Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Układy półprzewodnikowe pełniące ważne funkcje pomocnicze w układach lampowych.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Post autor: fugasi »

W hipotetycznym urządzeniu wszystkie lampy serii P mają być zasilane z osobnych źródeł regulowanego prądu stałego. Jakie rozwiązania wchodzą w grę poza nieśmiertelnym LM317 i kilogramami radiatorów? Istnieją jakieś przetwornice impulsowe czy diabli wiedzą co jeszcze - nie znam się na tym wszystkim. Podpowiedzcie. :)
_
traxman

Re: Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Post autor: traxman »

Istnieją, jedna z nich jest w mierniku lamp, w zasadzie większość stabilizatorów impulsowych powinna zdać egzamin.
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Post autor: fugasi »

A jakieś konkretne rozwiązanie, typ kostki? Mam, powiedzmy, 5 lamp PCC88, każda ma mieć swój stabilizator z możliwością precyzyjnej regulacji prądu. W mierniku lamp to zdaje się większe prądy, 2,5A o ile dobrze pamiętam, tu wystarczy 300 mA w każdym przypadku.
Szukając tak po omacku trafiam np. na: http://www.cyfronika.com.pl/kityAVT/avt1081.htm. To nazwali "miniaturowy stabilizator impulsowy"... zdecydowanie nie taki grzmot były potrzebny.
_
traxman

Re: Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Post autor: traxman »

LM2574, da radę bez elementów zewnętrznych do 500mA, trzeba by tylko zrobić wzmacniacz/konwerter I/U dla sprzężenia zwrotnego.
"Hipotetycznie" :wink: po co takie rozbudowane zasilanie..
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Post autor: fugasi »

traxman pisze:trzeba by tylko zrobić wzmacniacz/konwerter I/U dla sprzężenia zwrotnego.
Black magic. :P
_
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2309
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Post autor: Tomasz Gumny »

W ekonomicznej, ale nieekologicznej wersji konwerterem może być rezystor.
Kupujesz LM2574-ADJ, uzupełniasz kilkoma elementami zgodnie z aplikacją, ale na wejście FeedBack podajesz napięcie (najlepiej przez dodatkowy rezystor, np. 1k) z rezystora 4R1/1W włączonego szeregowo z grzejnikiem od strony masy.
Moc tracona na boczniku wyniesie ok 0.5W.
Tomek
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Post autor: fugasi »

Rezystor włączony szeregowo z grzejnikiem od strony masy? Nie "widzę" tego. Mógłbyś machnąć szybko w Paint o co chodzi?
Ów "konwerter", rozumiem, robi mi ze stabilizatora napięcia - stabilizator prądu?
_
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2309
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Post autor: Tomasz Gumny »

Na przykład:
Obrazek
Traxman dodałby zapewne jakiś bezpiecznik i trochę kondensatorów 100n a RomekD diodę Zenera równolegle do grzejnika (na wypadek przepalenia lub wyciągnięcia lampy). :D
Od siebie dodam, że napięcie zasilające musi być przynajmniej o 3V (Udrop + Uref) wyższe od najwyższego napięcia grzejnika, ale nie wyższe od 40V (60V dla wersji HV).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Tomek
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Post autor: fugasi »

Okay, jasne. Czy dla takiej przetwornicy impulsowej są jakieś ograniczenia dotyczące długości przewodów łączących ten układ z lampą i czy może być to tradycyjna skrętka?
_
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2309
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Post autor: Tomasz Gumny »

Grzejnik jest w zasadzie zasilany napięciem stałym, zatem większa indukcyjność długich przewodów nie powinna przeszkadzać. Prąd też nie jest duży a rezystancja bocznika pomiarowego znaczna (np. 8R2||8R2), w dodatku układ stabilizuje prąd w obwodzie grzejnika, zatem spadek napięcia na przewodach też nie powinien stwarzać problemów. Niemniej nie mam dużych doświadczeń z tymi LM-ami, więc warto poczekać na inne opinie, np. wyżej wymienionych. :D
Tomek
Awatar użytkownika
pcat
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 49
Rejestracja: czw, 9 grudnia 2010, 00:42

Re: Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Post autor: pcat »

fugasi pisze: cyt...................
A jakieś konkretne rozwiązanie, typ kostki? Mam, powiedzmy, 5 lamp PCC88, każda ma mieć swój stabilizator z możliwością precyzyjnej regulacji prądu.
..........................................................tu wystarczy 300 mA w każdym przypadku.
Odgrzewam temat ,
Odnośnie zastosowania proponowanego układu LM2574 , TO za drogie rozwiązanie i tylko do 500mA.
Pozostaje więc LM317 i może klasyczne źródła o stałej wydajności prądowej - oparte o tranzystory , rozwiązanie tanie i sprawdza się także w praktycznym wykorzystaniu.

ps. "fugasi"
dla PCC88 , może cosik takiego zastosuj.........
Obrazek
_idu

Re: Żarzenie 300 mA - co zamiast LM317?

Post autor: _idu »

Tomasz Gumny pisze:Niemniej nie mam dużych doświadczeń z tymi LM-ami, więc warto poczekać na inne opinie, np. wyżej wymienionych. :D
Porządne układy, zero problemów. Jedyny problem to tylko unikać nasycania się rdzenia w dławiku. Układy o dobrej stabilności, pewne w działaniu. Mało elementów. Jako przetwornica obniżająca napięcie mój faworyt. Wg mnie mniej problemów sprawiła mi przetwornica żarzenia na LM25745 niż przetwornica anodowego na MC34063A. (ten drugi to najtańszy na rynku.... i uniwersalny praca jako przetwornica podwyższająca, obniżająca jak i odwracająca biegunowość.).