Jaki miernik kupić-recenzje

[ATM]

Co pewien czas, powstaje na forum temat zatytułowany „jaki miernik kupić”. Przy wielkiej różnorodności mierników oferowanych na rynku, temat istotnie jest złożony. Doszedłem do wniosku, iż można by stworzyć wątek, gdzie będziemy publikować swoje opinie, wyniki przeprowadzonych testów, uwagi itp, dotyczące poszczególnych typów mierników. Materiał będzie pomocny, przy podejmowaniu decyzji dotyczącej zakupu sprzętu, dzięki czemu można będzie uniknąć wielu pomyłek i rozczarowań.
------------------------------------------------------------------------------------------
Mając możliwość z korzystania z miernika APPA505, chcę przedstawić jego zalety oraz wady. Z dokładną specyfikacją sprzętu, można zapoznać się na stronie dystrybutora –
http://www.ndn.com.pl/katalog/appa/pdf/APPA500.pdf
Kilka uwag i ciekawostek dotyczących eksploatacji.
Po włączeniu na zakresie (V) lub (mV), miernik ustawia się w tryb pracy AUTO TEST. W tym reżimie, urządzenie samo sprawdza jaki sygnał (AC czy DC) dołączony jest na jego wejście i ustawia odpowiedni sposób pomiaru i zakres napięciowy. Bardzo wygodna funkcja, jednak jak każda automatyka, bywa czasami przyczyną pomyłek. Jeśli mierzymy sygnał AC ze składową stałą, zależnie od wzajemnej proporcji składowych, woltomierz sam decyduje co mierzyć. Często mierzy nie to czego akurat potrzebujemy .W tej sytuacji, należy zmienić tryb pomiaru na AUTO, i przyciskiem, ręcznie wybrać, AC, AC+DC, DC. W tym trybie pomiaru, miernik automatycznie zmienia jedynie zakres pomiaru. Automatyczna zmiana zakresu jest bardzo szybka, praktycznie natychmiastowa. Jest też możliwość przejścia w tryb ręczny, i wyboru zakresu, przyciskiem. Na zakresach DC, miernik jest bardzo dokładny. Pomiary napięcia wzorcowego, wykazywały minimalną odchyłkę, dopiero na czwartym lub piątym miejscu po przecinku. A więc bardzo dobrze.
Parę słów odnośnie wad miernika, pracującego jako woltomierz. W trybie AUTO TEST Przy pomiarach mV/AC, w obecności wolno zmieniającej się składowej DC+sygnałAC, miernik nie jest w stanie zdecydować się co mierzyć. W efekcie cyklicznie zmienia zakres, sygnalizując przekroczenie. Dopiero przełączenie na zakres V, oraz tryb ręczny, stabilizuje sytuację. Teraz można powrócić na zakres mV. Poza tym, błąd pomiaru w trybie AUTO TEST, jest większy niż w pozostałych reżimach pracy. Na wyświetlaczu nie ma informacji na jakim zakresie pracujemy, można jedynie wyciągać wnioski, obserwując położenie przecinka. Jest to uciążliwe. Wynik pomiaru, na ostatniej pozycji, zachowuje się trochę zbyt histerycznie.
No i najistotniejsze, producent podaje pasmo pomiarowe 40Hz – 100KHz, w praktyce nie do końca tak jest.. Na zakresie mV/AC, błędy pomiaru są dosyć spore. Nie mam ani czasu ani ochoty wyliczać dokładnych błędów procentowych, dla wszystkich zakresów miernika i dla różnych częstotliwości i różnych poziomów napięć. By sprawdzić poziom błędu, ustawiłem opcję pomiaru w dB. Na wyświetlaczu widoczny jest poziom napięcia w V, oraz w dB.

Zakres 100mV, 60% wysterowania,sin. 20Hz (błąd pomiaru ok. 0,2dB) do 25 KHz (błąd
0,5dB)
Wyżej też mierzy, lecz błędy są jeszcze większe, co moim zdaniem dyskwalifikuje pomiary.

Zakres 1000mV, 60% wysterowania 20Hz (- 0,2dB) - 50KHz ( 0,5dB)
Zakres 10V, 60 % wysterowania 20Hz (0,2dB) - 100KHz (0,1dB)
Zakres 100V, 10% wysterowania 20Hz (0,1dB) - 100KHz ( 0,2dB)
Zakres V/AC, posiada całkiem przyzwoite pasmo pomiarowe.
-----------------------------------------------------------------------------
Inne ciekawostki-
Jest możliwość pomiaru odchyłek. Jeśli mierzymy bardzo dokładne napięcie, np., 2V, które ma odchyłki na poziomie pojedynczych mV, trudno w tej sytuacji uzyskać dokładny pomiar. APPA505, posiada funkcję pomiaru różnicowego (delta). Po wybraniu tej opcji, miernik zapamiętuje wynik pomiaru(2V), a na wyświetlaczu pokazuje jedynie odchyłki. Dodatkowo, po podłączeniu komputera, można to zobrazować na wykresie.
Jest możliwość zapisania wyników w pamięci podręcznej miernika, do 1000 zdarzeń, i następnie ich odczytania. Funkcja bardzo pomocna przy badaniu pasma wzmacniacza. Na generatorze podłączonym do wzmacniacza, ustawiamy częstotliwość, przy której chcemy zmierzyć poziom, a następnie na woltomierzu, podłączonym do wyjścia wzmacniacza, wciskamy zapis do pamięci. Dalej, zmieniamy częstotliwość generatora, i dajemy kolejny zapis na woltomierzu. itd. Na koniec ładujemy zawartość pamięci na komputer i importujemy do Excela. Niestety, wartości stosowanych częstotliwości, trzeba wpisać ręcznie. Dalej, robimy wykres.
Można też włączyć tryb rejestracji danych. Pojemność do 20000 pomiarów. Częstotliwość pomiarów, ustawiamy ręcznie. Miernik sam zapisuje w logu wyniki pomiarów. Bardzo pomocne przy długotrwałych pomiarach, np. pomiar prądu spoczynkowego 6S33S, od włączenia, aż do całkowitego nagrzania lampy. Przy pomocy dołączonego oprogramowania, natychmiast (bez Excela), mamy gotowy wykres.
W trybie pomiaru (pojemność, oporno ść, spadek na diodzie i przejście), miernik sam identyfikuje, co ma podłączone do zacisków i wyświetla wynik. Ciekawostka, dla diody podłączonej w kierunku zaporowym, też jest wyświetlana wartość spadku na złączu, lecz ze znakiem minus, a nie przerwa, jak w klasycznych miernikach. Bardzo wygodne jest wyświetlanie wyników w dwóch linijkach. Możemy jednocześnie widzieć jaka jest wartość napięcia, i zgrubnie częstotliwość sygnału. Miernik zasilany jest z czterech ogniw AA i producent gwarantuje pracę przez 100godzin. Używając miernika po kilka godzin dziennie, baterie wystarczyły na 3 tygodnie pracy. W porównaniu z MTEXem, rewelacja. Teraz założyłem akumulatorki, zobaczymy jak będzie.
Jest jeszcze wiele innych funkcji, lecz i tak za dużo napisałem, resztę można doczytać w danych technicznych.
--------------------------------------------------------------------------------------------
Podsumowując, nie sądzę, że by pasmo pomiarowe do 100KHz było dzisiaj specjalną rewelacją. Już dawno temu, lata 60-te, stare mierniki FLUKE 8600A, miały podobne, a nawet lepsze osiągi oraz dokładność. Jak do każdego miernika, wyposażonego we własną mądrość, należy przyzwyczaić się i zrozumieć. Jego zachowanie, jest trochę inne, niż klasycznych multimetrów, i początkowo patrzy się na to nieufnie. W instrukcji dołączonej do sprzętu, są znaczące różnice, w porównaniu z tą , którą można znaleźć na stronie producenta. Błędy pomiarowe, przedstawiane są w instrukcji, w taki sposób, by wynikało, iż są bardzo małe, lecz to ogólnie dziś przyjęta taktyka wytwórców. Oprogramowanie komputerowe do miernika, raz czy drugi, było przyczyną zresetowania się komputera.
W mojej opinii, miernik jest stanowczo za drogi, jak na sprzęt warsztatowy, a tylko w tej klasie jakościowej jestem w stanie go zakwalifikować.

[traxman]

Używam już trzy lata Hamega 8012, wart swych pieniędzy, chociaż i tak 30% to opłata za napis Hameg. Co do wygody obsługi, nie mam żadnych zastrzeżeń, parametry pomiarowe więcej niż standardowe, ma także interfejs RS, ale do dzisiaj nie sprawdzałem co z siebie wypluwa i jak wygląda oprogramowanie rejestrujące. Posiada oczywiście funkcje automatu, ale domyślnie jest wyłączona. Jeżeli działa to automat dotyczy tylko zakresu pomiarowego, to czy mierzymy AD/DC/AC+DC zależy tylko od nas i jak się okazuje jest to bardzo wygodne. Wcześniej i sporadycznie teraz używam także starszego HM8011-3, jest to urządzenie znacznie prostsze ale bardzo wygodne i intuicyjne w obsłudze, pozbawiony jest interfejsów wodotrysków - najzwyczajniejszy multimetr, ale stabilnością i przewidywalnością działania bije wszystkie dzisiejsze multimetry przenośne do 400PLN. Warto poszukać na aukcjach, czasem można kupić za 50€, dorobić zasilacz i cieszyć się porządnym miernikiem.

W każdym razie oba mierniki spowodowały, że nie interesuje mnie już żaden multimetr przenośny ->
- duży czytelny wyświetlacz LED,
- stabilność mechaniczna (nie spada z biurka)
- wysoka jakość wykonania
- bardzo długi czas bezawaryjnej pracy.

Z przenośnych mam jeszcze jedynie cęgi, ale to z zupełnie innych powodów.