W piwnicy wygrzebałem stare trafo sieciowe, które stało tam chyba ze 30lat. Ojciec wymontował je przed laty z jakiegoś urządzenia i tak sobie przezimowało potem w naszej piwnicy
Zastanawiam się z jakiego urządzenia to mogło być. Czy to mógł byćjakiś odbiornik radiowy czy co innego?
Trafo dysponuje na pierwotnym kilkoma odczepami - pewnie przystosowanie do różnych napięc sieciowych,
natomiast na wtórnym mam 3 uzwojenia po 4V - grubym drutem, wygląda to na żarzenie i 2x390V - wygląda na anodowe.
Pomiędzy pierwotnym, a wtórnym jest uzwojenie prawdopodobnie ekranujące - symbol uziemienia jest narysowany przy tym styku.
Trafo jest sporym koniem - kształtka typu M ma wysokość 9,5cm szerokość 8,3cm, grubość pakietu 4,7cm.
Blacha 0,5mm, jest mało spręzysta - łatwo się wygina i tak zostaje (blacha wyżarzona).
Kształtki oklejone z jednej strony jakby cienką bibułką koloru "różowego"? - zapewne izolacja miedzy kształtkami.
Zastanawiająca jest dosyć mała szerokość kolumny środkowej w porównaniu z bocznymi.
Oto kilka zdjęc delikwenta:
