Kupiłem bardzo stare kolumny ELAC LK100 ,jak widać na zdjęciu różnią się, ale w środku przetworniki są jednakowe jak i zwrotnica .W jednej kolumnie wysokie tony grają głośniej w drugiej bardzo cicho, początkowo myślałem ze spalone są ale sprawdziłem i są sprawne. Nie chce nic sknocić ,więc zwracam się z prośbą o pomoc w renowacji .
Zmierzyłem oporność poszczególnych głośników i w obu kolumnach średnie i niskie tony są jednakowe wartości zaś wysokie tony różnią się . Oporność kolumn tez różni się jedna jest 6,7ohm a druga 7,1 ohm .
Środka kolumn jeszcze nie zrobiłem zdjęć ale można zobaczyć na tej stronie http://www.vintagejoin.com/ELAC.html
Z odnowieniem skrzyń powinienem dać radę ale z zwrotnica nie chce grzebać bez pomocy.
w środku wytłumienie jest do wymiany wata jest po kawalono i bałagan [z waty] ,tu też prosił bym o pomoc, co zastosować i w jakich ilościach .Środka zrobię zdjęcia .
Podaj wartości oporności cewek głośników wysokotonowych. Rozlutuj przedtem ich połączenia.
Sprawdź (pomierz) pojemności kondensatorów w zwrotnicach.
Ze zdjęć wynika, że zwrotnica jest bardzo prosta - pierwszego rzędu dla głośnika średniotonowego i drugiego rzędu dla wysokotonowych. Brak jest filtru dolnoprzepustowego dla głośnika niskotonowego i średniotonowego. Skutkuje to nakładaniem się pasm przenoszenia poszczególnych głośników.
Wykonanie nowych zwrotnic raczej nie wchodzi w grę. Jak mniemam kolegfa nie posiada dostatecznych umiejętności i przyrządów pomiarowych aby takie nowe zwrotnice zaprojektować i przetestować.
Pozostaje sprawdzenie pojemności obecnie zamontowanych kondensatorów na zgodność z opisem oraz wspomniany pomiar głośników wysokotonowych - każdego z osobna. Można też sparwdzić cewkę przyłączoną równolegle do tych głośników ale tu wszystko powinno być wporządku.
Jeśli kondensatory (wyglądają na elektrolityczne bipolarne) okażą się niesprawne (mogą mieć już sporą upływność) zamień je na zestaw kondensatorów foliowych MKT lub MKP o odpowiednich pojemnościach na napięcie pracy powiedzmy 100 lub 160V.
Wełnę wyjmij ze środka i spróbuj spulchnić.
Chcę jak najmniej ingerować w te kolumny . Grają bardzo ładnie .
Myślę że wina będzie po stronie kondensatorów ,lub cewki .
Nie mam miernika pojemności, w jaki sposób mogę sprawdzić pojemności kondensatorów ?
Posiadam tylko uniwersalny miernik .
Może to być wina cewki ponieważ w głośniej grającej kolumnie niema plomby czerwonej na śrubce mocująca cewkę ,mogła być zmieniona . Czy oporność cewki wystarczy zmierzyć omomierzem ?
Watę to chyba kupię nową ,ta opada z ścian .
Ryba pisze:Nie mam miernika pojemności, w jaki sposób mogę sprawdzić pojemności kondensatorów ?
Posiadam tylko uniwersalny miernik .
Gdyby to był miernik (najlepiej omomierz) wychyłowy - można by sprawdzić pojemność metodą balistyczną, porównując zakres chwilowego wychylenia wskazówki podczas ładowania kondensatora przyłączonego do zasisków miernika z wychyleniem uzyskowanym przy użyciu sprawnego kondensatora o znanej pojemności. Ale elektrolity w zwrotnicy tak czy inaczej wskazane jest wymienić na kondensatory foliowe, najlepiej polipropylenowe (MKP). Szkoda byłoby zniszczyć głośniki z powodu zlasowanych elektrolitów.
Może to być wina cewki ponieważ w głośniej grającej kolumnie niema plomby czerwonej na śrubce mocująca cewkę ,mogła być zmieniona .
Czy oporność cewki wystarczy zmierzyć omomierzem ?
Zawsze będzie to jakaś wskazówka, chociaż musiałbyś mieć omomierz zdolny zmierzyć oporności wynoszące ułamki oma. Dokładniejszy pomiar uzyskasz przepuściwszy przez cewki prąd rzędu 1A (ze źródła napięcia stałego przez odpowiednio dobrany rezystor) i mierząc spadek napięcia na uzwojeniu. Jeśli wyniki znacząco się będą rózniły - można podejrzewać że cewka została wymieniona lub przezwojona. O ile nie ma się miernika indukcyjności - można też przynajmniej w przybliżeniu porównać indukcyjności budując z użyciem badanych cewek generatory tranzystorowe w układzie Colpittsa i porówując na słuch częstotliwość generowanych sygnałów.
Ostatnio zmieniony wt, 11 września 2012, 08:53 przez Tomek Janiszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Wylutowałem cewki i zmierzyłem jedna ma 1,4 ohm druga 1,2 ohm , i jest napis na niej 0,45mH to już po problemie kupię nowe .Ale żeby mieć pewność zamieniłem je tą co głośniej grała do ciszej grającej .i dalej to samo . głośniki wysoko tonowe są sprawne grają są 16 ohm
Szukam nowych części do zwrotnicy i nie mogę znaleźć takich jakie są oryginalne, czyli kondensatory 5uf i 24uf cewki 0,45mH drut 0,4mm-1,4ohm
czy ta cewka będzie odpowiednia ? http://www.poweraudio.pl/cewka-powietrz ... -1296.html
kondensatory są 5,1uf i 22uf
Z cewką daj sobie spokój, póki nie upewnisz się że rzeczywiście jest nieodpowiednia. Róznica 0,2 oma w rezystancjach mieści się w rozrzutach rezystancji styku między drutem cewki a końcówkami omomierza. Powtórz może pomiary rezystancji metodą opisaną wyżej, z przepuszczaniem prądu stałego przez szeregowo połączone cewki i pomiar napięcia (ale tak aby prąd 1A nie płynął przez styk drutu z końcówkami miernika), a jeszcze lepiej zmierz a przynajmniej porównaj ich indukcyjności.
Kondensatory 5,1uF oraz 22uF jak najbardziej mogą być. To prosta zwrotnica, mało wrażliwa na parametry elementów reaktancyjnych, a rozrzuty i niestabilności elektrolitów znacznie wykraczają poza poczynione odstępstwa. Jak się bardzo niepokoisz - dołącz równolegle kondensator 2,2uF do kondensatora 22uF i będzie git. Najpewniej te elektrolity są przyczyną niesprawości, po ich wymianie zapomnisz o problemie cewki.
Wymiana grilla zmusiła mnie do wybicia przedniej ściany kolumny A miała być mała ingerencja
Jedną skrzynię już zacząłem czyścić z lakieru ,stan forniru jak na razie ładny choć jest parę drobnych ubytków , zamierzam położyć cienką warstwę lakiero bejcy w jasnym odcieniu aby tylko lekko przycienić i nie zasłonić złoi .
Watę zastąpię gąbką bo strasznie pyli , czy grubość gąbki 6cm nie jest z dużo ?
wata gdzieś taką grubość miała .
Zamówiłem nowe kondensatory i cewki i grill , cena za dwie cewki 10zł będzie wszystko nowe
Teraz drugi problem trafa w wzmacniaczu lampowym mam na 4ohm a kolumny są 8ohm , mierząc mają 7,1ohm czy modę na wyjściu z zwrotnicy dać rezystor równolegle 10ohm 5w by otrzymać te 4ohm ?
Możesz dociążyć wzmacniacz rezystorami 10 omów 5W, pamiętając aby ich nie sfajczyć. Dopuszczalna średnia moc doprowadzona do kolumn będzie wówczas niewiele większa, bo 6,25W. Możesz też zamiast rezystorów dołączyć równolegle inne kolumny 8 omów, np. z przeznaczeniem na głośniki tylne.
A ten "tunel" - to niechybnie zrobiony z tulejki po rolce papieru toaletowego? Czy aby na pewno są to oryginalne kolumny?
Wzmacniacz mam 10W nie lubię wynalazków tył przód słucham stereo , nawet nie mam drugich kolumn 8ohm .
pozostaje rezystor , można przebudować zwrotnicę ? , chodzi mi o połączenie równoległe głośników tak by uzyskać 4ohm ?
1963r Program ELAC
- Fisher HiFi http://translate.google.pl/translate?hl ... CDAQ7gEwAQ
Mają piękny fornir szkoda je traktować lakierobejcą ,jedną oczyściłem i powoskowałem ,
Dla porównania tak wyglądały przed
Po jednej warstwie wosku .
Ryba pisze:można przebudować zwrotnicę ? , chodzi mi o połączenie równoległe głośników tak by uzyskać 4ohm ?
A niby jak sobie takie równolegle połączenie wyobrażasz, skoro w każdej kolumnie masz tylko jeden głośnik niskotonowy? On będzie decydował o impedancji kolumny, i nie ma bata. Gdyby tak jeszcze chodziło tylko o nieodpowiednią impedancję głośników średnio- a zwlaszcza wysokotonowych - można by wyobrazić sobie taką zwrotnicę, w której odpowiednie cewki zastąpione są autotransformatorami, pozwalającymi dopasować ich impedancję. Ale w przypadku głośnika niskotonowego taki autotransformator musiałby być wielki.
Na razie skończyć muszę odnawianie ,potem dalej pomyślę .
Może zrobię osobną podstawkę z nisko tonowym głośnikiem 8 ohm moc powinna być taka sama 20w ? i połączę równolegle . Albo zmienię trafa ale to dodatkowy koszt ,za grylli i zwrotnicę pójdzie ponad 250 zł
Tak mi wyszło
Zwrotnica jak w oryginale Jantzen , kondensatory i cewki tej firmy były i są tylko całkiem nowe .
Zostało do włożenia wytłumienie ,ale co będzie lepsze wata czy gąbka ?
Watę bym musiał wsadzić w jakieś szmaciane worki bo jest w kiepskim stanie i pyli się .
Teraz grają niezwykle równo całym pasmem , bez tylnej ściany i wytłumienia graja bardzo przyzwoicie aż zastanawiam się czy nie zostawić otwartej ogrody .
Kol. Ryba.
Kolumny te pochodzą z okresu gdy gusta muzyczne i aranżacja utworów były inne niż dzisiaj.
W dzisiejszej „nowomuzyce” dominuje głęboki, często nienaturalny bo syntezowany bas a reszta mniej się liczy. Zapewniam Cię, te kolumny do tego rodzaju grania nie nadają się.
Skoro dźwięk ich podoba się tobie to dobrze. Nie zmuszaj ich tylko do pracy, do której nie są stworzone – dotyczy to również samych głośników.
Skrzynki twoje są wykonane z cienkiej płyty i mają stosunkowo duże powierzchnie.
Między ścianami nie ma listew spinających je. Może to powodować wibracje obudowy przy odtwarzaniu niskich tonów.
Ten wstęp nawiązuje do pytania o sposób wytłumienia. Otóż sposób i materiał zastosowany do wytłumienia wnętrza obudowy jest zależny od tego co chcemy osiągnąć.
Istotne jest pozbawienie skrzynki jej rezonansów mechanicznych (drgań konstrukcji). Gdy nie odtwarza ona bardzo niskich tonów to problem łatwiej pokonać. Wystarczy na ścianki przykleić jakiś materiał tłumiący, np: gąbkę. Będzie ona tłumiła również odbijanie się dźwięku by nie powstawały fale stojące w kolumnie.
Wypełnienie całego wnętrza materiałem tłumiącym takim jak wata pomaga w osiągnięciu tego celu ale też w istotny sposób korzystnie wpływa na parametry głośników i całej kolumny.
Dźwięk w wacie rozchodzi się wolniej bo następuje tarcie cząsteczek powietrza o włókna waty. W ten sposób nasza obudowa jest „większa” niż wynika to z obliczeń ( analogia do współczynnika skrócenia kabla dla sygnałów w.cz.).
Ja stosowałem doskonale nadający się puszysty materiał, który kupowałem w hurtowniach krawieckich z tkaninami . Jest to wypełniacz używany do produkcji śpiworów, kurtek ocieplanych , kołder itp. Nie pamiętam jak nazywa się.
Dla „modyfikacji” parametrów głośników a tym samym dla osiągnięcia oczekiwanego brzmienia kolumny głośnikowej zakładano na głośniki tkaninę lub zaklejano okna w koszu głośnika jakimś materiałem przewiewnym ale odpowiednio wpływającym na ciśnienie wytwarzane przez tył membrany. W podobnym celu tylna ścianka kolumny składała się z dwóch warstw perforowanej płyty z tkaniną między nimi.
Sprawdź czy Krajewski coś o tym pisze.
. głośniki wysoko tonowe są sprawne grają są 16 ohm
Czy aby na pewno są to oryginalne kolumny?
On będzie decydował o impedancji kolumny, i nie ma bata. Gdyby tak jeszcze chodziło tylko o nieodpowiednią impedancję głośników średnio- a zwlaszcza wysokotonowych - można by wyobrazić sobie taką zwrotnicę, w której odpowiednie cewki zastąpione są autotransformatorami, pozwalającymi dopasować ich impedancję. Ale w przypadku głośnika niskotonowego taki autotransformator musiałby być wielki.
ale to dodatkowy koszt ,za grylli i zwrotnicę pójdzie ponad 250 zł 
