Jaki dławik powinienem zastosować?

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

nowy_87
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 24
Rejestracja: pn, 11 kwietnia 2005, 23:25
Lokalizacja: Lubuskie

Jaki dławik powinienem zastosować?

Post autor: nowy_87 »

Witam
Buduję wzmacniacz lampowy na 2xEl34 i 5xECC83 i w zasilaczu chciałbym zastosować dławik.Jaki dławik był by odpowiedni?
Czy opłaca się zrobić go samemu czy lepiej kupić?
Lech S.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Lech S. »

Witam.
Dławik mozna samemu nawinąć, jeżeli posiadasz odpowiednie materiały, jak rdzeń EI i drut nawojowy.Nawija się w sposób tzw .masowy, aż do wy pelnienia. Czym więcej zwojów tym lepiej.Nie wymaga się przy tym przekładek izolacyjnych.Rdzeń należy złożyć ze szczeliną magnetyczną ok.0,2 mm , tak jak ma to miejsce dla tr.gł. dla wzmacniacza z pojedyńczą lampą mocy /SE/.Przekrój drutu nawojowego to pewien kompromis pomiędzy indykcyjnością , spadkiem napięcia na rezystacji uzwojenia / w zależności od pobieranego prądu/ , a posiadanym przekrojem rdzenia.Można również wykorzystać uzwojenie pierwotne transformatora 40W np. od starego radia, ale jest to mniej eleganckie rozwiązanie.
Lech S.
nowy_87
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 24
Rejestracja: pn, 11 kwietnia 2005, 23:25
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: nowy_87 »

Witam
Z rdzeniem nie ma problemu.
Czy rdzeń o przekroju 7cm2 będzie odpowiedni?
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Zibi »

1. Nieco niżej jest post Marcusa z pomocnymi informacjami.
2. Kwestia opłacalnoœci, to sprawa dyskusyjna. Jeżeli ktoœ posiada potrzebne materiały i choćby niewielkie zaplecze warszatowe w postaci imadła i wiertarki z uchytem, który pozwala jš zamocować poziomo, to dla celów edukacyjnych może się pobawić w nawijanie. W przypadku konstrukcji tak niewyszukanej jak dławik zysk finansowy na jednej wykonanej sztuce będzie znikomy.
Lech S.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Lech S. »

nowy_87 pisze: .
Czy rdzeń o przekroju 7cm2 będzie odpowiedni?
Tak, będzie odpowiedni.
Lech S.
Lech S.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Lech S. »

Witam.
Jeszcze kilka słów na temat dławika.Otoż, koszt dławika o indukcyjności 5H, dla prądu 500 mA to około 40-50zł., w zależności od firmy.Jeżeli posiada się materiały z rozbiórki i drut nawojowy powtórnie użyjemy, trochę chęci i rzeczywiście wiertarkę ręczną oraz stosowne imadło , to koszt dławika spada do zera.Ile przy tym satysfakcji. :D
Lech S.
nowy_87
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 24
Rejestracja: pn, 11 kwietnia 2005, 23:25
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: nowy_87 »

Witam
Wiertarkę posiadam.
A jeszcze jedno czy są jakieś wzory na obliczenie ilości zwojow takiego dławika?
Lech S.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Lech S. »

Nie ma sensu liczyć ilości zwojów.Nawiń na posiadanym rdzeniu /karkasie/ tyle zwojów , ile pomieścisz.Dobierz przekrój/srednice /drutu nawojowego w zależności od wartości prądu np. wg.wskazówek:
http://www.republika.pl/audioton/trafo.html
To wszystko.Tak wykonany dławik spełni doskonale swoją rolę w filtrze LC, który będzie skuteczniejszy od filtru RC.Nalezy wiedzieć, że dławik jest dodatkowym żródłem zakłóceń elektromagnetycznych i należy go umiejscowić zdala od czułych obwodów wzmacniacza, lub go zaekranować .
Lech S.
Lech S.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Lech S. »

Witam.
Przykładowe ceny dławików w wykonaniu firmy Microlamp;
http://microlamptubes.webpark.pl/dlawik.html
Lech S.
nowy_87
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 24
Rejestracja: pn, 11 kwietnia 2005, 23:25
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: nowy_87 »

Witam
Nawinełem dławik na rdzeniu o w/w przekroju.
Użyłem drutu o średnicy 0,65mm.Uzwojeń jest tyle ile się zmieściło.
Rezystancja dławika wynosi ok.4Ohm.To chyba za mało?
Lech S.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Lech S. »

Jak dla tego wzmacniacza, to zbyt duży przekrój.Dławik "uciagnie" 0,5-0,7A, a dla Twoich potrzeb potrzeba jakieś , góra 200mA.Gdybyś nawinał przewodem o średnicy 0,32-0,38mm, wtedy dławik miałby więcej zwojów i zatem większą indukcyjność.Własnie chodzi o indukcyjność.Czym większa, tym lepiej.To nie znaczy , że wykonany przez Ciebie dławik nie spełni swojego zadania.Sam się przekonasz podczas prób wzmacniacza, jaki jest poziom przydżwięku pochodzącego z zasilania i może będziesz zadowolony.
Jeżeli chodzi o rezystancję uzwojenia, to należy uwzglednic spadek napięcia na tej rezystacji przy projektowaniu zasilacza, uwzględniając wielkości napięć jakie musimy dostarczyć do wzmacniacza.
Ostatnio zmieniony wt, 19 kwietnia 2005, 20:21 przez Lech S., łącznie zmieniany 1 raz.
Lech S.
Awatar użytkownika
WLODZIMIERZ FURKA
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 403
Rejestracja: pn, 26 maja 2003, 21:39
Lokalizacja: wroclaw

Dławik do zasilacza

Post autor: WLODZIMIERZ FURKA »

Masz piękny program do obliczenia dławika.
Znajdź laboratorium ECCLab v5.0.
I wszystko się wyjaśni.
Włodzimierz
Awatar użytkownika
dsrecordss
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 492
Rejestracja: czw, 23 września 2004, 20:02
Lokalizacja: Żory

Post autor: dsrecordss »

witam,
http://www.ecclab.com/start.php3?ID=10 tutaj znajdziesz ten program wymieniony powyżej. Bardzo przydatna rzecz
Szczyt bezpłodności: 30 lat stosunków z ZSRR...
Beniek

Post autor: Beniek »

Witam
A czy nawijanie takiego dlawika to jest w ogóle bezpieczne??
pasio
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 702
Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pasio »

Witam !
Myślę, że zadałeś świetne pytanie.
Najlepiej będzie, gdy sam zastanowisz się nad sensem Twojego pytania i sformułujesz sobie odpowiedź.
Generalnie: życie jest bardzo niebezpieczne, gdyż kończy się fatalnym zdarzeniem...
pzdr pasio