Dławik i kondensator zamiast transformatora

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Dławik i kondensator zamiast transformatora

Post autor: elektro_nowy »

Na czym polega takie dopasowanie słuchawek do lampy mocy, gdzie zamiast transformatora stosuje
się dławik i kondensator?

Obrazek

Jak to działa?
Oczywiście słuchawki są starodawne, parę kiloomów.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Dławik i kondensator zamiast transformatora

Post autor: Tomek Janiszewski »

Dopasowanie polega właśnie na tym że słuchawki są starodawne i mają kilka kiloomów :wink: , mniej więcej tyle ile lampa chciałaby widzieć.
A dławik z kondensatorem stosuje się po to aby oddzielić składową stała od słuchawek zarazem nie tracąc ani napięcia zasilającego, ani mocy sygnału użytecznego, oraz nie dociążając lampy (czego moglaby ona sobie nie życzyć, reagując zwiększonymi zniekształceniami), tak jak miałoby to miejsce przy użyciu rezystora w miejsce dławika.
Jeśli chcemy w podobny sposób dopasować do wysokoimpedancyjne lampy (np. triody ECC83) słuchawki o oporze takim lub mniejszym - zawsze można zastosowac autotransformator lub transformator w miejsce dławika, z tym że w tym pierwszym przypadku potrzebny będzie dodatkowo jeszcze kondensator.
elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Re: Dławik i kondensator zamiast transformatora

Post autor: elektro_nowy »

Coś mi się kojarzyło że głośniki niskoomowe też się jakoś podobnie da podłączać ale nie, teraz rysunek mi przypomniał że jednak przez transformator, za to bez szczeliny.

Obrazek