selektograf K931A Elpo
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
- 500...624 posty
- Posty: 593
- Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
- Lokalizacja: Radomsko
selektograf K931A Elpo
W niedziele na giełdzie samochodowej w Kielcach udało mi się nabyć po ciężkim targowaniu za całe 20zł bardzo ciekawy wynalazek z czasów techniki lampowej. Przyrząd jest w bardzo dobrym stanie ,wymaga jedynie oczyszczenia i prawdopodobnie kalibracji. Poszukuje jakiejś instrukcji obsługi i danych technicznych.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma 

-
- 375...499 postów
- Posty: 471
- Rejestracja: wt, 14 października 2003, 18:04
-
- moderator
- Posty: 11308
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Ale nie jest. Też mam te urządzenie, (starszą wersję - K931) i trochę minęło zanim wpadłem jak się tego używa. Np. ta gała po środku ze skalą bynajmniej nie służy do strojenia :) Stroi się go tymi dwoma gałami poniżej (zgrubnie i dokładnie). Aby go nastawić na żądaną częstotliwość - np. 465kHz aby nasytić p.cz. w Pionierze to przełączamy przełącznik polewej stronie w pozycję 'Kalibracja', gałą ze skalą ustalamy żądaną częstotliwość a przełącznikiem 'Zakres' i gałami strojenia ustalamy na środku lampy krzywą dzwonową. Gałą dewiacja regulujemy szerokość krzywej, czyli krótko mówiąz zakres przetrajania generatora wobulowanego. Aby tak naprawdę wiedzieć co jest na skali potrzeba generator znaczników (lub dodatkowy, skalowany, przetrajany generator). Następnie przełczamy się na 'Pomiar' z wyjścia w.cz. bierzemy sygnał, zapodajemy go na badany układ i sygnał m.cz. (czyli sygnal proporcjonalny do amplitudy w.cz.) podajemy na wejście m.cz. Jak punkt w układzie z którego bierzemy sygnał nie ma odpowiedniego detektora samw sobie (bo jest to np. anoda lampy p.cz.) to musimy użyć specjalnej sondy detekcyjnej.BobiQ pisze:Piękny zakup. Instrukcji niestety nie mam, ale obsługa powinna być intuicyjna....
I już. Proste, prawda? ;)
-
- 375...499 postów
- Posty: 471
- Rejestracja: wt, 14 października 2003, 18:04
-
- 500...624 posty
- Posty: 593
- Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
- Lokalizacja: Radomsko
Dzięki za odpowiedz .Po ciężkich zmaganiach ożyło ,Wymieniłem parę uszkodzonych elementów lampę prostownicza i przebity kondensator .Jak jesteście zainteresowani obfoceniem wnętrza to wrzucę coś a jest na co popatrzeć. Jurto na PIONIERKU wypróbuję strojenie pcz.BobiQ pisze:No właśnie to miałem na myślitszczesn pisze: I już. Proste, prawda?
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma 

-
- 500...624 posty
- Posty: 593
- Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
- Lokalizacja: Radomsko
Witam.
Alku dotychczas udało mi się rozgryżć to ustrojstwo powiedzmy w 50% ale nie miałem zbytnio czasu na zabawę.
Znalazłem trochę literatury na temat podobnego ale produkcji niemieckiej.
Samo strojenie przebiega tak jak to opisywał Tomek z tą różnicą że w tym jest już zintegrowany generator znaczników.
Ostatnio stroiłem za jego pomocą p .cz. 10,7MHz w Radmorku.
Dalej poszukuję oryginalnej instrukcji obsługi
Alku dotychczas udało mi się rozgryżć to ustrojstwo powiedzmy w 50% ale nie miałem zbytnio czasu na zabawę.
Znalazłem trochę literatury na temat podobnego ale produkcji niemieckiej.
Samo strojenie przebiega tak jak to opisywał Tomek z tą różnicą że w tym jest już zintegrowany generator znaczników.
Ostatnio stroiłem za jego pomocą p .cz. 10,7MHz w Radmorku.
Dalej poszukuję oryginalnej instrukcji obsługi
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma 
