
Mam do Kolegów prośbę o rzut wprawnego oka na cztery trafka i ocenę ich perspektywiczności w kontekście budowy gitarowca 2-4W. Będzie to moja pierwsza konstrukcja lampowa. Z założenia wzmacniacz ma służyć bardziej mojej edukacji niż rozpieszczać słuch, więc podjąłem decyzję o budowie z tego co jest pod ręką. Rozważania chciałem zacząć od transformatorów, szczególnie głośnikowych.
trafo 1: jedyne oznakowane - TO3-375. Prawdopodobnie mój faworyt do wspomnianego projektu.

niebieski: wymiary w mm, czerwony: opór w ohmach, zielony - napięcie w V.
trafo2: wygrzebane ze starego radia lampowego, głośnikowe o mocy 4W. Stan nieznany, typowe piwniczne wykopalisko. Oryginalnie siedziało w radiu Ilmenau 675/55GWU, pracowało z lampą UEL51.

Trafo3: podejrzewam że również głośnikowe. Buro-pomarańczowe kreski to wyprowadzenia z uzwojenia wtórnego. Pierwsze 4 od lewej są pogrupowane po dwa w jednej koszulce. Skrajne odczepy mają mniejsze przekroje niż pozostałe:

Trafo 4 - Na moje oko sieciowe. Oznaczenia jak powyżej, ale odczyty oporności wydają mi się nieco dziwne. Inne jednak nie chcą być. Liczba kombinacji na uzwojeniu wtórnym jest większa niż na zdjęciu, ale zapisanie ich wszystkich drastycznie by zmniejszyło czytelność. Swoją drogą, zastanawiam się teraz czy nie powinienem potraktować odczepów 1-5 jako pierwotne, wtedy dwa ostatnie mogłyby się nadać do anodowego...

pozdrawiam, czekam na odzew
