TELTO - podwyżka cen...

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

saico

TELTO - podwyżka cen...

Post autor: saico »

Jak zawsze z początkiem nowego roku firma ta podwyższyła ceny na transformatory w niektórych przypadkach sporo, czyli jak im się widzi. Kupno ich tam przestaje już być dla mnie opłacalne i rozważam nawijanie ich (sieciowych) dla własnych potrzeb.
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: TELTO - podwyżka cen...

Post autor: Jado »

Jak można coś zrobić samemu, to po co przeplacac :-) Ostatnio tak sobie powtarzam....
Aczkolwiek ta cena wejdzie i tak, tylko w Twoich roboczogodzinach, a nie w zlotowkach...
Ja akurat lubie majsterkowac, wiec mi to nie przeszkadza :-)
Ale gdyby miala byc produkcja, to pewnie bym sie zastanawial....
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Re: TELTO - podwyżka cen...

Post autor: VacuumVoodoo »

To i tak dobrze ze ustalaja ceny raz do roku. Tutejsze firmy podaja cene katalogowa + dodatek zalezny od aktualnej ceny miedzi.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
ami199
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 18
Rejestracja: śr, 6 czerwca 2012, 12:14

Re: TELTO - podwyżka cen...

Post autor: ami199 »

saico
Już nie przesadzaj że transformatory w telto są strasznie drogie.
Miedz stal w ostatnim czasie niesamowicie podrożała więc nie ma się co dziwić.
Transformatory szczególnie głośnikowe to nie artykuły pierwszej potrzeby które sprzedają się jak bułki.
W związku z tym narzuty muszą być odpowiednio większe aby opłacało się to produkować.
Kiedyś chciałem zaoszczędzić i zamiast kupić głośnikowy postanowiłem sam nawinąć i wcale taniej nie wyszło.
Drut 50 zł za 1KG blacha 20 zł za 1KG karkas 15-20 zł, przekładki elektroizol. lakier elektroiz. koszulki
Śruby, profil do przykręcenia transf. prąd + odpady drutu, lakieru,blach itd. + czas który trzeba poświęcić + przesyłka
Niestety nawijając transformatory raz na rok, po raz pierwszy itp. nie jesteś w stanie nawinąć lepiej i dokładniej niż osoby które robią to po 8h dziennie.

Poniżej przykładowe ceny transformatorów AN
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: TELTO - podwyżka cen...

Post autor: kciuq »

"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Re: TELTO - podwyżka cen...

Post autor: djivo »

saico pisze:Jak zawsze z początkiem nowego roku firma ta podwyższyła ceny na transformatory w niektórych przypadkach sporo, czyli jak im się widzi. Kupno ich tam przestaje już być dla mnie opłacalne i rozważam nawijanie ich (sieciowych) dla własnych potrzeb.
Ehh Saico przestaje się opłacać robić, i sprzedawać dalej.
Jeśli tak chcemy sprzedawać urządzenia w niskiej cenie - bo nie ukrywam, że nie wiem czy by mnie się chciało dłubać samą obudowę za 300zł-350zł.
A gdzie reszta klocków + robota .
Najlepsze do Twoich rozwiązań będą trafa RZC z odzysku.
Zdejmujesz obejmę. Puk puk młotkiem, odwijasz wtórne np 10 zwojów.
Patrzysz ile zmniejszyło się napięcia liczysz ile przypada Voltów na zwój.
Odwijasz do tego co potrzeba zostawiając sobie już tylko żarzenie.
Biorę dławik filtra zasilania od OTV - mam ich sporo z wiadomego miejsca.
Kolega siada, trzyma taki dławik odwijając powoli, a ja nawijam anodowe.
Cała sprawa trwa góra 1,5 godziny koszty.
1 Piwo dla kumpla 1 dla siebie (jak ma być tanio no to z biedronka Piwo VIP - jak wersja eksportowa no to kupuję Heinekena)
Ale wtedy zatrudnienie pracownika jest prawie droższe od zakupu transformatorów potrzebnych do zrobienia transformatora.
Ja płacę 10zł/kg.

Najtańsza wersja 2+2+5+5=14zł
Lub wersja Eksportowa 4+4+5+5=18zł
Czasem można zatrudnić żonę, wtedy jest taniej 5+5=10zł.
A zapomniałbym trzeba jeszcze na koniec kupić obejmę aby je ponownie skręcić koszt od 3,5-5 zł zależy jaki sklep.

Z dużymi trafami można robić podobnie , czasem może się nie opłacać , wtedy potrzeba już 0,7-1 litra i uzwojenie się ciężej liczy i nie zawsze za jednym razem starczy sił aby nawinąć wtórne :).
Bo pierwotne zazwyczaj zostawiamy.
ami199 pisze:saico
Już nie przesadzaj że transformatory w telto są strasznie drogie.
Miedz stal w ostatnim czasie niesamowicie podrożała więc nie ma się co dziwić.
Transformatory szczególnie głośnikowe to nie artykuły pierwszej potrzeby które sprzedają się jak bułki.
W związku z tym narzuty muszą być odpowiednio większe aby opłacało się to produkować.
Kiedyś chciałem zaoszczędzić i zamiast kupić głośnikowy postanowiłem sam nawinąć i wcale taniej nie wyszło.
Drut 50 zł za 1KG blacha 20 zł za 1KG karkas 15-20 zł, przekładki elektroizol. lakier elektroiz. koszulki
Śruby, profil do przykręcenia transf. prąd + odpady drutu, lakieru,blach itd. + czas który trzeba poświęcić + przesyłka
Niestety nawijając transformatory raz na rok, po raz pierwszy itp. nie jesteś w stanie nawinąć lepiej i dokładniej niż osoby które robią to po 8h dziennie.

Poniżej przykładowe ceny transformatorów AN
Głośnikowe robię w podobny sposób wychodzi tanio a i parametry czasem wypadają lepsze.
Myślę, że na etapie którym jestem, największe błędy robię na poziomie obliczeń.
Ale czasem uda się zrobić coś lepiej niż to co zawodowcy robią na co dzień.
A jaka jest wtedy satysfakcja - OGROMNA.
Pozdrawiam.
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
saico

Re: TELTO - podwyżka cen...

Post autor: saico »

Ryzykant z Ciebie, żeby przewijać używany drut do nawinięcia nowego trafa. Owszem wyjdzie taniej, ale ja tak nie robię - szukam oszczędności w wykonaniu obudowy. Poza tym wolę kupić nowe trafo lub czasami takie z odzysku. Lecz jak pisałem powoli skłaniam się spróbować nawinąć własne sieciowe - karkasy już czekają (Contrans) od pewnego czasu, jednak mam jeszcze zapas traf, więc się do tego nie palę. Głośnikowych nie tykam, tylko odzysk, czasem nabywam nowe, ale kupione za granicą - wychodzi taniej.
Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Re: TELTO - podwyżka cen...

Post autor: djivo »

Saico jakie ryzyko skoro przed trafem dajemy bezpiecznik.
Każde trafo badasz po złożeniu jaki ma opór pobór prądu na watomierzu.
Nie ma mowy o pomyłce.
Dlatego napisałem co się do tego nadaje idealnie dławiki były zalane woskiem a nie lakierowane.
Drut nie każdy da się wykorzystać, wczoraj odwijałem był poklejony, pójdzie tam skąd przyszedł.
Ale silniki w pompce od pralki nie są lakierowane.
A wiesz ile pralek ludzie wywalają? Strasznie dużo.
Nadają się na jakieś nie wysokie prądy anodowe.
Poza tym zawsze daję izolację między warstwami.
Napisałem tylko Tobie że RZC nadają się do tych Twoich konstrukcji i to świetnie.
Sam wykonałem kilka.
Możesz przecież kupić sobie nowy drut i nawijać anodowe a żarzenie możesz odwinąć z nadmiaru tego co jest na nim.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic541551.html tutaj masz opisane dane takiego trafa.
Zostaje Tobie oryginalnie nawinięte pierwotne,fragment wtórnego i Twoje anodowe.
Nie fajny pomysł?
Często więc muszę używać nowego drutu, nie zawsze stary się nadaje.
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
saico

Re: TELTO - podwyżka cen...

Post autor: saico »

Ja nie mam aż takich możliwości i dostępu do rzeczy z odzysku. Stosuję trafa EI, CP, UI nowe, czasem używane. Też miałem podobny pomysł, ale nie dowijania anodowego na już gotowym trafie niskonapięciowym, tylko żarzenia na trafie 230/115V (separacyjnym). Anodowe wystarczy powielić i ma się już ponad 200V. Bez dużej ingerencji (rozbierania) nadają się do tego celu trafa toroidalne. Ewentualnie dołożyć drugi na niskie napięcia dla żarzenia. Wychodzi jakieś 30-40% taniej niż transformator "lampowy". W swoim projekcjie 4xPCL82 PP zastosowałem jeden toroid 100W 2x55V (110V) i z tego napięcia żarzyłem lampy szeregowo a po dwukrotnym powieleniu miałem anodowe.
Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Re: TELTO - podwyżka cen...

Post autor: djivo »

Nigdy nie lubiłem powielaczy są bardzo nie stabilne. Nie badałem jak się zachowują jak pobiera się od 100-150mA ?
Ceny będą rosły. Miedź drożeje to normalne.
Pewnie kiedyś coś kupię od Ciebie. Myślę że z braku czasu na budowę.
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5