Hammond L100 real foto

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Jimi Hendrix
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 197
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2004, 17:48
Lokalizacja: Poznań

Hammond L100 real foto

Post autor: Jimi Hendrix »

Witam ponownie na Forum.

Przedstawiam fotki tego ciekawego urządzenia, bardzo je przerobiłem - wymieniłem preamp na AO-29 z modelu M-3, który przerobiłem według schematu z C3 (złożyłem trafo ze szczeliną, wymieniłem końcówkę z 6V6GT PP na 1/2 12BH7 SE, pozmieniałem parę elementów przy 6AU6 i nie pamiętam co jeszcze). Do tego dodałem mechaniczne wibrato, które w modelu L100 jest oryginalnie zastąpione 3-stopniowym phaserem, oraz wymieniłem lampę prostowniczą 5U3 na ruską 5C4S, bo i tak prąd anodowy pobierany przez całość jest niewielki.
Dodałem także foldback (brakujące dźwięki od F# na trzech ostatnich rejestrach).
Wzmacniacz, po mimo użycia chassis jako minusa jest całkowicie cichy, nie wiem jak oni to zrobili.

fotki:
Widok z góry:
Obrazek
Skaner wibrato (napędzany małym silniczkiem z gramofonu, zasilanym wyprostowanym 6,3V, przez 7805, by kręcił się z odpowiednią prędkością). Ten skaner to właściwie 16-sekcyjny powietrzny kondensator z wirującym mosiężnym rotorem. Sygnał odbierany jest przez 3 węglowe szczotki z takiej małej igiełki. Linia opóżniająca to dławiki na rdzeniu kubkowym i kondensatory, które też wymieniłem bo były takie badziewne papierowe. Sygnał do skanera jest brany przez przełączniki wybierające odpowiednie odczepy na tej linii. Ten wiszący kabelek z wtyczką DIN służy do przełączania prędkości w głośniku Leslie.
Obrazek
Generator to koła zębate (ząbki w kształcie sinusoidy, pomalowane na pomarańczowo by nie rdzewiały - rdza by zmieniła kształt sygnału) i namagnesowany pręt z cewką, podłączone do obwodów rezonansowych nastrojonych na częstotliwość danego dźwięku. Następnie podłączone przez 16-omowy drut oporowy do klawiszów. Jest 9 kontaktów na każdy klawisz, na dolnym manuale 7.
Obrazek
Silnik synchroniczny napędzający całość. Strój organów zależy od częstotliwości sieci. Hammondy z USA podłączone pod 50Hz stroją tercję niżej.
Obrazek
Generator od dołu:
Obrazek
Wzmacniacz. Ta duża puszka to powietrzny kondensator zmienny, sterowany nożnie, służący do regulacji głośności:
Obrazek
Flaczki:
Obrazek
2-ga lub 3-cia harmoniczna mogą być wzmocnione i tworzą efekt percussion. Trzy małe trafka: jeden dopasowuje niską impedancję generatora do wysokiej lamp, drugi odwraca fazę dla wzmacniacza PP na 12AU7, a trzeci jest jego wyjściowym. Po wybrzmieniu dźwięku wzmacniacz ten jest blokowany przez zwarcie sygnału do masy.
Obrazek
Lewa strona:
Obrazek

Schemat:
http://www.captain-foldback.com/Hammond ... 3_late.gif
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Re: Hammond L100 real foto

Post autor: Piotr »

No pyszności...
Chwilowo nie stać mnie na bardziej konstruktywną odpowiedź :)
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Hammond L100 real foto

Post autor: Recon »

Masterpiece... W tym się można już typowo zakochać... Jak na to patrze to mi się blues/jazz z dawnych czasów przewija przed oczyma...
Pozdrawiam

Paweł K.
Awatar użytkownika
Jimi Hendrix
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 197
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2004, 17:48
Lokalizacja: Poznań

Re: Hammond L100 real foto

Post autor: Jimi Hendrix »

YamaY
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 30
Rejestracja: pt, 6 lutego 2009, 15:09

Re: Hammond L100 real foto

Post autor: YamaY »

Jestem pod wielkim wrażeniem ... Gratulacje!
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Hammond L100 real foto

Post autor: painlust »

A dowiem się po co była wymieniana końcówka? Mocy było za dużo?
Awatar użytkownika
Jimi Hendrix
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 197
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2004, 17:48
Lokalizacja: Poznań

Re: Hammond L100 real foto

Post autor: Jimi Hendrix »

Gram i tak z wzmacniaczem gitarowym także niepotrzebne mi głośniki wewnętrzne i tak duża końcówka.
Przez tą połówkę 12BH7 mam piękne, niskoimpedancyjne wyjście do wzmacniacza, albo na słuchawki. Tak samo jest zresztą w innych modelach, tyle że wyjście jest symetryczne. Mogłem w sumie wtórnik zrobić...
Awatar użytkownika
Jimi Hendrix
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 197
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2004, 17:48
Lokalizacja: Poznań

Re: Hammond L100 real foto

Post autor: Jimi Hendrix »

http://www.captain-foldback.com/Hammond ... 3_late.gif

Słuchajcie, mam takie pytanie: dlaczego jako V8 zastosowano triodę w połączeniu diodowym? Czy nie mogli dać jakiejś heptalowej podwójnej diodki albo chociaż germanowej? W innym modelu w tym samym układzie percussion wywalili transformatory dopasowujące impedancję i zastąpili je tranzystorem germanowym NPN. Ale dioda nadal próżniowa - połówka 12AU7 w połączeniu diodowym.
Pytam się jaki to ma cel? Eksperymentalnie wsadzałem zamiast tej 6C4 połówkę EAA91 albo germanową i też działało.
Strasznie mnie to intryguje...
_idu

Re: Hammond L100 real foto

Post autor: _idu »

Może po prostu mieli na magazynie nadmiar lamp jakiegoś typu.
Czasem opłaci się zaadaptować to co zalega w magazynie niż kupować małą partię elementów.
Awatar użytkownika
Jimi Hendrix
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 197
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2004, 17:48
Lokalizacja: Poznań

Re: Hammond L100 real foto

Post autor: Jimi Hendrix »

Tak myślałem właśnie.
W ogóle to Hammond nie montował w swoich instrumentach bezpieczników, nie chciał tracić forsy na wysyłanie serwisanta z powodu głupiego przepalonego bezpiecznika...
ODPOWIEDZ