TS 18/8 jako głosnikowy do SE?

[daniels7]

Witam,
od niedawna bawię się lampami, popełniłem kilka klonów małych piecyków SE, teraz się zarejestrowałem na Forum.
Wymyśliłem sobie przez przypadek taką zagadkę:
mam kilka TS-ów 18/8 i 18/6 - pierwotne 220V, wtórne 13,3V
wymiary prawie identyczne z posiadanym TG2,5-1-666, przekrój kolumny środkowej 22x22mm blaszki ok. 0,35mm.
Gotowego trafa nie mogę użyć, to wiem, ale pomysł polega na rozebraniu blach i przewinięciu wtórnego, żeby się przekładnia zgadzała (do głośnika 8 Ohm), następnie poskładania blach ze szczeliną. Czy jeszcze o czymś zapomniałem? Nie chciałbym go rozbierać, jeśli to nie ma sensu.

[painlust]

Do gitarowca można spróbować...

[whwp]

TS18/8 przepięknie gadał w gitarowcu z EL34 SE. Musiałem rozebrać, bo policja zaczęła wpadać

[painlust]

Bo idealnie pasuje bez przewijania tylko rdzeń należało by przełożyć.

[daniels7]

Ja niestety będę musiał trochę odwinąć z wtórnego. Mam starego Goodmansa 8 Ohm, pentoda będzie 6p14p-ew. Teraz jak policzyłem to mógłbym podpiąć coś w granicach 16-20 Ohm. Rozebrałem to trafo, było nieźle zalane żywicą ale dałem rady.

[Zibi]

Nie prościej wziąć transformator dający 9V?

[daniels7]

Mam to co mam i tylko taki jest sens tej roboty. Przy okazji się czegoś nauczę. Głośnikowców jeszcze w życiu nie robiłem.