Zakończenie renowacji Pioniera U

[stas2]

Witam wszystkich forumowiczów.

Chciałem się pochwalić zakończeniem renowacji Pioniera U, do której to renowacji doszło trochę przez przypadek.
Zachęcany przez kol. ed_net postanowiłem spróbować metody politurowaniai skrzynki Pioniera, kupionej za parę PLN.
Kolejne etapy i efekt końcowy widać na fotkach.
Stary lakier zdzierałem ręcznie cykliną zrobioną z kawałka grubej, hartowanej sprężyny.
Skoro już miałem pięknie odrestaurowaną skrzynkę, to dokupiłem kompletnego Pioniera U z rozbitą bakielitową skrzynką.
Renowację zaczęłem od wymontowania dużych elementów i czyszcenia z grubej warstwy tłustego brudu.
Przy okazji wypraktykowałem, że elementy aluminiowe (agregat strojeniowy, kubek filtra, elektrolit) najlepiej czyścić w kwaśnej kąpieli (ciepła woda z octem) zobojętnionej następnie mydlinami i dokładnie wyprysznicowanej.
Samo szasi czyściłem szmatką zwilżaną CIF, a lampy szmatką zwilżaną.... śliną!

Odbiornik był coprawda kompletny, ale kilka uszkodzeń było:
- spalony segment 125om opornika redukcyjnego (dokleiłem opór cementowy bezpośrednio na redukcyjniaku)
- przerwa w uzw. pierwotnym transformatora głośnikowego (wymiana trafa i głośnika na nowozakupiony)
- zwarty kondensator przy UY1N (wymiana na współczesny)
- niekontaktujący włącznik sieciowy (nie ryzykowałem roznitowania, wystarczyło psikanie KONTAKTEM do wnętrza)
wyłamane mocujące łapki blaszane zastąpiłem kawałkiem zlutowanego drutu przełożonego przez wywiercone pod
skosem otworki 1mm
- niekontakty przełącznika zakresów - niezawodny KONTAKT

Radio pięknie gra na wszystkich zakresach, z wykorzystaniem mojego antenowego patentu: długi spisalny sznur telefoniczny zakończony wtyczką bananową.
Ponadto z racji pięknego wyglądu zostało dopuszczone przez małżonkę do prezentowania się w salonie!
Przy okazji chwalę się pięknie odresataurowanym, czynnym! telefonem Siemensa z 1942r.

[ed_net]

Witam !
Moje gratulacje z osiągniętego efektu. Cieszy mnie ,że przybył nam zwolennik politurowania i jestem przekonany , że jak raz spróbowałeś politury to następne drewniane radio też będzie pokryte tą piękną powłoką.
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.
ed_net

[stas2]

Dziękuję za docenienie mojego pierwszego politurowania.
Fotki nie całkiem oddają rzeczywiste piękno tak odrestaurowanej skrzynki.
Przyznaję Ci też rację, że na tym nie poprzestanę - czekam na nową-starą skrzynkę,
którą chciałbym reanimować tą samą metodą.
O wynikach napewno napiszę.

Pozdrawiam