Elektronika WŁ-100, jaśniejszy pas od góry

[Furman Zenobiusz]

Znalazłem ostatnio taką Elektronikę wystawioną pod kontener, telewizorek miał uszkodzony zasilacz, po naprawie i wysuszeniu włączył się i działa dość poprawnie.
Jest tylko jeden szkopuł - obraz u góry, tak do około 1/8 wysokości jest dużo jaśniejszy, ze 2 jaśniejszy niż reszta. Ten jaśniejszy pasek nie ma stałej wysokości, wydaje mi się że jego wysokość zmienia się trochę wraz z temperaturą otoczenia i nagrzewaniem się telewizorka, w każdym razie czasami jest nawet o połowę niższy.
Obraz w tym miejscu nie jest na pewno zawinięty ani nic z tych rzeczy, możliwe, że jest za to nieco rozciągnięty, aczkolwiek może tylko tak mi się wydaje.
Wszelkie napięcia wydają się w normie jak i również przebiegi w kluczowych punktach układu też są ok. Co może powodować występowanie takiego paska ?

[Marcin K.]

Stawiał bym raczej na suche kondensatory elektrolityczne. Powymieniaj je w generatorze pionu i powinno być OK. Możliwe też, że jest "przejechane" z liniowością w pionie

[Furman Zenobiusz]

Do kondensatorów dolutowywałem już sprawne i nic się nie zmienia. Natomiast na czym polega to przejechanie z liniowością ?
Domyślam się, że większe zagęszczenie linii mogłoby spowodować taki objaw, ale tu na pewno nie ma to miejsca. Prędzej jest w odwrotną stronę, ale nawet jeśli obraz jest rozciągnięty to na granicy tolerancji (logo np. TVP2 jest we właściwym miejscu).
Krawędź jaśniejszego paska jest ostra, tzn kończy się równo z linią i następna linia już ma normalną jasność.

[Krzysiek16]

A jeżeli stare mają dużą upływność, to dolutowanie do nich nowych raczej nic nie poprawi

[Furman Zenobiusz]

Mimo to nie będę ich wymieniał w ciemno nie mając wcześniej konkretnych podejrzeń. Ciekawi mnie głównie który blok może powodować taką usterkę i w jaki sposób, bo jest to drugi sprzęt w którym spotykam się z takim uszkodzeniem (prawie identyczny objaw). W poprzednim powymieniałem wszystkie elektrolity i kupę półprzewodników, a usterka twardo siedziała dalej, ostatecznie poszedł do rozbiórki a pudło z kinolem na elektrośmieci, szkoda było tylko roboty

[TELEWIZOREK52]

Czy regulacja napięcia zasilania (+12) coś zmienia?
Jeżeli zasilacz był zalany może zostały w nim jakieś pozostałości.

[Furman Zenobiusz]

Tak, regulacja napięcia w pewnym stopniu zmienia wysokość tego paska, ale nie na tyle, żeby się go pozbyć.
Sam zasilacz raczej wydaje się sprawny. Telewizor zalany nie był, postał tylko bliżej nieokreślony czas na porannej rosie pod śmietnikiem.
Dziś po uruchomieniu zauważyłem, że jakiś czas pasek ten tańcował o kilka linii w pionie (zmieniała się wysokość) bez wyraźnego powodu, bo na pustym szarym tle.

[Marcin K.]

Ja się jednak upieram, że to winne elektrolity. Mam (a raczej dałem chłopakom w akademiku) takiego późnego, kolorowego Elektrona, na kinolu, od góry, obraz jest zwężony, leci czarny pasek z trzema innymi o kolorach RGB. Winny jest na 100% JEDEN elektrolit 100uF/25V. Podczas wymiany tranzystora końcowego odchylania poziomego zlokalizowałem go bo widać, że wylał się z niego magiczny płyn. Nie wymieniałem bo im to nie przeszkadza a ja lutownicy nie będę nosił na uczelnie non stop. Inny przypadek miałem w ruskim, również kolorowym, Horyzoncie. Wymiana kondensatora (z resztą tego samego co jest uszkodzony w Elektronie) obraz powrócił do normy.
W Twojej WŁ100 może być to samo, przecież kondensatory są tanie a blok odchylania jest na jednej, pięknie odmykanej płytce, po prawej stronie jak patrzysz od tyłu na OTV Z resztą wymiana nie zaszkodzi a napewno pomoże i telewizorek będzie działał dłużej.
Jeśli uważasz że to nie wina odchylania to pogrzebałbym w p.cz. Ale też raczej stawiama elektrolity. P.cz. znajduje się tym razem po prawej stronie OTV jak patrzysz od tylca

[Furman Zenobiusz]

Problem teoretycznie zawężony do odchylania albo toru wizji, bo sygnał wizyjny jest prawidłowy. Jeśli problem leżałby gdzieś w p.cz. to musiałby być widoczny jako wyraźna odchyłka w oscylogramie linii, tymczasem przeglądałem sygnał korzystając z wygenerowanych pionowych pasków i wszystkie linie obrazu wyglądają tak samo.
Teraz widzę dwie możliwości - albo pasek u góry jest jaśniejszy, albo to dół jest ciemniejszy i prawdę mówiąc, zaczynam podejrzewać to drugie.
Może z jakiegoś powodu jeden z półobrazów rysuje się tylko na górnej części kineskopu, przy takiej małej przekątnej raczej nie da się zauważyć braku linii, ale chyba spadek jasności byłby widoczny ?

[TELEWIZOREK52]

O ile nie traktujesz tego jako zabytku to wywaliłbym elektrolity i nie tylko w odchylaniu.Było to chyba największe badziewie w ruskim sprzęcie w tamtym okresie.Co do zasilacza to nic prostszego jak podłączyć jakieś inne,sprawdzone źródło zasilania.W Rubino pochodnych np.podobny objaw występował przy uszkodzeniu KT315 ( bodajże T5 ) i nie było to uszkodzenie polegające na przebiciu tranzystora.

[Furman Zenobiusz]

Jako zabytek nie do końca, ale wolałbym uniknąć wywalania od razu wszystkich, bo współczesne kolorowe elektrolity wyjątkowo brzydko wyglądają w takim sprzęcie.
Może zacznę podstawiać kolejno za podejrzane sprawne i w ten sposób trafię na wadliwy. Najpierw jednak sprawdzę jeszcze poprawność działania całego układu odchylania i synchronizacji, być może zanim zacznę coś wymieniać dowiem się gdzie jest usterka.

[Marcin K.]

Wymienisz jeden, za chwilę padnie następny, takie są ruskie kondensatory elektrolityczne
Rób jak uważasz, czekamy na wyniki (pozytywne!).

[AZ12]

Można wstawić kondensatory Elwa. Można je spotkać w w chassis od starych telewizorów na złomach.

[Furman Zenobiusz]

Mam sporo NOSów Elwy, jeszcze w pudełkach. Problem w tym, że żeby je używać trzeba pierw sprawdzić które są dobre, bo niestety niektóre szlag trafił, mimo że nie są zbyt stare - posiadam głównie roczniki '70 i '80.
Te w niebieskich koszulkach zazwyczaj są ok, ale np. szarych osiowych 22µ ostatnio wywaliłem z 20szt zanim znalazłem dwa dobre - reszta miała widoczne ślady wycieków przy wyprowadzeniach dodatnich.
Miałem w planach dziś przejrzeć telewizorek ale póki co nie było czasu, jak nabiorę animuszu po kawie może się za niego wezmę.

[TELEWIZOREK52]

Mam sporo NOSów Elwy, jeszcze w pudełkach. Problem w tym, że żeby je używać trzeba pierw sprawdzić które są dobre, bo niestety niektóre szlag trafił, mimo że nie są zbyt stare - posiadam głównie roczniki '70 i '80.
Te w niebieskich koszulkach zazwyczaj są ok, ale np. szarych osiowych 22µ ostatnio wywaliłem z 20szt zanim znalazłem dwa dobre - reszta miała widoczne ślady wycieków przy wyprowadzeniach dodatnich.
Miałem w planach dziś przejrzeć telewizorek ale póki co nie było czasu, jak nabiorę animuszu po kawie może się za niego wezmę.

To ciekawe. Z tego samego okresu mam jeszcze parę paczek szarych i niebieskich,stojących i leżących ale do tej pory zadnego bubla nie trafiłem.Może masz z jakichś odrzutów?
Pozdrawiam.