Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3899
- Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
- Lokalizacja: Zamość
Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
Witam,
Kolega kupił sobie jakieś drogie słuchawki 40-omowe i prosi mnie o wzmacniacz do nich. Szukałem na forum, ale są albo projekty z Adiotonu albo OTL-e. Tymczasem moje założenie (może błędne?) jest takie, że do 40 omów raczej będę potrzebował transformatorów na wyjściu.
Czy może mi ktoś polecić jakiś ciekawy projekt?
PS. Troszkę się zdziwiłem, że w książce traxmana nie ma wzmacniacza słuchawkowego, bo najpierw zajrzałem do niej.
Kolega kupił sobie jakieś drogie słuchawki 40-omowe i prosi mnie o wzmacniacz do nich. Szukałem na forum, ale są albo projekty z Adiotonu albo OTL-e. Tymczasem moje założenie (może błędne?) jest takie, że do 40 omów raczej będę potrzebował transformatorów na wyjściu.
Czy może mi ktoś polecić jakiś ciekawy projekt?
PS. Troszkę się zdziwiłem, że w książce traxmana nie ma wzmacniacza słuchawkowego, bo najpierw zajrzałem do niej.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7373
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
Nie to, żebym od razu polecał, bo nie lubię słuchać przez słuchawki, ale zajrzeć warto:
http://gilmore2.chem.northwestern.edu/p ... .htm#tubes
http://gilmore2.chem.northwestern.edu/p ... .htm#tubes
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 100...124 posty
- Posty: 116
- Rejestracja: czw, 17 grudnia 2009, 14:13
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
Tutaj była dyskusja o transformatorze do słuchawkowca:
viewtopic.php?f=7&t=16489
viewtopic.php?f=7&t=16489
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3899
- Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
- Lokalizacja: Zamość
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
Oba linki super - wielkie dzięki.
Natomiast zastanawiam się, czy robić OTL-a jednak czy nie... Jakieś za i przeciw? Jednym "za" jest to, że mam różne lampy a nie mam TG. "Przeciw" jest takie, że chyba wyjście transformatorowe jest bezpieczniejsze dla słuchawek. Chodzi mi o potencjalne ryzyko uszkodzenia. W OTL-u wystarczy, że kondensator puści DC i po słuchawkach...
Natomiast zastanawiam się, czy robić OTL-a jednak czy nie... Jakieś za i przeciw? Jednym "za" jest to, że mam różne lampy a nie mam TG. "Przeciw" jest takie, że chyba wyjście transformatorowe jest bezpieczniejsze dla słuchawek. Chodzi mi o potencjalne ryzyko uszkodzenia. W OTL-u wystarczy, że kondensator puści DC i po słuchawkach...
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
A czy jest większe prawdopodobieństwo że kondensator puści DC niż że zrobi to trafo? Poważnie pytam.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3899
- Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
- Lokalizacja: Zamość
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
No nie mam pojęcia właśnie.
Wiem tylko, że słuchawki są droższe od wzmacniacza...
Kusi mnie ten projekt OTL na ECC88:
http://gilmore2.chem.northwestern.edu/p ... r2_prj.htm
Na wyjściu jest tam 40VDC, więc jeśli to zablokuję kondensatorem na 630V to może faktycznie prawdopodobieństwo zwarcia/ przebicia będzie niewielkie?

Kusi mnie ten projekt OTL na ECC88:
http://gilmore2.chem.northwestern.edu/p ... r2_prj.htm
Na wyjściu jest tam 40VDC, więc jeśli to zablokuję kondensatorem na 630V to może faktycznie prawdopodobieństwo zwarcia/ przebicia będzie niewielkie?
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
Np. dla sieciowców izolacja między pierwotnym a wtórnym ma wytrzymać 4kV. Nie mam pojęcia jak dla wyjściowych, ale możemy przyjąć takie same wymagania. Co na to kondensator?jethrotull pisze:A czy jest większe prawdopodobieństwo że kondensator puści DC niż że zrobi to trafo? Poważnie pytam.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
No dobrze, ale załóżmy realistyczne warunki pracy wzmacniacza, a nie 4kV. Nawet jeśli faktycznie prawdopodobieństwo awarii kondensatora jest większe powiedzmy o rząd wielkości niż dla trafa, to może nadal jest bardzo niewielkie i nie warto sobie nim zaprzątać głowy?
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7373
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
Można też dla lepszego samopoczucia dać dwa kondensatory (o dwukrotnie większej pojemnosci) szeregowo 

W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
Najważniejsze jest aby wzmacniacz miał jakieś wstępne obciążenie, np. 1k/1W i opóźnienie załączenia, aby nie wyrwało membran podczas ładowania kondensatorów. Można też poszukać foliowych, one są bardziej niezawodne od elektrolitów.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
Ale na jakiejś podstawie tak przyjęto.jethrotull pisze: No dobrze, ale załóżmy realistyczne warunki pracy wzmacniacza, a nie 4kV.
Jednak bardziej wierzę w trafa. Nawet te nawijane przez forumowiczów. Są bezpieczniejsze o kilka rzędów niż kondensatory wyprodukowane przez małe żółte łapki.jethrotull pisze: Nawet jeśli faktycznie prawdopodobieństwo awarii kondensatora jest większe powiedzmy o rząd wielkości niż dla trafa, to może nadal jest bardzo niewielkie i nie warto sobie nim zaprzątać głowy?

-
- 625...1249 postów
- Posty: 952
- Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
Ja mogę Ci polecić OTLa, którego zbudowałem. Jestem z niego bardzo zadowolony. Używam na Kossach 60-cio omowych. Głośność rzadko kiedy odkręcam powyżej godziny 9, więc mocy mam aż nadto (całe 3mW
).
Ja bym się tak nie obawiał o padnięcie słuchawek przy padzie kondensatora. Między tym kondensatorem a zasilaczem masz lampę, która ma ograniczoną wydajność prądową i nie da za dużo prądu, więc napięcie na kondensatorze będzie narastało w miarę powoli. A jak kondensator dostanie zwarcia i na słuchawki 40 om popłynie powiedzmy 50mA, to wydzieli się 100mW mocy, każde słuchawki powinny to wytrzymać.
Można jeszcze dać na wyjściu równolegle do słuchawek) dwukierunkowy transil na małe napięcie dla świętego spokoju. I oczywiście obciążenie (jak napisał traxman). Ja dałem jeszcze takie rozłączne gniazdko i oporniki małoomowe, które są podłączane do wyjścia przy odłączonych słuchawkach, a odłączane przy podłączonych. Wszystko po to, żeby zminimalizować stuk w słuchawkach przy podłączaniu ich na włączonym wzmacniaczu.
Ekstremalnie można zrobić prosty detektor składowej stałej z przerzutnikiem i tranzystor zwierający wyjście do masy (albo lepiej zwierający do masy anodowe i powodujący wybuch bezpiecznika
)
Marvel, ludzie budują OTLe, często napędzają nimi drogie słuchawki i jakoś nie trafiłem na informacje, żeby OTL komuś spalił słuchawki. No chyba, że ktoś zrobi słuchawkowego OTLa na diabłach (chyba był kiedyś taki post, ktoś chciał to zrobić). Wówczas tracisz słuchawki i bębenki w uszach jak koło wzmacniacza położysz komórkę i ktoś zadzwoni

Ja bym się tak nie obawiał o padnięcie słuchawek przy padzie kondensatora. Między tym kondensatorem a zasilaczem masz lampę, która ma ograniczoną wydajność prądową i nie da za dużo prądu, więc napięcie na kondensatorze będzie narastało w miarę powoli. A jak kondensator dostanie zwarcia i na słuchawki 40 om popłynie powiedzmy 50mA, to wydzieli się 100mW mocy, każde słuchawki powinny to wytrzymać.
Można jeszcze dać na wyjściu równolegle do słuchawek) dwukierunkowy transil na małe napięcie dla świętego spokoju. I oczywiście obciążenie (jak napisał traxman). Ja dałem jeszcze takie rozłączne gniazdko i oporniki małoomowe, które są podłączane do wyjścia przy odłączonych słuchawkach, a odłączane przy podłączonych. Wszystko po to, żeby zminimalizować stuk w słuchawkach przy podłączaniu ich na włączonym wzmacniaczu.
Ekstremalnie można zrobić prosty detektor składowej stałej z przerzutnikiem i tranzystor zwierający wyjście do masy (albo lepiej zwierający do masy anodowe i powodujący wybuch bezpiecznika

Marvel, ludzie budują OTLe, często napędzają nimi drogie słuchawki i jakoś nie trafiłem na informacje, żeby OTL komuś spalił słuchawki. No chyba, że ktoś zrobi słuchawkowego OTLa na diabłach (chyba był kiedyś taki post, ktoś chciał to zrobić). Wówczas tracisz słuchawki i bębenki w uszach jak koło wzmacniacza położysz komórkę i ktoś zadzwoni

Pozdrawiam
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
No dobrze, ale który to?sppp pisze:Ja mogę Ci polecić OTLa, którego zbudowałem.

_
-
- 625...1249 postów
- Posty: 952
- Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
Ano ten:
viewtopic.php?f=8&t=16971
viewtopic.php?f=8&t=16971
Pozdrawiam
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - co polecacie
A widzisz, to dobrze, bo jakoś przeoczyłem tę prezentację...
_