Graetz, Fantasia 922

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

mari0
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 17
Rejestracja: czw, 5 kwietnia 2012, 19:42
Lokalizacja: Kalisz

Graetz, Fantasia 922

Post autor: mari0 »

Witam,
Otóż zakupiłem sobie owe radio i mam do was takie pytanie, moglibyście powiedzieć mi czy to radio ma dekoder stereo? bo jak przełączam na tryb Stereo to gra tylko jedna strona. Nie mam niestety manuala do tego radia a na internecie też ciężko znaleźć bo konta na radiomuseum nie mam.

A tak przy okazji poszukuje też tylnej ścianki do tego radia bo niestety nie było..

Pozdrawiam i liczę na odzew :)
Javoreczek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 153
Rejestracja: pn, 2 stycznia 2012, 13:26

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: Javoreczek »

Wygląda, że nie ma dekodera. W załączeniu schemat do 822, wg "Radiomuseum" obsada lamp ta sama.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
_idu

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: _idu »

Dekoder był jedynie opcjonalnie montowany i to głównie przy sprzedaży.
Wystarczy otworzyć tylną ścinkę o odnaleźć czy jest wsadzony moduł dekodera w odpowiednie gniazdo.
mari0
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 17
Rejestracja: czw, 5 kwietnia 2012, 19:42
Lokalizacja: Kalisz

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: mari0 »

No racja, jest miejsce na gniazdo do dekodera a gniazda nie ma :D może tam od spodu bym coś dojrzał..
Trudno taki dekoder dorobić? lub kupić
_idu

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: _idu »

Raczej trudno.

Zastosowanie czegoś innego stanowi problem bowiem moduł dekodera jest zasilany przez rezystor redukcyjny z napięcia anodowego.
Podejdą proste zbudowane na tranzystorach. Na scalaku - trzeba zadbać o oddzielne zasilanie. Jedna uwaga w radiu lampowym poziomy sygnału m.cz. są wyższe niż w tranzystorowych - wiele scalaków dekoderów będzie przesterowana - najlepiej podchodzą stare TCA4500 czyli nasz UL1621 - wytrzymuję do 2V sygnału na wejściu.

A brak gniazda, może są punkty lutownicze a dekoder miał sterczące piny. Chyba że radio szło tam gdzie nie było planowanych emisji stereo na UKF'ie i nie montowano styków/gniazda do modułu dekodera
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: Jado »

Jeśliby miał to być dekoder lampowy (nie wiem jak z miejscem do wykorzystania) , to może ten opis się nada:
http://elportal.pl/ea/tuner.html
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: Tomek Janiszewski »

Jado pisze:Jeśliby miał to być dekoder lampowy (nie wiem jak z miejscem do wykorzystania) , to może ten opis się nada:
http://elportal.pl/ea/tuner.html
W tym dekoderze aż by się prosiło nawinąc bifilarnie wtórne uzwojenie obwodu wyjściowego 38kHz, i dołożyć jeszcze jedną lampę EAA91. Dodatkowy koszt praktycznie żaden (w końcu taka lampa jest klasyczną śmieciówką), a zamiast dekodera z detekcją obwiedni otrzymałoby się normalny dekoder przełączajacy, legitymujący się znacznie mniejszymi zniekształceniami oraz zawartością śmiecia w sygnałach L i P, a przy tym nie wymagający ograniczania amplitudy podnośniej przy użyciu diod Zenera. Do tego jescze dokładając proste obwody RC o odpowiednio dobranych stosunkach stałych czasowych (analogiczne do tych jakie występują w detektorze stosunkowym) można byłoby uzyskać kąt przewodzenia diod dekodujących zbliżony do 1/3 (analogicznie jak to ma miejsce w układzie scalonym UL1621/TCA4500) co pozwoliłoby na wytlumienie szumów grupujących się wokół trzeciej harmonicznej częstotliwości podnośnej (114kHz) które w innym przypadku przeniosłyby się pio zdekodowaniu do pasma słyszalnego. Jedna lampka więcej - a tyle korzyści!
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: AZ12 »

Moim zdaniem można by te diody lampowe w tym dekoderze wymienić na krzemowe typu 1N4148 jeśli nie ma pod ręką lamp EAA91. Do tego są milion razy lepsze niż dostępne w latach 60 diody germanowe.
Ratujmy stare tranzystory!
mari0
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 17
Rejestracja: czw, 5 kwietnia 2012, 19:42
Lokalizacja: Kalisz

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: mari0 »

No widzę ciekawe rzeczy, muszę to przejrzeć przez weekend i oglądnąć dokładniej miejsce gniazda detektora, zrobie zdjęcia i wstawie jeśli będzie potrzeba..
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3333
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: ballasttube »

Witam Kolegów.
Jak to się mówi z angielska "BeTeWu",czyli przy okazji tematu:
co Koledzy sądzą o wykorzystaniu przerobionego dekodera SECAMu
do dekodowania sygnału Stereo?
Dziwię się,że nigdzie nie znalazłem dotąd "uczonych" opisów analogii
tych dwóch systemów przesyłu sygnału.
Nie będąc utytułowanym ekspertem,a tylko technikiem elektronikiem,
widzę jednak pewne analogie.
(PS:to żadna aluzja do nikogo z Naszego Miłego Forum,zaznaczam)
Co Koledzy na to?
Wala się teraz multum gotowych płytek dekoderów (Pal-/)SECAMu,ze scalakami LSI...
Częstotliwość przełączania SECAM-u nie jest znowu tak bardzo kosmicznie odległa
od częstotliwości przełączania Sygnału Stereo.
Wdzięczny będę za każdy merytoryczny komentarz,ubogacający nas tu wszystkich.
"Z góry"dziękuję.
Jacek"b/t".
PS: napięcia zasilania niektórych dekoderów SECAMu są dosyć wysokie,zatem spodziewam
się ewentualnego łatwiejszego wbudowania takiego dekodera w układ lampowy,od czego
wyszliśmy w tym poście.A zatem nie jest to abstrakcyjna dygresja wobec tematu wyjściowego.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: Tomek Janiszewski »

ballasttube pisze:Jak to się mówi z angielska "BeTeWu",czyli przy okazji tematu:
co Koledzy sądzą o wykorzystaniu przerobionego dekodera SECAMu
do dekodowania sygnału Stereo?
Pewnie wszystko można. Ogrzewać się przy pomocy lampowego telewizora również. Tylko nie lepiej użyć do tego celu farelki? Dekoder stereo jest naprawdę prosty, jak budowa cepa.
_idu

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: _idu »

Tomek Janiszewski pisze: W tym dekoderze aż by się prosiło nawinąc bifilarnie wtórne uzwojenie obwodu wyjściowego 38kHz, i dołożyć jeszcze jedną lampę EAA91. Dodatkowy koszt praktycznie żaden (w końcu taka lampa jest klasyczną śmieciówką), a zamiast dekodera z detekcją obwiedni otrzymałoby się normalny dekoder przełączajacy, legitymujący się znacznie mniejszymi zniekształceniami oraz zawartością śmiecia w sygnałach L i P, a przy tym nie wymagający ograniczania amplitudy podnośniej przy użyciu diod Zenera.
No oczywiście alternatywna ekonomia. Koszt bifilarnego uzwojeni plus koszt lampy, podstawki - pomnóżmy to jeszcze przez wielkość produkcji...

W radiu o którym mowa dekoder stereo wykonany na tranzystorach.
_idu

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: _idu »

ballasttube pisze: co Koledzy sądzą o wykorzystaniu przerobionego dekodera SECAMu
do dekodowania sygnału Stereo?
Tylko powiedz mi co z tego dekodera wykorzystasz? Sam klucz? Trochę mało by to było warte.
Za to gdyby mieć specjalne elektropromieniowe lampy do modulatorów zrównoważonych jak np. amerykańska 6AR8 zaproponowana do dekodera stereo w TV w systemie bardzo podobnym do MPX'a, to ..... no ale to Polska, Europa a nie USA.
Szkoda.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: Tomek Janiszewski »

STUDI pisze:No oczywiście alternatywna ekonomia. Koszt bifilarnego uzwojeni plus koszt lampy, podstawki - pomnóżmy to jeszcze przez wielkość produkcji...

W radiu o którym mowa dekoder stereo wykonany na tranzystorach.
Zacznij wreszcie czytać ze zrozumieniem. Moja uwaga dotyczyła lampowego dekodera konstrukcji Alka. Gdzie tu masz pojęcie wielkości produkcji? W tematycznym radiu, nawet gdyby w układzie odtwarzania podnośnej dekodera zastosowano lampę, to demultiplexer kanałów wykonanoby na diodach germanowych. I całkiem możliwe że na czterech a nie na dwóch.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Graetz, Fantasia 922

Post autor: Tomek Janiszewski »

STUDI pisze:Za to gdyby mieć specjalne elektropromieniowe lampy do modulatorów zrównoważonych jak np. amerykańska 6AR8 zaproponowana do dekodera stereo w TV w systemie bardzo podobnym do MPX'a, to .....
.... i tak trzeba byłoby zastosować dwie takie lampy aby uzyskać pełnowartościowy dekoder (zrobiłoby się coś podobnego do hahnodyny na sześciu tranzystorach takiej jaka występuje np. w układzie UL1601 przy czym katoda i trzy siatki w każdej lampie odopwiadałaby tranzystorom "dolnego piętra", natomiast elektrody odchylające - bazom, zaś anody - kolektorom czterech tranzystorów "górnego piętra". Dekoder z jedną lampą przełączającą odpowiadałby dekoderowi z detekcją obwiedni dziedzicząc niemal wszystkie jego wady. Zysk na prostocie byłby więc problematyczny: wyrażający się dodatkowym wzmocnieniem napięcia w kanałach L oraz P jak również brakiem obciążenia wyjściowego obwodu 38kHz (ale to ostatnie zostałoby całkowicie zniweczone bardzo wysokim napięciem sterującym wymaganym przez elektrody odchylające, mianowicie 150V, podczas gdy niskooporowe diody EAA91 zadowolą się w tym zastosowaniu już kilkunastoma woltami), a okupiony byłby zastosowaniem dwóch lamp novalowych w miejsce dwóch heptalowych. Nie ma więc co marudzić, że nie ma u nas lamp 6AR8 tylko cieszyć się że walają się śmieciówki EAA91, i stosować je w stereodekoderach.

A jeśli już się silić na oryginalność - to można probować kombinować z heptodami, najlepiej takimi z krótką charakterystyką na trzeciej siatce, jak EH90, E91H, E/PCH200 i oczywiście śmieciowe ECH84, choć w tym wypadku nie znajdzie się zastosowania dla triod, z uwagi na współną katodę. Na pierwszą siatkę jednej z dwóch heptod doprowadzałoby się sygnał MPX, pierwszą siatkę drugiej heptody byłaby zwarta z masą, katody łączyłoby się z masą przez niewielkie rezystory dodając trzeci rezystor łączący katody obu lamp (równoważący przesłuchy), na siatki trzecie doprowadzałoby się sygnał 38kHz w przeciwfazie, natomiast siatki drugie każdej z lamp zwierałoby się z anodą drugiej lampy, i z nich odbierałoby się sygnały L i P. Ale cudów bym się tu nie spodziewał, natomiast możliwość użycia lamp EAA91 w typowym układzie przełączającym dekodera sprawdziłem z powodzeniem osobiście.