Clavioline

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

tadekniejadek
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 20
Rejestracja: pn, 24 grudnia 2007, 22:09

Clavioline

Post autor: tadekniejadek »

Witam, zainteresował mnie ostatnio lampowy instrument o nazwie "clavioline". Był produkowany przez firmę Selmer i Gibson, instrument był malutką klawiaturką podpinaną pod organy/fortepian, ogólnie jeden z pierwszych syntezatorów. Konstrukcja oparta jest o patent Constanta Martina i składa się z dwóch części - wspomnianej wcześniej klawiaturki z generatorem i wajchą operowaną kolanem do regulacji głośności oraz pudełkiem zawierającym wzmacniacz i zasilacz (zasilacz dostarcza napięć żarzenia, anodowych, siatkowego -30, natomiast wzmacniacz to co ciekawe dwie równolegle połączone 6V6GT w układzie single ended i przedwzmacniacz na 12AX7), całość składa się w walizeczkę. Dlaczego interesuje mnie ten instrument? Nigdy nie słyszałem tak wspaniałego, przebijającego się brzmienia (posłuchajcie sami http://www.youtube.com/watch?v=D8oBFIwB5rA - Night of the vampire zespołu Moontrekkers).
Chciałbym "rozpracować" ten instrument pod względem układowym i powiem mniej więcej jak ja rozumiem schemat (załączam go oczywiście, to najlepsza jakość, w jakiej mogłem go znaleść).
-schemat dzieli się na trzy bloki - pierwszy to generator (lampa V3? - przełącznik z łańcuszkiem kondensatorów służy do przestrojenia clavioline o całą oktawę w górę i w dół), chyba w układzie multiwibratora (instrument ma pokrętło z boku do strojenia przed graniem), drugi to generator wibrata (chyba lampa V1 + połówka V2, regulacja amplitudy i częstotliwości, modulujący V3 w katodzie). Po prawej stronie filtry do regulacji barwy.
-nie mam pomysłu do czego służy V5,V6,V7 też jakaś część generatora?
Pewno się mylę w wielu kwestiach, ale ta tematyka jest mi obca, zajmowałem się tylko wzmacniaczami i moimi ukochanymi organami Hammonda. Tak przy okazji Hammond też miał podobny syntezatorek, nazywał się Solovox jednak konstrukcja jego była trochę inna, w jednym pudełku był wzmacniacz i generator, klawiatura natomiast na "sznurku".

Proszę, pomóżcie mi rozszyfrować schemat. Bardzo fascynuje mnie ten instrument.
Pozdrawiam
Załączniki
selmer-clavioline-reverb-tonegenerator-amplifier-schematic.pdf
(209.86 KiB) Pobrany 181 razy
Jasiu

Re: Clavioline

Post autor: Jasiu »

Czołem.
W załączeniu fragment starej książki o instrumentach elektronicznych - jest tam krótki opis układu tego instrumentu.
Pozdrawiam,
Jasiu
Załączniki
skan2242.png
skan2243.png
skan2244.png
skan2245.png
skan2246.png
skan2247.png
skan2248.png
tadekniejadek
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 20
Rejestracja: pn, 24 grudnia 2007, 22:09

Re: Clavioline

Post autor: tadekniejadek »

Dzięki wielkie, nareszcie czytelny schemat tego ustrojstwa.
Czy masz może tą książkę w całości? Z fragmentów podesłanych przez Ciebie wygląda interesująco.

Pozdrawiam!
Jasiu

Re: Clavioline

Post autor: Jasiu »

Czołem.
tadekniejadek pisze:Dzięki wielkie, nareszcie czytelny schemat tego ustrojstwa.
Czy masz może tą książkę w całości? Z fragmentów podesłanych przez Ciebie wygląda interesująco.
Mam. Ona jest na półce tych bardzo interesujących :-)
Alan Douglas, The electronic musical instrument manual - a guide to theory and design. Wydanie 3, 1957.
Pozdrawiam,
Jasiu
ODPOWIEDZ