Przy okazji przestawiania radyj na półkach wziąłem się za fotografowanie i dopieszczenie Philipsa 525U (polski raczej nie jest ma w oznaczeniu typu 23 lub 28). Najwyższą częstotliwość jaką się da tam użyć jako p.cz. to ok 100kHz. Sama p.cz. da się nastroić tak do 115kHz, ale nie da się tak wysoko ustawić heterodyny, z jej punktu widzenia p.cz. powinna wynosić jakieś 70 - 90kHz (ale tak nisko zejść się nie da)
Ktoś się orientuje jaka powinna być p.cz. fabrycznie? Rozumiem, że się elementy zestarzały, ale cewki powietrzne (a takie są w tym radiu) raczej nie powinny tak bardzo zmienić indukcyjności·
Schemat już zrysowany, jest chyba identyczny jak w Philipsie 586LU (z Szaltungenów), z wyjątkiem zasilacza który jest zupełnie inny.
p.cz. w Philipsie 525U
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- moderator
- Posty: 11252
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
-
- 125...249 postów
- Posty: 211
- Rejestracja: pn, 3 lipca 2006, 18:15
Re: p.cz. w Philipsie 525U
Jeśli to jest typ 23, to częstotliwość pośrednia wynosi 104kHz.
Por. instrukcja serwisowa http://elektrotanya.com/philips_525u.pdf/download.html
Trzeba odczekać chwilę, aż pojawi się w prawym, dolnym rogu strony, link "Get manual".
Por. instrukcja serwisowa http://elektrotanya.com/philips_525u.pdf/download.html
Trzeba odczekać chwilę, aż pojawi się w prawym, dolnym rogu strony, link "Get manual".
GM
-
- moderator
- Posty: 11252
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: p.cz. w Philipsie 525U
Dzięki, na tą stronę trafiłem wcześniej, ale nie wiedziałem, że tam trzeba tyle czekać. Zestrojone wg. ichnich instrukcji, nawet odzyskało odbiór na średnich
, choć heterodyna nie pracuje do końca we właściwym zakresie.
No i wyjaśniła się tajemnica trzeciego elektrolitu. W moi radiu są trzy elektrolity, ale tylko dwa podłączone, trzeci jest wkręcony, ale (farbrycznie!) nigdy do niczego nie był podłączany. Schemat mówi, że jest tam, zaraz za CY1 filtr CRCLC. No i to jest to pierwsze C, widać zapomnieli kabelka podlutować

No i wyjaśniła się tajemnica trzeciego elektrolitu. W moi radiu są trzy elektrolity, ale tylko dwa podłączone, trzeci jest wkręcony, ale (farbrycznie!) nigdy do niczego nie był podłączany. Schemat mówi, że jest tam, zaraz za CY1 filtr CRCLC. No i to jest to pierwsze C, widać zapomnieli kabelka podlutować
