Witam
Powoli rozpoczynam pracę nad budową odbiornika radiowego z lampą 6BN6 jako demodulator FM. W tym celu do wysterowania wskaźnika będzie niezbędny dodatkowy detektor na diodzie analogiczny do detektora ARW. Wskaźnik będzie wskazówkowy analogowy lub linijka LED na tranzystorach krzemowych.
Czy dioda z lampy EBF89 będzie dobra do tego celu?
Wskaźnik poziomu sygnału p. cz.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5452
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Wskaźnik poziomu sygnału p. cz.
Ratujmy stare tranzystory!
-
- moderator
- Posty: 11290
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Wskaźnik poziomu sygnału p. cz.
Będzie dobry. Jak chcesz wskazania logarytmiczne względem siły sygnału, to zastosuj całą lampę EBF89 w układzie wzmacniacza z ARW, i mierz jej prąd anodowy. Jest on wtedy z dobrym przybliżeniem proporcjonalny do logarytmu napięcia wejściowego.AZ12 pisze:Czy dioda z lampy EBF89 będzie dobra do tego celu?
Re: Wskaźnik poziomu sygnału p. cz.
6BN6 zaczyna ograniczać sygnał począwszy od około 1,5V - 2V. Poniżej tego napięcia jakość demodulacji będzie słaba.AZ12 pisze:Witam
Powoli rozpoczynam pracę nad budową odbiornika radiowego z lampą 6BN6 jako demodulator FM.
Przy dynamice rzędu 10 - 20 taka EM84 w standardowym układzie w pełni się sprawdzi. Nie ma wg mnie sensu kombinować. Tym bardziej że jedynie wystarczy zastosować ARW w torze p.cz. FM - jest to wskazane gdyż 6BN6 nie lubi przekroczenia wartości sygnału na jej siatce sterującej. Pierwsza lampa w pc.z to np. EF183 regulowana napięciem tym samy jakie pozyskujesz dla wskaźnika. Dodatkowo w pozostałych lampach toru p.cz. zmożesz zastosować ARW wysokosygnałowe poprzez g3 sterowane napięciem na siatce g1 następnej lampy (RT50). ARW wraz z ograniczaniem we wcześniejszych stopniach p.cz. da ch-kę logarytmiczną wskaźnika poziomu sygnału p.cz.
Warto ponadto sprawdzić układ wskaźnika multipath (ocena jakości sygnału) - mała modyfikacja (podobna do układu wskaźnika wysterowania o wysokiej czułości i pseudologarytmicznej ch-ce na typowym oczku bez dodatkowych lam, jaki kiedyś tu prezentowałem).
Wejścia lampy 6BN6 nie można wykorzystać do detekcji sygnału jak to mam miejsce w klasycznym ograniczniku Armstronga na pentodzie. Trzeba dodać zwykły detektor. Co ciekawsze to napięcie można wykorzystać do wyciszania szumów pomiędzy stacjami - wystarczy tylko tym napięciem sterować poprzez element bedący potencjometrem elektronowym (trioda lub tranzystor) napięciem siatki g3 (analog trzeciej siatki....)
Ilustracje:
MUTE w 6BN6 (dwie takie lampy pracują jedynie jako ograniczniki a detektorem jest detektor fazy - to pozawala na ARCz...) - nic nie stoi na przeszkodzie aby pierwsza z 6BN6 był demodulatorem iloczynowym:
Multipath
sygnał dom wskaźnika pochodzi z kondesatora C7
dioda detekcyjna jest podpięta do siatki sterującej ostatniego stopnia p.cz lub siatki 6BN6 w Twoim przypadku.
RT50 - p.cz. FM z ARW w siatce trzeciej:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5452
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Wskaźnik poziomu sygnału p. cz.
Witam
Strasznie skomplikowane te układy.
Czy można zastosować ARW przez sterowanie siatek trzecich dla lamp EF80, chciałem ją zastosować, ponieważ napięcie zasilania siatki drugiej jest równe napięciu anody, co pozwoli wyeliminować filtr odsprzęgający dla siatki drugiej.
Strasznie skomplikowane te układy.
Czy można zastosować ARW przez sterowanie siatek trzecich dla lamp EF80, chciałem ją zastosować, ponieważ napięcie zasilania siatki drugiej jest równe napięciu anody, co pozwoli wyeliminować filtr odsprzęgający dla siatki drugiej.
Ratujmy stare tranzystory!
Re: Wskaźnik poziomu sygnału p. cz.
W czym skomplikowane?
Multipath to kilka dodatkowych elementów. Drugi schemat to tylko detektor napięcia dla tegoż wskaźnika. nie sugeruj się topologią wzmacniacz p.cz (jest tu przekombinowany ostatni stopień to trioda w układzie o wspólnej siatce, ogranicznik diodowy i stopień na pentodzie - to dla ciekawych)
Mute dla 6BN6 to detektor dla wskaźnika plus trioda jako sterowany napięciem rezystor dzielnika zasilającego g3. Chodzi o ideę. Dopiero powyżej pewnego napięcia p.cz. na wejściu detektora na 6BN6 potencjał g3 ma być około 0V względem masy. Detektor dla wskaźnika poziomu (na schemacie miernik wskazówkowy) mierzy to napięcie jako ujemne napięcie proporcjonalne do poziomu sygnału p.cz.. Dla słabych sygnałów potencjał g3 jest ujemny - lampa jest zatkana - brak detekcji. Potencjał g3 może być też dodatni względem masy (kilka V względem potencjału katody) ale blokowanie ujemnym napięciem na g3 jest korzystniejsze.
ARW poprzez g3 - zastosuj. Co do Ug2 równego Ua - nie polecam, będziesz mieć spory pobór mocy na każdy stopień (a przy okazji znacznie zależny od siły odbieranego sygnału). Warto aby każdy ze stopni oprócz pierwszego miał obniżone g2 - taki stopień przy małych sygnałach ma duże wzmocnienie a ogranicza jedynie silne.
Rezystor w katodzie EF80 ma jedno zadanie zmniejszyć zależność pojemności wejściowej lampy od prądu Ia - ten zaś zależy od poziomu sygnału doprowadzanego do g1 lampy - przecież ideą ogranicznika pentodowego jest detekcja siatkowa a na dwójniku RC w obwodzie siatki odkłada się ujemne napięcie polaryzujące g1. Jest m bardziej ujemne im silniejszy sygnał doprowadzimy do g1. Stała czasowa jest kompromisem dobranym m.in. ze względu na zakłócenia impulsowe - trudne do eliminacji przez ogranicznik zbudowany na pentodzie. Zmiana pojemności wejściowej lampy rozstraja filtry p.cz.
Multipath to kilka dodatkowych elementów. Drugi schemat to tylko detektor napięcia dla tegoż wskaźnika. nie sugeruj się topologią wzmacniacz p.cz (jest tu przekombinowany ostatni stopień to trioda w układzie o wspólnej siatce, ogranicznik diodowy i stopień na pentodzie - to dla ciekawych)
Mute dla 6BN6 to detektor dla wskaźnika plus trioda jako sterowany napięciem rezystor dzielnika zasilającego g3. Chodzi o ideę. Dopiero powyżej pewnego napięcia p.cz. na wejściu detektora na 6BN6 potencjał g3 ma być około 0V względem masy. Detektor dla wskaźnika poziomu (na schemacie miernik wskazówkowy) mierzy to napięcie jako ujemne napięcie proporcjonalne do poziomu sygnału p.cz.. Dla słabych sygnałów potencjał g3 jest ujemny - lampa jest zatkana - brak detekcji. Potencjał g3 może być też dodatni względem masy (kilka V względem potencjału katody) ale blokowanie ujemnym napięciem na g3 jest korzystniejsze.
ARW poprzez g3 - zastosuj. Co do Ug2 równego Ua - nie polecam, będziesz mieć spory pobór mocy na każdy stopień (a przy okazji znacznie zależny od siły odbieranego sygnału). Warto aby każdy ze stopni oprócz pierwszego miał obniżone g2 - taki stopień przy małych sygnałach ma duże wzmocnienie a ogranicza jedynie silne.
Rezystor w katodzie EF80 ma jedno zadanie zmniejszyć zależność pojemności wejściowej lampy od prądu Ia - ten zaś zależy od poziomu sygnału doprowadzanego do g1 lampy - przecież ideą ogranicznika pentodowego jest detekcja siatkowa a na dwójniku RC w obwodzie siatki odkłada się ujemne napięcie polaryzujące g1. Jest m bardziej ujemne im silniejszy sygnał doprowadzimy do g1. Stała czasowa jest kompromisem dobranym m.in. ze względu na zakłócenia impulsowe - trudne do eliminacji przez ogranicznik zbudowany na pentodzie. Zmiana pojemności wejściowej lampy rozstraja filtry p.cz.