : przy dotykaniu metalem do punktów oznaczonych na schemacie – końcówki trymerów w obwodach wejściowych radio zaczyna grać bardzo głośno zarówno na średnich jak też i na długich , ale ja nie mam na tyle cierpliwości ,żeby cały czas trzymać ręką te punkty. Nic jeszcze nie dostrajałem , próbowałem tylko pokręcić śrubokrętem trymerami w obwodzie wejściowym i stad znajomość tego opisanego efektu.
Radio się „dostraja” na falach długich przy dotykaniu trymerów Csv lub Ckv , i na średnich przy dotykaniu Ckv
A po drugie czy Ktoś z kolegów rozbierał takie kubki – są zagniecione w czterech miejscach razem z płytką na której są cewki i trymery i pozostaje albo wyprostowanie zagnieceń , albo wylutowanie obwodów wejściowych łącznie z przewodami i dopiero póżniej rozebranie kubków.
Jeśli Ktoś może pomóc w rozgryzieniu problemów to proszę.
Pozdrawiam ed_net.
Z wiadomej okazji życzę wszystkim Kolegom zdrowych , sympatycznych i bogatych w prezenty Świąt Bożego Narodzenia i załączam zdjęcie mojej choinki, która na ten okres wyparła dwa przedwojenne ekspozycyjne radia .
A że okres dobry do przemyśleń radiowych, bo nie bardzo jest jak grzebać w radiach to dzielę się z Wami problemami przy uruchamianiu Telefunkena Florydy.
Po wymianie elektrolitów , wyrzuceniu z oscylatora i obwodów wejściowych przypadkowych zainstalowanych przez kogoś kondensatorów i zastąpieniu ich wartościami zbliżonymi do tych na schemacie radio zaczęło grać. Gra dobrze z gramofonem i na krótkich , natomiast na średnich i długich gra bardzo, bardzo cicho. Z zasadniczym wyjątkiem : przy dotykaniu metalem do punktów oznaczonych na schemacie – końcówki trymerów w obwodach wejściowych radio zaczyna grać bardzo głośno zarówno na średnich jak też i na długich , ale ja nie mam na tyle cierpliwości ,żeby cały czas trzymać ręką te punkty. Nic jeszcze nie dostrajałem , próbowałem tylko pokręcić śrubokrętem trymerami w obwodzie wejściowym i stad znajomość tego opisanego efektu.
Radio się „dostraja” na falach długich przy dotykaniu trymerów Csv lub Ckv , i na średnich przy dotykaniu Ckv
A po drugie czy Ktoś z kolegów rozbierał takie kubki – są zagniecione w czterech miejscach razem z płytką na której są cewki i trymery i pozostaje albo wyprostowanie zagnieceń , albo wylutowanie obwodów wejściowych łącznie z przewodami i dopiero póżniej rozebranie kubków.
Jeśli Ktoś może pomóc w rozgryzieniu problemów to proszę.
Pozdrawiam ed_net.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3400
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Telefunken Florida -problemy.
Okkurza melodia:-)
Nie wiedziałem,że na Florydzie znają ACH1:-)!
ACH,ta Floryda:-)
Dołączam się także do życzeń świątecznych
od Kolegi dla Całego Forum.
A jak jest dogrzana EL 84 za AL4?
Chyba nie leci tylko z 4Voltów i truje sobie katodę?
No jest tam deko rezerwy mocy po nieboszczce AL4 i w sieci mamy o 10V więcej,
ale czy to zbilansuje do co najmniej 6V?Trzeba by sprawdzić.
Bez dowijki 5 zwojów na trafie lub podobnego tricka
proponuję UL84 (mogę odstąpić) i oporek redukcyjny 680 Omów 6W
w szereg i żarzenie z uzwojenia pierwotnego z 110V,tam jest zawsze zapas mocy.
Pozdrawiam.
Jacek.
Nie wiedziałem,że na Florydzie znają ACH1:-)!
ACH,ta Floryda:-)
Dołączam się także do życzeń świątecznych
od Kolegi dla Całego Forum.
A jak jest dogrzana EL 84 za AL4?
Chyba nie leci tylko z 4Voltów i truje sobie katodę?
No jest tam deko rezerwy mocy po nieboszczce AL4 i w sieci mamy o 10V więcej,
ale czy to zbilansuje do co najmniej 6V?Trzeba by sprawdzić.
Bez dowijki 5 zwojów na trafie lub podobnego tricka
proponuję UL84 (mogę odstąpić) i oporek redukcyjny 680 Omów 6W
w szereg i żarzenie z uzwojenia pierwotnego z 110V,tam jest zawsze zapas mocy.
Pozdrawiam.
Jacek.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04
Re: Telefunken Florida -problemy.
Nie przeprowadzałem badań jak wytrzymuje ten stan EL 84 - póki co zupełnie dobrze się zachowuje bez zmiany napięcia zasilania czyli standardowych 4 V.
Nie jest to oczywiście docelowe jej miejsce , mam dobrą AL 4, ale nie chcę jej katować przy uruchamianiu radia, włożę ją dopiero jak sobie poradzę z problemem odbioru na średnich i długich -jak wyżej.
A przejściówkę EL 84 zrobiłem trochę dla zabawy jak to będzie działać i radio w sumie gra tak samo jak przy AL 4 przynajmniej wtedy kiedy gra t.j. z gramofonem lub na krótkich.
Pozdrawiam ed_net.
Nie jest to oczywiście docelowe jej miejsce , mam dobrą AL 4, ale nie chcę jej katować przy uruchamianiu radia, włożę ją dopiero jak sobie poradzę z problemem odbioru na średnich i długich -jak wyżej.
A przejściówkę EL 84 zrobiłem trochę dla zabawy jak to będzie działać i radio w sumie gra tak samo jak przy AL 4 przynajmniej wtedy kiedy gra t.j. z gramofonem lub na krótkich.
Pozdrawiam ed_net.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1015
- Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Telefunken Florida -problemy.
A mnie intryguje ta żaróweczka na obejmie świecąca jakoś tak bez celu do wnętrza radia?
Robert SP5RF
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1609
- Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
- Lokalizacja: Okolice Lublina
Re: Telefunken Florida -problemy.
Też się miałem o to pytać, ale śmiałości mi brakło 

-
- 625...1249 postów
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04
Re: Telefunken Florida -problemy.
Witam !
Radio dostałem częściowo zdemontowane więc moja wiedza jest tylko z fotografii i tego co widzę przed sobą.
Wygląda na to że mocowanie żaróweczki razem z doprowadzeniem prądu jest fabryczne, a układ skali jest prawie poziomy więc może jakoś to będzie oświetlać.
Ale do montażu jeszcze trochę czasu upłynie ; narazie trzeba się uporać z tym podstawowym problemem czyli odbiorem długich i średnich.
Pozdrawiam ed_net.
Radio dostałem częściowo zdemontowane więc moja wiedza jest tylko z fotografii i tego co widzę przed sobą.
Wygląda na to że mocowanie żaróweczki razem z doprowadzeniem prądu jest fabryczne, a układ skali jest prawie poziomy więc może jakoś to będzie oświetlać.
Ale do montażu jeszcze trochę czasu upłynie ; narazie trzeba się uporać z tym podstawowym problemem czyli odbiorem długich i średnich.
Pozdrawiam ed_net.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1536
- Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
- Lokalizacja: Lwów semper poloniae
Re: Telefunken Florida -problemy.
Witaj Edward
no niestety masz problem z obw. wejściowymi,wykluczajac wadliwość przełącznika i pomyłkę przy wymianie "pików" trzeba się dostać do tychże obwodów.Wytnij z grubszej blachy pasek z okienkiem większym od zagnieceń na osłonie/kubku,przymocuj w jakiś sposób do płaszczyzny kubka (może mini ściski,czy 2 blaszki po przeciwnych stronach skręcone śrubami?).Ze śrubokręta zrób wajchę/dżwigienkę i śmiało odginaj.Co do żarówy nie będę się wypowiadał,wiem,że nic nie wiem
dla Ciebie i wszystkich zforumowanych WESOŁYCH ŚWIĄT!
no niestety masz problem z obw. wejściowymi,wykluczajac wadliwość przełącznika i pomyłkę przy wymianie "pików" trzeba się dostać do tychże obwodów.Wytnij z grubszej blachy pasek z okienkiem większym od zagnieceń na osłonie/kubku,przymocuj w jakiś sposób do płaszczyzny kubka (może mini ściski,czy 2 blaszki po przeciwnych stronach skręcone śrubami?).Ze śrubokręta zrób wajchę/dżwigienkę i śmiało odginaj.Co do żarówy nie będę się wypowiadał,wiem,że nic nie wiem

dla Ciebie i wszystkich zforumowanych WESOŁYCH ŚWIĄT!
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
---------------------------------------------
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04
Re: Telefunken Florida -problemy.
Witam !
Udało się bez uszkodzenia zdjąć kubek od modułu obwodów wejsciowych który wygląda tak jak na załączonym zdjęciu.
Widać że było coś grzebane bowiem kondensator 10 pF jest Tesli. Nie wylutowałem jeszcze całości z chassis ( 7 przewodów ) bo najpierw chciałem zapytać Kolegów czy spotkaliscie się z takim modułem i z takimi trymerami. Śruby od trymerów kręcą się razem z górną kondensatora- nie wiem czy to jest prawidłowość ?
Jeden z rdzeni cewek najprawdopodobniej siedzi wkręcony do końca ( mało jest widać )ale ma urwaną końcówkę z nacięciem do pokręcania.
Zamierzam do istniejacej części dokleić epoksydem metalowy pręt i usiłować w ten sposób wykręcić rdzeń. Pozostałe kręcą się dobrze aczkolwiek ten od średnich też był wkręcony do końca. Nie chciałbym zniszczyć rdzenia , bo ma trochę nietypowy gwint 1/4 cala , a przeszukałem swoje śmieci i nie znalazłem o takim gwincie.
Pozdrawiam ed_net
Udało się bez uszkodzenia zdjąć kubek od modułu obwodów wejsciowych który wygląda tak jak na załączonym zdjęciu.
Widać że było coś grzebane bowiem kondensator 10 pF jest Tesli. Nie wylutowałem jeszcze całości z chassis ( 7 przewodów ) bo najpierw chciałem zapytać Kolegów czy spotkaliscie się z takim modułem i z takimi trymerami. Śruby od trymerów kręcą się razem z górną kondensatora- nie wiem czy to jest prawidłowość ?
Jeden z rdzeni cewek najprawdopodobniej siedzi wkręcony do końca ( mało jest widać )ale ma urwaną końcówkę z nacięciem do pokręcania.
Zamierzam do istniejacej części dokleić epoksydem metalowy pręt i usiłować w ten sposób wykręcić rdzeń. Pozostałe kręcą się dobrze aczkolwiek ten od średnich też był wkręcony do końca. Nie chciałbym zniszczyć rdzenia , bo ma trochę nietypowy gwint 1/4 cala , a przeszukałem swoje śmieci i nie znalazłem o takim gwincie.
Pozdrawiam ed_net
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Telefunken Florida -problemy.
Jesteś w stanie określić z jakiego materiału są karkasy? Widać tam ślady jakiegoś lepidła, które mogłoby trzymać rdzeń?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04
Re: Telefunken Florida -problemy.
Karkasy cewek wykonane są z podobnego bakelitu jak podstawki do lamp. W tych dwóch karkasach w których rdzenie kręcą się bez problemu nie było żadnego mazidła, w tym co jest rdzeń w środku resztki jakiegoś brudu umyłem spirytusem.
Natomiast trymery zabezpieczone są jakąś twardą parafiną ze smołą .
ed_net
Natomiast trymery zabezpieczone są jakąś twardą parafiną ze smołą .
ed_net
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1536
- Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
- Lokalizacja: Lwów semper poloniae
Re: Telefunken Florida -problemy.
Witajed_net pisze:Witam !
Udało się bez uszkodzenia zdjąć kubek od modułu obwodów wejsciowych który wygląda tak jak na załączonym zdjęciu.
Widać że było coś grzebane bowiem kondensator 10 pF jest Tesli. Nie wylutowałem jeszcze całości z chassis ( 7 przewodów ) bo najpierw chciałem zapytać Kolegów czy spotkaliscie się z takim modułem i z takimi trymerami. Śruby od trymerów kręcą się razem z górną kondensatora- nie wiem czy to jest prawidłowość ?
Pozdrawiam ed_net
górna część trymera kręci się razem ze śrubką,stanowi górną okładzinę kondensatora dostrojczego,napyloną srebrem(ściemniałym) na ceramice,druga okładzina na stałej części trymera-pod spodem.
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
---------------------------------------------
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1609
- Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
- Lokalizacja: Okolice Lublina
Re: Telefunken Florida -problemy.
Tylko teraz następuje pytanie o zawartość srebra metalicznego, bo zapewne większość tego metalu zdążyła zjeść siarka, czy też siarczki obecne w powietrzu 

-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1536
- Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
- Lokalizacja: Lwów semper poloniae
Re: Telefunken Florida -problemy.
Witaj Jacek,dobre pytanie,wykaże to pomiar pojemności trymera,na max winien mieć ok.50pF,nic nie stoi na przeszkodzie,aby dołożyć mały "pik",jeśli będzie problem przy strojeniu,warto też zainteresować się faktem wkręcenia na max rdzeni(no chyba,że ktoś robił to przed laty na"pałę",bo mu "lepiej grało"jacekk pisze:Tylko teraz następuje pytanie o zawartość srebra metalicznego, bo zapewne większość tego metalu zdążyła zjeść siarka, czy też siarczki obecne w powietrzu

znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
---------------------------------------------
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04
Re: Telefunken Florida -problemy.
Witam !
Wymontowałem obwody wejściowe ,które wyglądają od spodu jak na zdjeciu poniżej. Okazało się ,że wymieniony przez kogoś kondensator 10pF spina dwie cewki od średnich i długich zamiast jednej cewki od krótkich . Przy okazji pomierzyłem trymery - jakąś tam pojemnosć mają.
Trudność w mierzeniu małych pojemności polega u mnie na tym ,że mój mostek mierzy od 50pF w górę ;więc dopinałem równolegle znany kondensator około 485 pF i tym sposobem mierzyłem sprawność trymerów . Aktualnie wszystkie cewki i kondensatory w obwodzie wejsciowym wyglądają na O.K.
Pozostał jeszcze nieszczęsny rdzeń tkwiący głęboko w karkasie , jak narazie nie udało się go ruszyć.
Spróbuję jeszcze raz dokleić epoksydem jakiś sztyft i go wykręcić , a jak nie to zobaczę jaki wpływ będzie miało wsadzenie dodatkowego rdzenia.
Opiszę pewnie niedługo co się będzie działo po ponownym zamontowaniu obwodów wejsciowych.
Pozdrawiam ed_net.
Wymontowałem obwody wejściowe ,które wyglądają od spodu jak na zdjeciu poniżej. Okazało się ,że wymieniony przez kogoś kondensator 10pF spina dwie cewki od średnich i długich zamiast jednej cewki od krótkich . Przy okazji pomierzyłem trymery - jakąś tam pojemnosć mają.
Trudność w mierzeniu małych pojemności polega u mnie na tym ,że mój mostek mierzy od 50pF w górę ;więc dopinałem równolegle znany kondensator około 485 pF i tym sposobem mierzyłem sprawność trymerów . Aktualnie wszystkie cewki i kondensatory w obwodzie wejsciowym wyglądają na O.K.
Pozostał jeszcze nieszczęsny rdzeń tkwiący głęboko w karkasie , jak narazie nie udało się go ruszyć.
Spróbuję jeszcze raz dokleić epoksydem jakiś sztyft i go wykręcić , a jak nie to zobaczę jaki wpływ będzie miało wsadzenie dodatkowego rdzenia.
Opiszę pewnie niedługo co się będzie działo po ponownym zamontowaniu obwodów wejsciowych.
Pozdrawiam ed_net.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1536
- Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
- Lokalizacja: Lwów semper poloniae
Re: Telefunken Florida -problemy.
Witam1ed_net pisze:Witam !
Wymontowałem obwody wejściowe ,które wyglądają od spodu jak na zdjeciu poniżej. Okazało się ,że wymieniony przez kogoś kondensator 10pF spina dwie cewki od średnich i długich zamiast jednej cewki od krótkich . Przy okazji pomierzyłem trymery - jakąś tam pojemnosć mają.
Trudność w mierzeniu małych pojemności polega u mnie na tym ,że mój mostek mierzy od 50pF w górę ;więc dopinałem równolegle znany kondensator około 485 pF i tym sposobem mierzyłem sprawność trymerów . Aktualnie wszystkie cewki i kondensatory w obwodzie wejsciowym wyglądają na O.K.
Pozostał jeszcze nieszczęsny rdzeń tkwiący głęboko w karkasie , jak narazie nie udało się go ruszyć.
Spróbuję jeszcze raz dokleić epoksydem jakiś sztyft i go wykręcić , a jak nie to zobaczę jaki wpływ będzie miało wsadzenie dodatkowego rdzenia.
Opiszę pewnie niedługo co się będzie działo po ponownym zamontowaniu obwodów wejsciowych.
Pozdrawiam ed_net.
jeśli wszystkie sposoby wyciągnięcia rdzenia zawiodą-znam jeszcze jeden.Trzeba w połowie długości rdzenia przeciąć karkas na pół,jeśli w tym akurat miejscu jest jedna z cewek rezonansowych,trzeba ją podgrzać i przesunąć,póżniej dasz na właściwe miejsce.Po przecięciu karkasu (nie z rdzeniem!

pozdrawiam!
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
---------------------------------------------