Tomkowa czcionka

[Alek]

Tomku, kwadracikujesz nam.

[tszczesn]

Tomku, kwadracikujesz nam.

Nie powinienem - znaki są zakodowane dobrze w postaci encji unikodu - '& #numer;'. Może nie masz odpowiedniej czcionki? A to widzisz: ⓐⓛⓐ ⓜⓐ ⓚⓞⓣⓐ (powinien być napis 'ala ma kota', ale każda litera jest w kółku) A tu" 'αβγδεζηθ' początek alfabetu greckiego.

[Alek]

Znaczki greckie widzę, Ali z kotem nie widzę.

[tszczesn]

Znaczki greskie widzę, Ali z kotem nie widzę.

W takim razie winę ponosi czcionka której używasz do oglądania stron - nie posiada ona tych znaków. W tym co ja wcześniej pisałem były jednostki - mikrowolty, miliwolty, megaomy itp.

[Vault_Dweller]

Ja wszystko widzę. Ale wciąż jednostki wolę pisać normalnym tekstem z ew. greckimi/ rosyjskimi literami. BTW używam Mozilli 1.7.2.

Może lepiej by było rozdzielić wątek i przenieść te off-topicowe posty gdzieś do organizacji forum itp.?

[Romekd]

Witam.

W takim razie winę ponosi czcionka której używasz do oglądania stron - nie posiada ona tych znaków. W tym co ja wcześniej pisałem były jednostki - mikrowolty, miliwolty, megaomy itp.

Tomku ja również widzę kwadraciki choć używam standardowej czcionki stosowanej w „Windows XP”. Myślę, że gdybyś stosował znaki oferowane przez edytor nowej wiadomości naszego Forum to byłyby one widziane przez wszystkich Kolegów (μV, mV, MΩ itp.)

Pozdrawiam,
Romek

[tszczesn]

Witam.

W takim razie winę ponosi czcionka której używasz do oglądania stron - nie posiada ona tych znaków. W tym co ja wcześniej pisałem były jednostki - mikrowolty, miliwolty, megaomy itp.

Tomku ja również widzę kwadraciki choć używam standardowej czcionki stosowanej w „Windows XP”. Myślę, że gdybyś stosował znaki oferowane przez edytor nowej wiadomości naszego Forum to byłyby one widziane przez wszystkich Kolegów (μV, mV, MΩ itp.)

Żaden problem, różnica jest tylko taka, że wtedy to będą dwa znaki, a ja wstawiałem jeden (Unikod posiada kody do jednostek na stronie 51).
Swoją drogą MS chwali się, że Windiows jest w pełni unikodowe a nawet porządnej czcionki nie potrafi do systemu dostarczyć :)

[Alek]

Zgodnie z sugestią podzieliłem wątek.

[Romekd]

Witam.

Swoją drogą MS chwali się, że Windiows jest w pełni unikodowe a nawet porządnej czcionki nie potrafi do systemu dostarczyć

Też, jakiś czas temu to dostrzegłem i od tamtej pory, aby moje wypowiedzi były bardziej czytelne dla innych użytkowników stosuje znaki proponowane przez program Forum. Jest to może bardziej kłopotliwe np. przy wstawianiu tekstu napisanego wcześniej w „OppenOffice” (co czasami czynię), ale pozwala uniknąć opisywanych problemów.

Pozdrawiam,
Romek

[Jasiu]

Czołem.

Swoją drogą MS chwali się, że Windiows jest w pełni unikodowe a nawet porządnej czcionki nie potrafi do systemu dostarczyć

Też, jakiś czas temu to dostrzegłem i od tamtej pory, aby moje wypowiedzi były bardziej czytelne dla innych użytkowników stosuje znaki proponowane przez program Forum.

Unikod to ne czcionka, ale kodowanie znaków. Zawiera ogromną liczbę zanków, kilka wersji alfabetu chińskiego i japońskiego, starotajski, itp, itd... To, czy komputr użytkownika ma odpowiednie fonty (czyli "obrazki") to zupełnie inna sprawa - i nie ma tu znaczenia czy były one wpisywane z menu forum, odpowiednio zdefiniowanej klawiatury czy "na piechotę".

Ja mam Linuxa z ogromną kolekcją fontów ("ala ma kota" w kółeczkach jest jak trzeba), ale znaczki z orygnalnych postów Tomka, które wzbudziły takie emocje, są pokazywane w postaci kwadracików z numerami unikodów - widocznie akurat tych mi zabrakło... Taka "Porządna czcionka", która będzie zawierała wszystko jest po prostu nierealna i tak naprawdę niepotrzebna - kto z nas będzie pisał w archaicznej wersji wietnamskiego

Pozdrawiam,
Jasiu

[Vault_Dweller]

Łatwo jest dostosować więc zestaw znaków do własnych wymagań. Ja np. nie potrzebuję żadnych chińskich krzaczków, ale cyrylicę, niemieckie umlauty i alfabet grecki musi być porządnie widać

[Romekd]

Witam.

Unikod to ne czcionka, ale kodowanie znaków. Zawiera ogromną liczbę zanków, kilka wersji alfabetu chińskiego i japońskiego, starotajski, itp, itd... To, czy komputr użytkownika ma odpowiednie fonty (czyli "obrazki") to zupełnie inna sprawa - i nie ma tu znaczenia czy były one wpisywane z menu forum, odpowiednio zdefiniowanej klawiatury czy "na piechotę".

Rozumiem Jasiu (proszę popraw mnie jeśli jestem w błędzie), że brak tych znaków i pojawiające się w ich miejscach kwadraciki to efekt tego, że mój system nie potrafi podstawić pod odpowiednie kody właściwych znaków, bo albo ich nie ma w swojej bibliotece, albo nie rozróżnia kodów dostarczonych od Tomka. Tak czy inaczej moja propozycja, aby używać znaków występujących nad okienkiem edytora nowej wiadomości wynikała z obserwacji, że znaki te są wyświetlane przez wszystkie komputery do których mam dostęp, mimo, że każdy z tych komputerów pracuje pod innym systemem operacyjnym (systemy z Redmond), a kody stosowane przez Tomka nie są prawidłowo rozpoznawane i wyświetlane przez żaden z tych komputerów. Podobna sytuacja występowała gdy jakiś czas temu próbowałem wstawiać tekst zawierający znaki specjalne pisany pod programem Microsoft Office. Okazywało się, że tak przygotowany tekst po wstawieniu go na Forum wyświetlał się nieprawidłowo (nawet na komputerze na którym był tworzony).
Pozdrawiam,
Romek

[Jasiu]

Czołem.

Rozumiem Jasiu (proszę popraw mnie jeśli jestem w błędzie), że brak tych znaków i pojawiające się w ich miejscach kwadraciki to efekt tego, że mój system nie potrafi podstawić pod odpowiednie kody właściwych znaków, bo albo ich nie ma w swojej bibliotece, albo nie rozróżnia kodów dostarczonych od Tomka.
Tak czy inaczej moja propozycja, aby używać znaków występujących nad okienkiem edytora nowej wiadomości wynikała z obserwacji, że znaki te są wyświetlane przez wszystkie komputery do których mam dostęp,

Tomek użył po prostu dosyć awangardowych znaków, choć trzeba przyznać, że zrobił to zgodnie ze sztuką

Podobna sytuacja występowała gdy jakiś czas temu próbowałem wstawiać tekst zawierający znaki specjalne pisany pod programem Microsoft Office. Okazywało się, że tak przygotowany tekst po wstawieniu go na Forum wyświetlał się nieprawidłowo (nawet na komputerze na którym był tworzony).

To zupełnie inna sprawa - Word nie jest kompatybilny nawet z samym sobą.

Pozdrawiam,
Jasiu

[tszczesn]

[...]
brak tych znaków i pojawiające się w ich miejscach kwadraciki to efekt tego, że mój system nie potrafi podstawić pod odpowiednie kody właściwych znaków, bo albo ich nie ma w swojej bibliotece, albo nie rozróżnia kodów dostarczonych od Tomka.

To pierwsze. Rozróżniać je musi, bo wszystkie są kodowane tak samo.

Tak czy inaczej moja propozycja, aby używać znaków występujących nad okienkiem edytora nowej wiadomości wynikała z obserwacji, że znaki te są wyświetlane przez wszystkie komputery do których mam dostęp, mimo, że każdy z tych komputerów pracuje pod innym systemem operacyjnym (systemy z Redmond), a kody stosowane przez Tomka nie są prawidłowo rozpoznawane i wyświetlane przez żaden z tych komputerów.

Wyświetlanie lub nie tych znaczków związane jest tylko z fontami i ich substytucją (tzn. że jak jakiegoś konkrentego znaku w tym foncie to bierze go z innego fontu gdzie jest). Typowe 'dziwne' znaki - cyrylica, greka, symbole matematyczne itp. są w większości fontów. Widać jednostki wraz z przedrostkami trafiają się rzadziej.

Podobna sytuacja występowała gdy jakiś czas temu próbowałem wstawiać tekst zawierający znaki specjalne pisany pod programem Microsoft Office. Okazywało się, że tak przygotowany tekst po wstawieniu go na Forum wyświetlał się nieprawidłowo (nawet na komputerze na którym był tworzony).

Tu może być inna sprawa - znaki mogłý być wstawione w innym kodowaniu niż jest zadeklarowane na stronie. Ta strona (forum Triody) jest kodowana w ISO8859-2 i wszystkie znaki spoza tego zbioru muszą być podawane pod postacią numer kodu unikodowego = '&# numer;'. Gdy ty wstawiłeś tekst z MS Office (kodowany zapewne w CP1250) to kodowanie nie pasowało do kodowania strony (ISO)

[Romekd]

Witam.
Dziękuję za wszystkie informacje. No cóż, człowiek wydaje ciężkie pieniądze na oprogramowanie które nie dość że często się „sypie” i jest „dziurawe” jak przysłowiowy szwajcarski ser to jeszcze nie jest kompatybilne nawet samo ze sobą .
Pozdrawiam,
Romek