Otrzymałem niedawno bardzo ciekawą przesyłkę. Zawierała ona cztery fabrycznie zapakowane triody T-02. O wielkości pudełek niech zaświadczą zdjęcia. Moja kotka Deedee od razu doceniła wartość przesyłki. Jest ona słusznego wzrostu, więc może służyć jako element porównawczy z wielkością pudeł i samej lampy.

Otwieramy pudełko i oczom naszym ukazuje się 'rakieta' zawieszona na sprężynujących uchwytach.

A oto sama lampa i karta gwarancyjna. Lampa posiada swój indywidualny numer.

Tak wygląda lampa wyjęta z pudła.

A oto dowód rzeczowy. Jak widać lampa kosztowała 2800zł. Ciekaw jestem ile wynosiła w 1981roku średnia pensja (niestety już nie pamiętam


Jak widać pudełka mogą być praktycznie wykorzystane nie tylko do pakowania lamp.
