Czy da się podłączyć ez80 do transform bez trzeciego wypr.

[Maciek1]

Zrobiłem sobie wmacniacz ze strony http://www.oldradio.glt.pl/ecl82.html
i zastanawiałem się nad zmianą prostownika w zasileczu na lampowy.
Niestety posiadam transformator bez trzeciego wyprowadzenia tzw 0
czy da się podłączyć do tkiego trafa ez80 i zasilać ten układ na ecl 82.
Proszę o przedstawienie swojego zdania na ww temat.
Za wszystkie odpowiedzi z góry diękuję.

Maciej Gorczyca

[Nieznaczny]

Najprościej chyba będzie zastosować dwie lampy EZ i zrobić z nich mostek Graetza.

[taboret1]

A jest w ogóle sens?

[OTLamp]

Najprościej chyba będzie zastosować dwie lampy EZ i zrobić z nich mostek Graetza.

Na dwóch lampach EZ nie da się zrobić mostka Graetz'a bo te lampy mają wspólną katodę. Trzeba by użyć lamp z rodzaju EYY13, lub po prostu użyć czterech pojedyńczych diod, np PY88 itp. Z jednej EZ80 przy użyciu transformatora z pojedyńczym uzwojeniem, można zrobić jedynie prostownik półokresowy.

Pozdrawiam

[Maciek1]

Czy prostownik półokresowy mógł by zasilić układ ze strony http://www.oldradio.glt.pl/ecl82.html ( chodzi mi o wydajność prondową)

[Romekd]

Witam
Można zrobić mostek prostowniczy na EZ80, ale potrzebne by były do niego aż trzy lampy. Półokresowy wprowadza zbyt duże tętnienia więc do takich układów się raczej nie nadaje. Moim zdaniem nie warto przechodzić z półprzewodników na lampy, gdyż zmiana taka pociągnęła by za sobą powstanie dużych strat mocy i to zarówno w obwodzie napięcia anodowego jak i na żarzenie tych dodatkowych lampek.
Pozdrawiam,
Romek

[Maciek1]

Słyszałem że lampy prostownicze pod czas pracy ciekawie wyglądają i
mają korzystny wpływ na dżwięk.Czy to prawda?

[adamst_]

Pierwsze prawda. Drugie... dobry prostownik to taki który NIE MA wpływu na dźwięk - lampowy prostownik może najwyżej dać mniej stabilne napięcie - siadające przy większym wysterowaniu, co czasami przydatne jest we wzmacniaczach gitarowych dla uzyskania efektu kompresji, ale tak ogólnie to trudno to nazwać wpływem pozytywnym... raczej jest to wada takiego zasilacza.

[Maciek1]

Diękuję wszystkim za pomoc i wskazanie mi wad prostownika lampowego .

[Marcus]

Jeżeli interesuje Cię uzyskanie wspomnienej kompresji i efektywnego wyglądu lampy prostowniczej to radzę zrobić prostownik kombinowany lampowo-półprzewodnikowy.
Mimo wad lampa prostownicza to miły akcent we wzmacniaczu, taka przysłowiowa "kropka nad i"

[Maciek1]

Marcus czy masz schemat czegoś takiego?
Czy mugł byś przedstawić go na tym forum lub przesłać mi e-mailem?

[Vault_Dweller]

Jeżeli interesuje Cię uzyskanie wspomnienej kompresji i efektywnego wyglądu lampy prostowniczej to radzę zrobić prostownik kombinowany lampowo-półprzewodnikowy.
Mimo wad lampa prostownicza to miły akcent we wzmacniaczu, taka przysłowiowa "kropka nad i"

Ciekawe, czy dobrym pomysłem jest "kombinowany mostek Graetza". Mianowicie chodzi mi o to, że minus prostownika (czyli to, co do masy podłączamy) można by było zrobić na krzemionce, np. 1N4007, a plus (wyjście zasilacza)- na duodiodzie prostowniczej, takiej jak wspomniana EZ81 lub AZ1. Wiem, że najbardziej upierdliwy jest filtr zasilacza za tym (małe pojemności), ja zastosuję z wejściem indukcyjnym.

[Marcus]

O taki kombinowany mostek Gretza mi chodziło. Jest tylko jeden problem, mianowicie dodatkowe IZOLOWANE uzwojenie żarzenia.

[blue]

Witam.
............... Maciek w bardzo prosty sposob mozesz uzyskac realizacje Twego pomyslu . Do tego sa potrzebne dwie diody np. 1N4007 i okreslenie jakie masz napiecie zmienne na tym odczepie. Nie bylo by sesu tylko wtedy gdybys po tym " zabiegu" mial np. 2x 100V .
Pozdrawiam
Marek

[jdubowski]

O taki kombinowany mostek Gretza mi chodziło. Jest tylko jeden problem, mianowicie dodatkowe IZOLOWANE uzwojenie żarzenia.

Zasadniczo EZ80 i EZ12 były przystosowane do żarzenia ze wspólnego uzwojenia z innymi lampami. Zajrzyj do PDFu w sprawie max. napiecia katoda - włókno.