


Użyte tyratrony to ТГ1-0.02/0.5 (siatki drugie zwarte z katodą, nie chciało mi się ich rysować), lampa sterująca ECF82. Zasada działania jest prosta - jak jeden tyratron jest włączony, to kondensator podłączony do anody drugiego się ładuje do pełnego napięcia zasilania. Włączenie drugiego tyratronu zwiera naładowaną dodatnio końcówkę kondensatora do masy, powoduje to podanie (przez diodę) ujemnego impulsu na anodę przewodzącego tyratronu, co go wyłącza. Oczywiście tyratronów (i kanałów) może być więcej, potrzeba wtedy więcej diod (po jednej od anody każdego tyratronu do anod pozostałych tyratronów).
Sterowanie odbywa się przebiegiem m.cz o odpowiedniej amplitudzie z odbiornika zdalnego sterowania (radiowego). W układzie testowym nie było wzmacniacza na ECF82, bo nie chciało mi się klecić transformatorków do obwodów rezonansowych, zastąpił go generator m.cz. Sterowanie odbywa się poprzez nadanie nadajnikiem fali nośnej zmodulowanej jedną z kilku częstotliwości sterującej tym tyratronem który ma w siatce dostrojony odpowiednio filtr. Trioda lampy ECF82 służy do kluczowania pentody, ma być sterowana z ARW, aby układ był nieczuły na zakłócenia.
Napięcia wyjściowe są brane z and tyratronów i kluczują odpowiednie lampy przedwzmacniacza.
Do regulacji głośności mam kilka pomysłów, jeszcze nie wiem który wybrać.
Nadajnik oczywiście też ma być lampowy - dwie lampki - generator i m.cz. i modulowany generator w.cz., chyba, że uda mi się zrobić stabilnie działający (chcę użyć kwarcu) na jednej lampie.